A dziękuję dziękuję ja tez mile wspominam czas, bo Kuba urodził się z kolei 3 mies przed przeprowadzką-i jeszcze zalapaliśmy się na połowę lata na "własnym powietrzu"
Zamówiłam na A. Hecht. Na mój niewielki trawnik myślę, że to świat. A i tak zamierzam go jeszcze zmniejszyć
Z marketu mam wertykulator i aerator - chyba 3 sezon, do takiego okazjonalnego używania jest wystarczający. Nawet sąsiadom pożyczamy co by się szybciej zamortyzował.
Tak zrobię Aniu. Jak wysadzę te tuje dopiero coś będzie widać. Nie ma co kombinować na siłę. W sumie może z tym prześwitem nie będzie źle. Nic,trzeba poczekać
wow Kasia gratuluję !!!
fajny czas przed Tobą ja urodziłam 2 miesiące po przeprowadzce do nowego domu i ten czas spędzony w domu i ogrodzie był niezapomniany. Spokój, luz, robisz to co chcesz, dużo czasu, fajnie masz
Zgadzam się z Bożenką, na spokojnie Asia.opatrz się z terenem po zmianach,samo Ci się nasunie co tam dać. choć ja bym chciała mieć taki przeswit na dalszą rabatę, taki klimacik tajemniczości się robi