sesleria prawie całą zimę zielona, no oprócz skalnej bo to było siano, ale już się ładnie odbudowała. Dwa,trzy tygodnie i praktycznie całe rabaty zielone
Rozplenicom muszę się bardziej przyjrzeć, no coś ewidentnie im u mnie nie pasuje
Polinka w tamtym roku ją przyciełam i nic to nie dało, ona porostu od kilku lat stoi w miejscu i jest tej samej wysokości. Nie raz dziewczyny ścinają ją przy samej ziemi i przez cały sezon potrafi ładnie urosnąć, wydaje mi się,że przyczyną faktycznie może być mała ilość światła, która do niej dociera. Z tego co kojarzę ona jest dosyć wysoką trawą,a u mnie przez cały sezon ma może wysokość 15 cm
Jabłonka wygląda rewelacyjnie.
W sadownictwie stosuje się jeszcze tzw. cięcie letnie. Wycina się wtedy wszystkie tzw. wilki, czyli pędy, które wyrastają na szczycie drzewka w miejscu zimowego cięcia. Zacieniają one dojrzewające owoce i powodują, że są one mniejsze i mniej słodkie. Przycina się też gałązki zbytnio zagęszczające drzewko. Sporo jest opinii, że to letnie cięcie jest najbardziej istotne.
Warzywnik skończony Jabłonka na swoim miejscu.
Kilka gałązek wymaga przycięcia ale podobno teraz na to nie jest dobry czas. Wyczytałam, że oprócz zimowego/wczesnowiosennego cięcia można równiez jabłonie ciąć miesiąc przed zbiorem owoców. Ktoś może coś wie na ten temat?
Pomidorki dzisiaj posadzone, dlatego takie lekko klapnięte
Haniu, od kilku dni się zastanawiam nad tymi moimi Gracilimusami i doszłam do kilku wniosków Jednym z nich jest właśnie podlewanie. Karpa Gracilimusa po kilku latach przypomina klocek drewna-podczas dzielenia można się poczuć jakbyśmy cięli suchy kawałek drewna kominkowego...i jak słusznie zauważyłaś na powierzchni jest mokro ale takie oszczędne podlewanie nie jest skuteczne ponieważ ta karpa potrzebuje naprawde solidnej dawki wody aby ten kawał drewna się napił.Dlatego u mnie najskuteczniejszy jest sposób z położonym wężem
A zawzięłam się W tamtym roku po wiosennym dzieleniu nie mogły w sezonie dojść do siebie i obiecaŁAM sobie, że w tym roku nie dzielę żadnych miskantów z tego ogrodu
Gracilimusy mam posadzone do 40 cm i mam ich tam 4 szt.
Tak gęsto są posadzone właśnie po to aby tworzyły szczelną ścianę
Dziękuję za miłe słowa i równiez ciepło pozdrawiam!
Być może to ta rozplenica, a nawet bardzo prawdopodobne. Zastanawiam się, żeby dać coś na przód, ponieważ mam wrażenie, że brakuje takiego najniższego piętra.
ogólnie nie jest źle, gracki ruszyły, ML słabo ale żyją, kupione w ubiegłym roku jedna lepiej druga gorzej ale nadzieja jest zawiodły mnie natomiast dwuletnie rozplenice litle boy, padły na amen
Polinko nie wiem z czego wyciągnęłaś takie wnioski ale aż się zarumieniłam ;p Zwłaszcza że mądrą ogrodniczką to się wcale nie czuję Ale mam taką przypadłość że jak się już za coś zabieram to się staram zrobić to porządnie. Nie znaczy to że zamierzam gonić Wasze piękne ogrody, mnie wystarczy przyzwoity i na taki poziom szacuję swoje możliwości
Witaj Anda Mnie się podobają proste rabaty ale jakoś ich u siebie nie widzę..
Pomierzyłam ponownie teren, zostawiłam pod płotem 1,2 m na cisy i przesunęłam wąż. Coraz mniej trawnika się robi Mam nadzieję że ktoś się wypowie czy to 1,2m wystarczy cisom. Nie wiem co będzie z ogrodem za płotem bo za niespełna miesiąc wprowadza się nowy właściciel. Wiem, ze za tujami nie przepada ale nie sądzę żeby chciał je likwidować. To naprawdę ładny żywopłot i duży. Myślę że przydałoby mu się cięcie, zobaczymy co będzie
Nie strasz, co?
Koniecznie muszę sprawdzić u siebie w najbliższym O tę korę