I żeby nie było , że wątek się robi ornitologiczny to zakwitł mi bratek z tegorocznego samosiewu



a dzisiaj nie wiem jak to możliwe, ale widziałam nietoperza latającego nad boiskiem chłopaków......kurcze no nie mam przecież omamów wzrokowych

kto wie co to za ptaszek pod mazurkiem???

same robią za dekorację



"moje" sikorki zmieniają się w tłuste kulki

Kto inny się wprosił


i ponownie ta sama modraszka




nieostro bo wiercidópka raz dwa i już jej nie było

Bombek ciąg dalszy

W locie

wylądowała

i trudny wybór na co by się zdecydować czyli osiołkowi w żłobie dano

ryska napisał(a)

Malunki skończone, mogę brać się za święta

Było-jest.

Duża zmiana. Jest jaśniej. Jaką farbą malowałaś? Czy to drewno?

EDIT: Czekam też już na przyjazd Twojej choinki. Ona przyjedzie.

AgnieszkaW napisał(a)
[img size=640x360

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/156/1560074/original.JPG[/img]

Pięknie.

Już troszkę dekoracji świątecznych u nas się pokazuję

Gosiek33 napisał(a)

Znowu Cię nie poznałam

No coś Ty Gosiu
Sikoreczki to teraz stali goście w ogrodzie. Walczą z sójkami o pokarm, ale sójki łobuziary zawsze górą były. Przechytrzyłam je i teraz i maluchy moga się najeść do woli. Z filiżanki i kuli szklanej sójki nie mogą nic podkraść.
Zdjęcie kiepskie bo zza szyby.


Pozdrawiam wszystkich zaglądających.

Nie Ewuniu, bardzo lubię te kinkiety i żyrandol a raczej plafon.
Teraz wygląda tak
Pozdrawiam

Kasia_CS napisał(a)

No i bam !

Ależ piękny kwiat , jeszcze w moim ulubionym kolorze chcem takiego wpisuję na listę chciejstw
Pozdrawiam przedświąteczne w zaganianym czasie z szybką kawą
Edit : czekam cierpliwie na wianki

kami napisał(a)

]

no i co to za skrętki są

nie mam pojęcia, chyba ba jakieś suszone grzyby. Dużo grzybów tu jedzą.

]

no i co to za skrętki są

Na razie zakupów niet, wcale, bo przede mną jeszcze 2 loty wewnętrzne bez dodatkowego bagażu. A mam ponad dopuszczalne 7 kilo, ups.

Costam plus flaszkę dla Rodziców i teściów kupię wracając z Birmy, dopłaciłam za bagaż rejestrowany.

Nie da się ukryć że fajnie tu jest polecam wyprawę

Dziś płynęłam Mekongiem

Dekoracje prawie skończone. Pierniczki czekają

Dorota123 napisał(a)

Odwzajemniam uśmiech i zapraszam zęściej.

Ja na wianku z mchu ułożyłam "dziką różę" (rosa glauca) i jabłuszka rajskie. Róża już zjedzona doszczętnie. Czy Twoje czerwone kuleczki to też róża?

Piękny wianek.