oj tam masz swoją wieżę Eiffla ....gdybyś nie wspomniała ,to bym nie zauważyła skupiam się na ptaszkach ,kwiatkach i dodatkach
nie byłam na zakupach ....wolałam u mamy posprzątać
Jolanko, moje piwonie to zwykłe odmiany kupowane w różnych miejscach. Z zapisanych nazw mam takie, ale dałam sobie spokój z ich rozpoznawaniem. Ważne, by kwitły i cieszyły oczy. Natomiast te o pojedynczych kwiatach to już zupełna niewiadoma z ogrodnika. Kwitły pięknie, więc przytulałam
Shirley Temple
Festiwa Maxima
Kathharina Fonteyn
Edulis Superba
Sara Bernhardt
Bowl of Beauty
Raspberry Sundae
Duchesse de Nemours
Primavere
Sorbet
Katharine Fonteyn
nazwa tej chwilowo uciekła mi z głowy
Przeniosłam te skrzynie z warzywkami niżej na skarpę. Musiałabyś je wtedy postopniować na skarpie, ale miałyby więcej słońca. Warzywnik ze słońcem do 13-stej wg mnie nie ma sensu.
poczekam cierpliwie na Twoje pomysły
bo podoba mi się Twój I Agnieszki pomysł .....
jedynie ten zagajnik brzozowy bym widziała w prawym dolnym rogu
to tak może uparcie hihi ....ale najbardziej mi by się tam widział ...
a co myślisz ,żeby warzywnik dać na tym wolnym nieużytkowanym kawałku nad skalniakiem ? słońce do 13 ....blisko po kamyczkach też przejść a na dole by więcej miejsca na chciejstwa ,które mam by było ???
i ognisko tam gdzie jest ,tylko tak jak w Twoim projekcie ?
tu zdjęcie z góry ....mam nadzieję ,że nie pogniewsz się ,że mieszam
ale tak mi się wydaje ,że tu by było dobrze z Tymi skrzyniami ,bo i z domu blisko po chodniczku i z ogniska blisko po kamyczkach ?
co myślisz ?
i oczywiście tysiąckrotnie dziękuję ,że poświęcasz swój czas dla mnie
Ewo,
już myślałem, że pani Felger z Mossingen-Oschingen mnie zlekceważyła. Nie odpowiedzieli na moje zapytanie. Wczoraj wysłałem formalne zamówienie. Pomyślałem: jak nie odpowiedzą na e-maila to zadzwonię i zapytam dlaczego. A dzisiaj niespodzianka: przyszła paczka z nasionami
Jednak szybko działają i zgodnie z sentencją w materiałach reklamowych.
Dzisiaj już zapłaciłem fakturę i wysłałem e-maila z podziękowaniami.
A te nasiona mam dzięki Tobie
Bardzo się cieszę.
Dziękuję Ci i pozdrawiam
Dziekuje pani bardzo.
Na poczatku tez myslalam o prostych liniach ale sobie pomyslalam, ze mogly by byc juz nie modne
Ale skoro pani mit je proponuje, to je tak zrobie.
Mialam bym jeszcze 2 pytania, bo z rysunku nie za bardzo rozumie o co chodzi.
Narysowala pani 2 rozowe drzewa. O jakie drzewa dokladnie chodzi?
I co maja znaczyc te szare linie po prawej stronie?
Dziekuje jeszcze raz bardzo ta piekna propozycje rabaty.
tu już drzewka nie mogą być ,bo to przejście z kosiarką i taczkami na ogród ,tam ścieżka w planie z płyt chodnikowych
Ewa proponuje ,żeby warzywnik został tak jak jest ....i z jednej strony racja -skubnąc coś do gara ,słońce dla warzyw cały dzień ,
a tam na górze ,gdzie myślałam przenieść -słonce jest do ok 13 ,pózniej dom robi cień .....
hm.... muszę się przespać z tymi pomysłami ,bo i Twój i Ewy mi się bardzo podobają
kurczęęę ....też fajnie .....no i teraz dylemat znowu .....
mówisz ,że trumienki (są 4 szt ) i palenisko zostawić tam ,gdzie jest ...
..
i tu masz rację z tym widokiem na zachodzące słońce
jedynie ....to ten prawy dolny róg mnie nurtuje -tam wiecznie woda stoi ,a przy ulewach robi się mały stawik ....a serby podobno nie lubią wody ??....
mam 6 szt dorenboosów ,tyle by tam mogło być ?
tu
tam ,gdzie wsch jest zaznaczone
tu ,gdzie ten niewykorzystany kawałek
a z serbami chodzi o to ,że na wprost ,jak urosną to za bardzo zasłonią widoki ,które lubię ,tzn pola i góry ...więc zastanawiamy się ,jak je ułozyć w innym miejscu
Magdo, mam trochę inny plan zagospodarowania Twojej działki Plan Agi bardzo fajny, ale Ty masz tak dużą przestrzeń, że pięknie można ją dzielić.
Szkoda zostawiać aż tak dużo miejsca tylko na trawnik. Masz 3 skrzynie na warzywa. Wraz z rabatą naprzeciwko stworzyłaś fajną oś widokową i chyba nawet jej nie zauważyłaś Siedząc w zachodzącym słonku przy grillu można patrzeć w dal. Fajnie by było po prostu wstając od grilla iść sobie coś tam skubnąć, bazylię lub majoranek Wydzieliłam Ci strefę grillową/party Wejście tam podkreśliłam przedłużająac istniejącą już rabatę. Po drugiej stronie postawiłam niski żywopłocik cisowy. Mogłabyś tam ewentualnie jeszcze coś dosadzić, np. jedną z tych płaczących brzóz.
Jeśli przeniesiesz grilla na drugą stronę, to rosnący żywopłot szybciej zabierze Ci tam to zachodzące słońce.
Przy brzozach w prawym rogu postawiłam ławeczkę. Podczas upałów fajnie możnaby się tam schować Brzozy na tle serbów będą dobrze widoczne. Serby pogrupowałam, aby otworzyć takie jakby okno z widokiem naprzeciw tarasu, pokreślone tylko niskim żywopłotem z cisu.
Teraz pytanko czy o takie cuś chodzi z wyrównaniem tej mojej nieszczęsnej łezki...
troszku ją przesunęłam bliżej tarasu, ale czy o takie półkole chodzi?
Jeśli tak, to jeszcze można dodać jakieś niewysokie drzewka liściaste o innym pokroju. Różowe to np. jakaś śliwa wiśniowa nigra albo jarząb, albo klon japoński (lub coś innego)a te dwa czerwone to np. perukowce lub coś innego.