Ja śniegu nie chcę, ślisko, błoto zimno. Na razie powyżej zera U nas a w przyszłym tygodniu nawet 9 stopni.
Ta bombka jest przepiękna, taka precyzyjna, doskonała. Masz zręczne rączki
Dzięki bombki u mnie cały czas w natarciu
No to praktycznie juz wszędzie ten śnieg zawitał U Ciebie to woj. podkarpackie to jak najbardziej wypada żeby był ja moze jeszcze poczekam
Dziękuję za pochwały ogrodu i bombeczek, lubię robić dekoracje, robię je z przyjemnością i tak jakos mi to idzie jako tako po japońsku
U mnie jeszcze takiego śniegu nie było i tylko raz jedyny raz był mróz z szadzią i dobrze, że nacykałam fotek , bo na prawde mi sie podobaja. Ale od tamtej pory juz nie było mrozu , który by jeszcze z rana błyszczał. Parę razy wieczorem temperatura spadła poniżej zera, ale w nocy sie ocieplało i szronu nie było.
Tak więc w ogrodzie moim teraz nie ciekawie, nie mam co pokazywać.
I sama nie wiem czy chcę ten śnieg czy nie No bo oprócz odśnieżania jeszcze na drogach może byc niebezpiecznie.
Jak przyjdzie prawdziwa zima to też sie okaże czy akumulator czasami nie do wymiany.
Tak naprawdę lubie tylko wiosnę i lato, nawet jesieni nie lubię.
Jesienią cieszą mnie dekoracje, które robię i tak mi umilaja ten czas...
Bombka wykonana metodą kanzashi
Ozdobienie tarasu poszło póki co w odstawke, póki co wczoraj jeszcze sadziłam resztę tulipanow trochę późno, ale nic nie zrobię, człowiekowi wiecznie czasu brakuje, a dzisiaj z dzieciaczkami ubralismy choinkę, uwielbiam ten czas
A co mi tam.
Pokażę.
Pięć lat temu kuchnia wyglądała tak:
Krzesła i stół z poprzedniego domu, miały być do wymiany - nadal stoją
Jedne drzwi przemalowałam na biało, a drugie zamieniłam na podwójne i za nimi zrobiłam wnękę na mini spiżarnię.