Po przejściu całego półwyspu zeszlismy do malutkiej zatoczki i wykąpaliśmy się w lodowatej wodzie Oceanu. Czuliśmy się, jak w Raju. Zero ludzi

Półwysep św. Wawrzyńca.

Z wieczornego spaceru z Funchal (stolicy Madery) do Camara de Lobos (małego rybackiego miasteczka).

Nad Oceanem.

Rysko -> dorzucę jeszcze kilka zdjęć tego raju

Kartki okolicznościowe własnej roboty wrzucam na życzenie Ewy Przyrody

moje pierwsze doświadczenia - na szczęście kartki nadają się do wręczenia i myślę że następne mogą być ciekawsze

m_gocha napisał(a)

Hiacynty dostały cieplutkie sweterki - toż to zima jeszcze

Super super super

Haniu, ślicznie Ci wyszły jajka i bombki. Jajka już same w sobie są piękne Pozdrawiam serdecznie

Pochwale sie, bo wlasnie skonczylam szyc.
To kolczyki dla kolezanki, ktora lubi tylko ciemne kolory - najchetniej nosi czarny i granatowy...
Mam nadzieje, ze jej sie spodobaja i zaakceptuje przemycone barwy

Cwicze tyly:


I to czego na zdjeciach prawie nie widac - sa takie strukturalne: grubosc i pomieszanie matu, blysku i fasetowatosci


Sznurki kolor baklazan i czarny. Koraliki czarne, bordowo-brazowe i fioletowe. Duzy to agat.

Aż mnie zatkało... To jest przepiękne.... Wiem ile to pracy kosztuje, bo sama robię na szydełku. Czapki z głów Gratuluję. Zdolniacha z Ciebie Pozdrawiam gorąco

Znalazłam stare farby akrylowe ze ścian malowanych w kuchni.
Odcień diamont na to dałam werniks z drobinkami srebra. tak mam pomalowane ściany i tak przygotowałam jaja 15 cm pod dekupage.
Tak przygotowane jajo okleję papierem `deupage, coś długo czekam na papiery.



mają dosłownie taki blask jak na zdjęciu.


To też eksperymentuję, starą farbą lateksową chciałam dać podkład zamiast gesso.
Wyrównać styropian pod szlagmetal.

Jedno jajo pomalowałam werniksem, wyszedł kolor zbliżony do naturalnego jaja.



Łańcuszek do bombek przykleiłam bez problemu, dobrze łapie na super klej.
zaczęłam zdobić ćwiekami, a półperełki czerwone nie podobają mi się.


Pocieranie patyną wychodzi, a tak się bałam.

A to mój piękny i rośnie jak szalony bo dostałem go od Serca

Ja dalej mam zapał do robienia jaj, ale nie dam rady wyrobić zakupionych wstążeczek, brakuje jajek.

Dziś owinęłam z jednego krążka w łososiowym kolorze 32 m, jajo 12 i 10 cm i 6 mniejszych. dekorowanie dłużej schodzi.




Duże jajka miały być obciągnięte wstążeczką a dół zrobiony metoda karczocha, oczywiście z rozpędu dekorowania zapomniałam.

Dziękuję
Agnieszka ale się cieszę z Twojej wizyty. Czy będziesz na Gardenii?
Sylwia czajnik się zawsze obroni I bez rozmnażania pelargonii masz głowę pełną kłopotów. Ściskam mocno
Basiu ja do tej pory trzymałam w tekturkach po uwaga szczęśliwszych kurczakach z Lidla. Także przeszłam na wyższy lewel

Mariola lubimy, lubimy Ty przydasie to sama tworzysz niesamowite czym kreujesz trendy. Klejem na gorąco kleiłam sznurek biały. Na zdjęciach widać, że klej przeźroczysty zrobił się żółty.

A teraz świeże foto. Z dziś. Umęczone ciemierniki, bo "chroniłam" je przed mrozem gałązkami jodłowymi.

gobasia napisał(a)

Aniu a które masz?(róże z mojej listy)...masz fotki?

Mam Rosarium U.


Louis odier - jedna z moich ulubienic




Reine des Violettes

no to jeszcze jedna
część, ta po lewej, dzięki Szefowej, została dopracowana (jedynie nie wiem czy lepiej kule z Danicy czy bukszpanu...).
Po prawej cały narożnik... dłuuugi, drzewa 100 cm od siatki, co 300 cm od siebie...

5 wiśni Umbraculifera.
Z tyłu miskanty ML, jako kontynuacja rabaty z hortensjami.
Jako front lawenda, na bocznej części 3 kule, Danica lub bukszpan.
Pomiędzy miskantami a lawendą czosnki ozdobne.

Wiem, że Danusia mówi, żeby nie dawać takiej symetrii, ale nie wiem jak to inaczej rozplanować...



I w realu fragment:

Anda napisał(a)

Na Chopina policzyłam właśnie to 50 cm, na Artemis 80 cm.

Aniu, Ewo, mam dwie powazne wątpliwości:
- stipa pod płotem za rożami? czy ją w ogole będzie widać? Czy tam nie powinno być raczej jakieś wysokie zielone tło?
- Artemis na przód rabaty? Ona osiąga nawet 140 cm wysokości. Może jednak coś niższego?

iwonadm napisał(a)

Pomyliłam nazwę mam dostać pomyloną Eyes for You
Eyes on you tą pomyłkę wsadziłam wiosną

Mam jeszcze różę maja to nowość nic prawie o niej nie ma, kupiłam ją za 10 zł nie mogłam się oprzeć


trochę o niej napisano tutaj
http://www.roses.webhost.pl/2016/10/maja-babylon-eyes/

Prześliczna