Zrobiłam postęp, bo zmieniłam samochód (wreszcie) na taki co mówię do sufitu haha
Przynajmniej nie gadam z tel. w ręku, a smsa rzadko, bardzo rzadko, kiedyś miałam tak wygodne klawisze, że cykałam na ślepo. Ten mam gorszy.
No i tutaj się mylisz, mam głównie (80%) takich klientów, pierwszy dom, małe dzieci czyli 25 +
Czyli mówisz, że FB bee, a na instagram trza się szykować? Póki co ożyje moja stronka, będzie więcej zdjęć i w głównej roli zdjęcia.
Trybulę mam, ale tamten jest bardziej mięsisty, selerowaty i ma wielki kwiatostan. Roślina architektoniczna, a ten "koperkowa" - delikatna. Całkiem mają inne zastosowanie.
Ja wiem o co chodzi, tylko znajdż takiego co ma te wszystkie w jednym ogrodzie. Chyba że wybiórczo, ktoś ma dwie i je porówna inny ktoś ma inne dwie itd.
Szefowa to jakiś impuls był! Taki - muszę i już Potem sie zastanawialam czy to będzie pasowac do tego podkłady różowego ale chyba pasuje, nie?
..czyli zmotywowana się czujesz???
Przepiękny okaz i jaki wielki. Rekordzistą u nas jest Zbyszek, Twój równie duży.
Ja jeszcze się nie przekonałam żeby u siebie posadzić, szukam mu miejsca, bo w tym roku u Tyny widziałam czysto białego i w dodatku takiego półpełnego
A tutaj zdjęcie z wystawy tegorocznej. Wolę jednak pełne kwiaty, choć te są wyjątkowo duże
Niebieski jest zachwycający, ostatnio patrzyłam na niego w szkółce i zastanawiałam się. Nie kupiłam, ale może powinnam?
Odnośnie hibiskusów bylinowych, a konkretnie Hibiscus moscheutos (hibiskus bagienny) - nie uprawiałam ich, ale na naszym forum Facebooka ktoś dawno temu napisał, że w młodym wieku jest wrażliwy na mróz i wymaga dobrego okrycia a na bryłę trzeba dodatkowo usypać kopczyk. Potrzebuje słonecznego stanowiska, nie narażonego na mroźne wiatry.
Należy go traktować podobnie jak róże.
Ziemia żyzna ale przepuszczalna, do gliny nie nadaje się. Stanowisko półcieniste.
Ma ogromne kwiaty, nieproporcjonalne do rośliny i podobno pachnące? Czy to sprawdziłaś?