Jak ma być tak współcześnie z krasnalami, wiatrakami, bocianami czy też kwietnikami zaprojektowanymi ze starych opon, to nie należy również zapominać o hiciorze ostatnich lat jaki pojawił się wśród małej architektury ogrodowej. Mam tu oczywiście na myśli stare puszki po piwie zawieszone na podrdzewiałych metalowych prętach, coby krety nie sprawdzały zbyt często jakości trawnika.
haha jedyny zwierz w przedogródku to mój kot
miałam na myśli żubry swego czasu stojące przy stacjach benzynowych, gdy poznikały pojawiły się na prywatnych posesjach żubr
natomiast puszki po żubrze widuję w ogrodach na metalowych prętach ale żeby było śmieszniej krety ryją w najlepsze