- Podlewaj tak żeby na razie ziemia była wilgotna, niech laur coś wypuści zanim go znowu zasuszysz.
- Podlewaj na tyle żeby przesiąkła cała ziemia w doniczce, a nie tylko 3 cm na wierzchu.
- Podlewaj wtedy gdy ziemia wyschnie, macaj palcem, patrz oczami, a nawet wyjmij bryłę z doniczki.
Nie ma przepisu na podlewanie raz czy dwa w tygodniu, bo wysychanie bryły zależy od temperatury w pokoju, przewiewności gleby i nawet wiatru (jeśli na dworze by to było) no i operowania promieni słonecznych, a nawet wilgotności powietrza w pomieszczeniu.
Tego musisz się nauczyć, rozpoznawania czy trzeba podlać czy nie trzeba i ile podlać.
Jak roślina jest w dobrej formie i rośnie, wtedy podlewanie zależy od jej wymagań co do wilgotności, ale ona (roślina) musi żyć.
Duże zdjęcia obciążają serwer, linki nie - masz rację, ale linki utrudniają nam porady, zdjęcia 640x480 ułatwiają Kurs wklejania mozna zaliczyć Testowe dodawanie zdjęć.
Ta mata szpeci ogród sąsiada i Twój, tak samo daje cień, a równie dobrze bez maty rośliny mógłby posadzić, każdy by miał ładniej, a tak on ma brzydką matę z wikliny, a ty nie masz światła dla roślin i masz w dodatku w tak małym ogródku poszatkowany każdy kąt czymś innym. Tu kawałek maty, tu kawałek siatki, tu altana a tam kratka, W tak malutkim ogrodzie rzeczą niezbędną jest spójność, z tu żadnej spójności i żadnej intymności, poczucia bycia we własnym ogrodzie.
Widać, że nikt nie ma pojęcia o niczym aby było wszystkim ładniej i wszystkim przyjemniej, każdy coś tam będzie dłubał.
Wiadro na malutki krzew to za dużo, skoro było sucho to najpierw gleba musi się powoli nasączyć, nalanie wiadra nic nie da, bo woda spłynie
To masz na razie szkółkę sadzonek a nie właściwe krzewy zdolne do zdobienia ogrodu, powinny rosnąć na jakimś rozsadniku. Jak nasypiesz na nie kamieni to może być po nich