Novalis

Aphrodite

Home&Garden

Dietter Muller

Róże w jesiennym wydaniu rozweselają kolorem ogród
Voyage

Romciu czytaam wczoraj
zas niestetynie z gumy a mze jednak stety

Kasiolaaa napisał(a)

Co o tych rozach myslisz podobaja ci sie ? Dlugo kwitną ? Odporne na deszcze ? Twoje obserwacje czy bys chciala jeszcze takie zebys miala.miejsce czy raczej bez szalu itd

Kasiu obie róże dalej jeszcze kwitną przy tej pogodzie i widać że ta mokra jesienna aura im nie przeszkadza a mnie w te pochmurne dni to bardzo cieszy i dla takich widoków warto je mieć.
Fotki z przed dwóch dni/trzech dni
Wedding Piano


Pomponella, ta ciemniejsz na pierwszym planie

Danus teraz tyle filmikow na Youtube wystarczy tylko sprobowac. Ja teraz tez duzo robie z instrukcja obslugi w reku. A nici moja maszyna sama (prawie) naciaga.
Widzialas, ze odgapilam od Ciebie kroelki na kalinie? tak ladnie mi sie nie udalo jak Tobie, bo nie mam takiego dobrego aparatu ale ladne sa

Relacji klonowej ciąg dalszy Tym razem czerwony Atropurpureum.

Mimo nie ogrodowej pogody - życzę wszystkim miłego weekendu

I trzcinnikowa

Wczoraj powdwiązałam miskanty na liliowcowej i porzeczkowej - to przesadzane trawy więc wszystko leżało na ziemi , dałam w każdy patyk jako podporę, za tok mam nadzieję będą stały równo jak żołnierze

To małe czerwone to hortensja wims red, zobaczcie jak cudownie listki się przebarwiły - chociazby dlatego faktu jestem zadowolona z mojej decyzji o ich posadzeniu - a wahałam się i wahałam

Wczoraj pogoda w kratę ,
jeszcze ciepło - 12 stopni a nie 4 hahahahahaha


udało mi się między deszczami wyjść w sumie na 3 godziny - wychodziłam 4 razy, między wożeniami dzieci na zajęcia - aż się dziwię że do tej pory nie pojechałam w gumiakach i w ubabranym dresie do szkoły po dzieci.
Robię na styk z zegarkiem w ręku na biega, wybija godzina gdzie mam 5 minut na przebranie i wyjęcie liści z włosów i gnam hahahahahahaha

skończyłam wiązać trawki na kolistej i na liliowcowej
w sumie udało mi się zebrać 3 taczki liści

ale to już nie robota , rękawice przemakają, ciężko w tych ogumowanych zbiera się liście, nie mówiąc o wyrwaniu chwasta.......ale będe wykorzystywać każdą godzinę bez deszczu żeby zebrac jak najwięcej liści

nie wiem co z trawnikiem bo do tej pory nie udało nam się skosić, liście leżą i mnie przerażają że sobie tak lezą i będa gniły mi pod śniegiem całą zimę.............ale jeszcze ma nadzieję że uda się je skosić

złapałam wczoraj na 5 minut aparat
ostanie zdjęcia już w deszczu


trzcinniczki i zebrinus na żółtej