No każesz mi w deszczu latać no nie może być, ale Mount Blanck mam przy bramie więc cyknąłem na szybko fotki
Ten okaz ma troszkę grubsze gałązki, więc trzyma pion
Drugi troszkę słabiej, ale nie leżą na ziemi, a cały czas pada.
Kwiaty są bardzo zbite i fakt to młodziak sadzony w maju
masz takie samo ujecie akutane ? ....coprawda ładnie teren wokól domu wyrównany ...ale jak sobie pomyśle to juz bym nie chciała wrócic do takiego stanu działki
U nas pada od 2 dni , mam do sadzenia tulipany, nie chce się wychodzić a do tego jeszcze zimno.
W czwartek jeszcze było fajnie.Nawet po lekkim deszczyku tęcza się pokazała.
Z tym deszczem to już jakiś koszmar - dzisiaj weszłam do szklarni, której nie podlewaliśmy od 2 tygodni, a tam woda stoi na wierzchu, normalnie grunt już tak przesiąkł i nawet tam woda podeszła.
Ania, tak wyglądały 16.09.2016 moje Variegatusy - i to był ich drugi sezon.
Ja też dalej je lubię, ale muszę przenieść je w bardziej odpowiednie miejsce i podsadzić tak , żeby się nie kładły.