Kiedyś będzie tu ogród
19:31, 25 paź 2017
Mirko tego delikwenta na zdjęciu widziałam przed cykaniem fotki, specjalnie został ujęty w kadr... a później unicestwiony. Co do opuchlaków to pojawiły mi sie też na pasie łubinów w warzywniku. Tak więc napewno to one przyciągają. Na żadnej innej roslinie nie spotkałam. Łubiny po opryskaniu i podlaniu Decisem wykopałam wszystkie. Znalazłam kilka osobników martwych w ziemi martwych przy wykopywaniu. Jaj nie widziałam, ale musiały być bo były 3 szt małych larw. Dobrze, że mi o nich przypomniałaś, bo miałam podlać jeszcze raz.
Co do turkucia to obornik był świeży z budynku więc małe szanse że z lokatorami. Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że przywędrowały od sąsiada. Nawoził ziemi z czyszczenia przydrożnych rowów.
Co do ogrodu- pomalutku działam, ale natura przeciwko mnie. Potrzebuję na jeden weekend ciężki sprzęt, ale...
Pomalutku...
Gosiu dudka miałam okazję tylko raz gościć u siebie. I to kilka lat temu. Muszę poczytać o tym gościu, każdy pomocnik mile widziany.