Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Kiedyś będzie tu ogród 19:31, 25 paź 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
mirkaka napisał(a)


Witaj, prześledziłam Twój wątek od wiosny tego roku, poczytałam o walce z opuchlakami. Pisałaś że plaga siedziała na kwitnących łubinach, obiecałaś wykopać te marniejące. Czy zrobiłaś to żeby się przekonać co jest w korzeniach?
Ja miałam taką plagę ale larw w korzeniach rozchodnika, na szczęście w donicy.
Natomiast plagę dorosłych miałam na tujach.
Na cytowanym wyżej zdjęciu chyba siedzi jeden,niezauważony przez nikogo
Czytam też że masz turkucia. Kiedyś przeczytałam że turkuć często może przywędrować do nas wraz z obornikiem końskim, może właśnie taki stosowałaś?
Ogród za kilka lat będzie piękny, masz sporą powierzchnię, tylko roboty ogrom.
Ale po kawałeczku i do przodu
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie

Mirko tego delikwenta na zdjęciu widziałam przed cykaniem fotki, specjalnie został ujęty w kadr... a później unicestwiony. Co do opuchlaków to pojawiły mi sie też na pasie łubinów w warzywniku. Tak więc napewno to one przyciągają. Na żadnej innej roslinie nie spotkałam. Łubiny po opryskaniu i podlaniu Decisem wykopałam wszystkie. Znalazłam kilka osobników martwych w ziemi martwych przy wykopywaniu. Jaj nie widziałam, ale musiały być bo były 3 szt małych larw. Dobrze, że mi o nich przypomniałaś, bo miałam podlać jeszcze raz.

Co do turkucia to obornik był świeży z budynku więc małe szanse że z lokatorami. Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że przywędrowały od sąsiada. Nawoził ziemi z czyszczenia przydrożnych rowów.

Co do ogrodu- pomalutku działam, ale natura przeciwko mnie. Potrzebuję na jeden weekend ciężki sprzęt, ale...

Pomalutku...



Gosiek33 napisał(a)
A propos turkucia, w Arboretum na wystawie były prezentowane zdjęcia, portret dudka opisany był tekstem o tym, że turkucie podjadki to przysmak dudkowy - tylko jak go namówić do zamieszkania?

Gosiu dudka miałam okazję tylko raz gościć u siebie. I to kilka lat temu. Muszę poczytać o tym gościu, każdy pomocnik mile widziany.
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 19:26, 25 paź 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Margarete napisał(a)





Poszukałam sobie zdjęć z Twojego jesiennego ogrodu i chyba rok temu było ich więcej. Ten klon przykuł moją uwagę, bo chyba mam podobny, czy to jest taki zwykły, palmowy, niedelikatesowy? Piękny jest, te liści takie płonące.
Czytam też o "niewidzialnej ręce", pamiętam ten program, to była część Teleranka chyba. Miło, że takie "ręce" jeszcze działają.
Z uznaniem wyrażam się o ratowaniu jesiona, każde duże, piękne drzewo na to zasługuje, pozdrawiam.
Co się stało kwiatom ... 19:21, 25 paź 2017


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Mirella napisał(a)
Wczoraj byłam w A...i przygarnęłam doniczkę,ktoś gdzieś napisał że na "doła" najlepsza jest doniczka i napój na myszach kupiłam jedno i drugie lecz doniczka bardziej cieszy,cebule też wskoczyły do koszyka, przecena -50%.


ha ha ja też kupiłam powojnika na wyprzedaży ciekawa jestem czy się przyjmie Twój ładniejszy mój to odmiana Bluish Violet
Żywopłotki cisowe. 19:15, 25 paź 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Doszła przesyłka i będzie zajęcie na długie wieczory.

Perełki szklane w różnych odcieniach, grubość 10 mm, 8 mm. i 6.



W koszyczku pozostałości z dawnych lat z tego samego miejsca,
ceny nie zmieniły się.
Ciemne perły złoto/brązowe rozmiar 12 mm, niestety tych grubszych w kolorze ecru i jaśniejszych nie mają.


Ogród Małej Mi 2017 19:09, 25 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Pięknie przysłonięte od widoku sąsiadów, niesamowite jak rośliny urosły w tym czasie.
Czyli za 10 lat jak dożyję będę miała takie drzewa


Będziesz miała takie drzewa, ja juz je wycinam


Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:05, 25 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Ogród Małej Mi 2017 19:04, 25 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Żywopłotki cisowe. 19:04, 25 paź 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Anabell napisał(a)
i jeszcze różyczki.







ojej jakie piekne

a co ci sie z prosem nie podoba ? ja jeszcze dosadzalam bo sa sliczne
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:04, 25 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Zrobiłam fotki:

Tu nowa rabata, brakuje jeszcze szmaragdów i śliw wiśniowych, te pierwsze wsadzę w tym tygodniu. Rosną chwasty i bałagan bo rabata w trakcie tworzenia.



Ogród Małej Mi 2017 18:54, 25 paź 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kiedyś będzie tu ogród 18:44, 25 paź 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11142
Do góry


Witaj, prześledziłam Twój wątek od wiosny tego roku, poczytałam o walce z opuchlakami. Pisałaś że plaga siedziała na kwitnących łubinach, obiecałaś wykopać te marniejące. Czy zrobiłaś to żeby się przekonać co jest w korzeniach?
Ja miałam taką plagę ale larw w korzeniach rozchodnika, na szczęście w donicy.
Natomiast plagę dorosłych miałam na tujach.
Na cytowanym wyżej zdjęciu chyba siedzi jeden,niezauważony przez nikogo
Czytam też że masz turkucia. Kiedyś przeczytałam że turkuć często może przywędrować do nas wraz z obornikiem końskim, może właśnie taki stosowałaś?
Ogród za kilka lat będzie piękny, masz sporą powierzchnię, tylko roboty ogrom.
Ale po kawałeczku i do przodu
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:19, 25 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Wrzosowa





Bardzo długo w tym sezonie kwitną tojady.





Wzgórze chaosu 18:18, 25 paź 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Ginko biloba - uwielbiam jego liście, w dotyku są niepowtarzalne...


Wzgórze chaosu 18:15, 25 paź 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Kolejna "żarówka" W miarę jak ogród rośnie w masę, coraz bardziej przeszkadzją mi szprosy w naszych oknach, fajne obrazy byłyby bez tych krat



To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:14, 25 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Ścięłam dzisiaj badylki parzydeł i kolejnych astrów. Rekreacyjnie pograbiłam liście.
Otworzyłam budki lęgowe. W mniejszej było legowisko, większa była pusta. Musiałam wzmocnić wkrętami ścianki, bo złapane były tylko zszywkami. Oczyściłam. Może przydadzą się ptaszkom zimą.







Rozplenice na podokiennej wciąż zielone. Takie trudne stanowisko, a rosną najbardziej okazale.

Ogród w budowie - nieustającej 18:09, 25 paź 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Jak już się dorwałam do swojego wątku, to opowiem historyjkę z astrem w roli głównej.
W jednym z ogrodów bardzo spodobał mi się wysoki aster z czarnymi łodygami i małymi lawendowymi kwiatami, rósł w kilku miejscach na rabatach. Niestety, w ogrodowym sklepiku, już dość mocno przetrzebionym o tej porze roku, nie było doniczek z tą odmianą, były za to dwie inne i te kupiłam, a moja angielska znajoma Helen nabyła tam trzy cudnej urody wysokie szałwie, których w tym ogrodzie było mnóstwo.
Tak się złożyło, że napatoczył się właściciel, a słysząc dwujęzyczną mowę, nawiązał pogawędkę. Zapytałam o tego cudnego astra, wyrażając ubolewanie, że nie jest do kupienia. Na co pan właściciel powiedział - jeśli chcesz to ci wykopię, po czym poszedł po szpadel, odciął kawałek, zasadził do doniczki i powiedział - prosze, to prezent.

I takie miłe rzeczy zdarzają się w podróży. Od Pameli dostałam pomidorki na nasiona na przykład, fajny jest świat ogrodników.

A tu ukradkiem zrobione zdjęcie podczas kopania rzeczonego astra i jego zdjęcie w zbliżeniu - nazywa się Calliope.




Ogród w budowie - nieustającej 18:07, 25 paź 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Gabriela napisał(a)


Oj tak, pamiętam. Ale nie pamiętam co wtedy przywiozłam.
Niebiesko-białe klimaty są hiszpańskie, też lubią niebieski, chyba nad całym Morzem Śródziemnym tak jest.
Wieczorem dziś odwiedzę Twój ogród wirtualnie.

Obrazek dla Ciebie, z gatunku sielskich





Dziękuję za angielską pocztówkę Mój wątek skromniutki, ogród niestety się starzeje i wymaga remontu, będę dokumentować postęp prac na wiosnę. Pozdrawiam cieplutko
Na zielonej... trawce :) 18:04, 25 paź 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry



Ogród jak zawsze zachwycający!!! Mam nadzieję, że dobre samopoczucie nadal trwa Czytam właśnie, że już kosiłaś trawę i testowałaś zamiatarkę. Szalona! Ja 4 lata temu miałam zabieg na sercu, niby rutynowy, ale do dziś pamiętam jak mnie wtedy "nosiło". Lekarz powiedział, że za kilka dni mogę wrócić do normalnego życia. A że akurat był kwiecień - szczyt ogrodowych prac na wiosnę - to pytam, czy mogę np. z taczkami pojeździć, ziemię przekopać... Normalne prace na wiosnę, typowe dla kobiety, prawda?! Tylko mi palcem pokiwał No więc ja też ci kiwam
Ogród w budowie - nieustającej 17:56, 25 paź 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Iwonka napisał(a)
Gabrysiu witam To mój pierwszy wpis u ciebie, mimo, że ogród wirtualnie znam od dawna. Spotkałyśmy się kilka lat temu u Eli z Ogródka na chabrowym wzgórzu Przyniosłaś ogromny kosz pyszności z domu i ogródka, ciekawe czy nas pamiętasz? Fajne miałaś ostatnio podróże. Anglia jak zawsze sielska anielska i pełna inspiracji, a te niebiesko-białe klimaty to Portugalia czy Grecja? Jesienne kwiaty wynagradzają zimowe straty w różach. Podziwiam Cię za te nasionka! Piękne kolory nadal u ciebie...


Oj tak, pamiętam. Ale nie pamiętam co wtedy przywiozłam.
Niebiesko-białe klimaty są hiszpańskie, też lubią niebieski, chyba nad całym Morzem Śródziemnym tak jest.
Wieczorem dziś odwiedzę Twój ogród wirtualnie.

Obrazek dla Ciebie, z gatunku sielskich



Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 17:54, 25 paź 2017


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry



Ale widoki! Zapiera dech w piersi jesień u Ciebie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies