makadamia ścieżka wzdłuż budynku się u nas sprawdza, mieliśmy wcześniej ścieżkę w połowie podjazdu i musieliśmy ją zlikwidować, bo korzystanie z niej nie było wygodne. Dość długo już w ten sposób się poruszamy. Na razie nikt nie ścina drogi

tym bardziej teraz gdy rośnie tam drzewo. Ale ten żwirek na łuku może wyglądać ciekawie. Pomysł z bukszpanami na łuku chyba dobry.
Zależało mi na niewysokim drzewie, dość reprezentacyjnym (którym obecne teraz nie jest), stąd pomysł na klona, co innego mogłabym tam posadzić? Może zmienię. Chciałam by przysłonił okno łazienki.
Jeśli chodzi o ścieżkę prowadzącą do warzywniaka, to nie wiem czy ma rację bytu, do warzywniaka wchodzę tylko od tyłu. Może tyle tylko by podlać rośliny w tej części, ale na pewno nie będzie to ścieżka z bruku.
Warzywniak chcę trochę przysłonić, bo mamy straszne wygwizdajewo w tej części, krzewy się przechylają, od smagającego je wiatru.
Od przodu chcemy jednak tuje, z tego względu, że za jakiś czas ma to być przejezdna droga i będą jeździć nią auta. Na razie pusto.
A co do trawnika, to już jest wysiany z przodu, wyrósł już, więc ciężko będzie zmienić to zupełnie na nowo, ewentualnie drobne zmiany. Mam wrażenie, że jest go teraz za dużo, ale w sumie taki był plan, żeby powoli dosadzać rośliny.
Pomysł na przód z innego wątku (Michu87), tylko te koła zrobiliśmy w równej linii i nie wiem czy to nie błąd. Pod budynkiem mam więcej miejsca na rośliny ale z przodu drzew już nie posadzę, jak już to przed ogrodzeniem, bo tam też będzie musiało się coś znaleźć. Ogrodzenie powoli robią, na razie są tylko słupki, dorzucę z czasem zaktualizowane zdjęcie.
Jeśli chodzi o twój pomysł na tył działki, to to koło na rysunku to miejsce na drzewo, czy ognisko? Ognisko planowałam blisko domu, z czystego wygodnictwa

Ale nie mówię, że tak ma być.
Toszka z tym słońcem masz rację ..