Rabata zrobiona na szybko na jesieni, więc na efekt trzeba będzie poczekać do wiosny
Posadziłam na niej resztki jakie mi zostały z cebulowych, więc na wiosnę będzie tu kolorowo, niepasująco - ale coś tam będzie kwitło za to To taka rabata za domem- wylądowało tam w sumie to co chciałam gdzieś upchać, a, że ulokowana jest na przeciwko okna kuchennego, to zapragnęłam mieć z niego ładny widoczek wiosną i latem, bo ziołownik niestety się tu nie sprawdził - cienisto długo
Tego się trzymam.U mnie na ogrodowiskowy ogród nie ma co liczyć.Natura to jest to.
Co robi em jak ja jestem w pracy.Czyści drugą część działki.Tam gdzie zaznaczyłam jest stawik.Chcemy go troszkę powiększyć.
Elu nie wszystkie kocięta udało się uratować, dziś byliśmy z nimi u weterynarza, ale cieszę się ,że części pomogłam, tamte miały małą odporność, matka im jej nie przekazała. nawet ich nie odwiedza, gdzieś się włóczy, przychodzi czasem na żarcie.
A u mnie też słoneczna złota polska jesień.
Perukowiec prezentuje się tak, ma różne odcienie.
Dziś poszliśmy z em zobaczyć co tam w stawie piszczy no i zobaczyliśmy.Bobry nie próżnują.Za takie wielgaśne wierzby się wzięły.Wierzby rosną w granicy mojej działki .
Stawik
Ta część stawu jest połączona zmoim.
Dziś odkryłam że moje miskanty po trzech latach jednak zakwitły.Sadzone były z malutkiej odnóżki odkopanej od rośliny matecznej.
Podobają mi się te 3 metrowe pędzelki