Buksy nadal nie .....ale rozwaliłam ochydny kompostownik ,spaliłam dechy ,przy okazji ugotowałam na ogniu zupę ,przesadziłam jeżynę i winogrona , pomalowałam 2 kratki pergoli z drugiej strony i musiałam zbierać się na nockę do pracy
Tu trochę widać brak kompostownika zrobię go gdzieś bardziej schowany ....może przy drzewie do kominka
Dziękuję ci za miłe słowa.Kilka hortek jest już ładnych w krzaczkach i ukwieconych.A kilka jeszcze młodych i mizernych. Ale to nic, co roku będą piękniejsze
Mam jedną co własnie się pokłada, i bez deszczu,ale nie wiem co to za jedna dama.
Róża Deep Impression
Gipsówka , kilka lat temu kupiona jako mała sadzonka. Dobrze rośnie i zimuje.Ale odmiany nie znam.
Przycięta po kwitnieniu też kwitnie ponownie.Mniej .ale kwiatuszki delikatne, koronkowe, piękne
Aniu, wiosną wsadzam do małych doniczek nasiona (są dość duże), a kiedy wyrosną, po majowych przymrozkach wysadzam do gruntu. I już. W przyszłym roku posadzę fioletowe, kupiłam już.
Basiu, witaj!
I bardzo ci dziękuję za te pochlebne słowa.
chyba ze 200 metrów mam do wody.Gdyby nie lasek, to widok z pięterka miałabym na kawałek zalewu i zachody słońca.A tak muszę na około chodzić alejką .
LO
Asiu, to ja nie miałam tak źle .W sweterku rano do pracy i popołudni, wieczorem wręcz w rozpiętym szłam do domu.Ale już nie rześkie powietrze było i przyjemne
Szałwia w ponownym kwitnieniu,Już dużo mniejszym niż letnim
Leonardo da Vinci
A u mnie wczoraj upał.Rano widziałam deko zroszony chodnik.Ale i słońce od rana.I zaraz jakiekolwiek namiastki deszczu zniknęły.Ale dziś już chłodniej było,Bez upałów,Ale nie zimno.W sweterku do pracy i pracy tak samo w rozpiętym szłam.Przyjemnie .
Ja już naprawdę nie pamiętam , kiedy u mnie lało .
Oj to trochę zamieszania miałaś z tym deszczem. Chciałąbym,żeby jutro pogoda była znośna.Bo sporo mam do zrobienia na działce.
Nie pamiętam co to za trawka.Siana w ubiegłym roku z nasion.
W tym roku podzieliłam ja na dwie części i posadziłam w dwa rożne miejsca .
Hortensja bukietowa Limelight - szybko rośnie przyrasta.chyba każdy ją lubi , prawda ??
Trochę różanych zdjęć tutaj miały być China Girl, ale ich nie było , kiedy kupowałam różyczki
to wzięłam co mieli
widok ogólny na rabatę
i zbliżenie Lion Rose
Schlos.... coś tam {nie chce mi się szukać)
Z kolei u mrokasi dziś czytałam o wyższości bluszczu tróklapowego nad pięcioklapowym. Zdecydowanie odradzam ten drugi. Od wielu lat staramy się wyrugować go do końca i wciąż to nam się nie udaje. Wciąż odrasta to tu to tam.
Takie kłębowisko usuwaliśmy w 2009r
przy okazji odzyskaliśmy kilka skarbów
Rok wcześniej na chwilę przed wielką demolką ściana bluszczu prezentowała się tak
Toszka, rabata begoniowa jest od frontu, ta przerabiana z tyłu domu- po przeciwnej stronie.
Wkleję fotke całej działki z ,,lotu ptaka"
Tam gdzie ta krecha żółta tam jest ta rabatka.
Cis mniejszy ma 55 cm wysokości do podstawy kulki i śr kulki ok 35 cm, można pieniek wyżej poprowadzić.
Pieniek większego ma 65 cm i ok 48 cm średnicy kula.
Jankosia w sumie to nic rozplenicom nie dałam. posadzone w ziemie kiedyś przygotowywaną pod róże może dlatego tak bujły..? na tej rabacie koło tarasu wogole bardzo szybko przybierają trawy