Aniu, dziękuję za odwiedziny mimo braku powiadomień. Przynajmniej u mnie ich nie ma. Zastopowało się na godzinie 20-tej.
Faktycznie noce już chłodne. Korzystam więc z tego ciepła we dnie, ale ogórki już pożółkły i jutro już je ściągnę z grządki. Reszta jeszcze się trzyma i mam nadzieję jednak na ciepły wrzesień. Oby! I Tobie też życzę. A jesiennej pogody mam dość - u mnie już była.
W ogrodzie czas dalii