Jana
Na odpoczynek czasu brak

makkasia
Ale dawno cię nie było
Ale i tak w życiu bywa
U mnie w dni dziadostwo poszło, reanimujemy.

Chell
Elu, dziś jestem, potem będziecie narzekać, że tyle postów i fot

ElżbietaFranka
Ale urlop miałaś udany, a pogoda już się stabilizuje

Gierczusia
Z farmy miałam też buksy variegata, 35 sztuk musiałam wywalić

agata19762
Czasami nie da się być, czasami komp obrzydzenie wzbudza ha, ha.

białydomek
Roślina o którą pytasz, to szkarłatka chińska. Bylina wieloletnia, odporna na suszę, ma mocny palowy korzeń, osiąga rozmiar około 2,5 x2m, szybko rośnie. Ostatnio była u mnie Basilikum i wydałam jej wszystkie siewki.
Weź od sąsiadki kwiatostan i posiej, wzejdzie na bank.
Indygowca musiałabym odszukać, a to potrwa.
Jest piękny, kwiaty podobne do kwiatów wisterii, jesienią ma piękny złoty kolor. W moim rejonie nie wymarza, w innych może zaczynać od zera, ale kwitnie na pędach tegorocznych, więc zawsze jest kwiat

Lolanka
Wiataj autorko niebanalnego wątku
Moje ciut odżywają, niektóre łyse, ale jeszcze nie wywalam, cierpliwość nie jest moją mocną stroną, ale ogrodniczkowanie jednak mnie ciut jej nauczyło

Grandiflora ma wielkie kwiaty
po ulewach położyło, połamało, podpórki już ich nie wzniosły, reszta pies, za rok inaczej się zabezpieczę, ale roże cudowne dają pokaz non stop

W promieniach zachodzącego słońca Agastache, odętka i cała rabatka.
Takich fotek pewnie w przyszłym roku już nie zrobię, bo sąsiedzi będą sadzić wysokie tuje albo cuś po ich stronie płotu



Kuniec

Knautia, Limka z towarzystwem, Brother wystrzelił do góry, ale to właśnie taki czas dla róż, że wypuszczają długie baty, Gaura z towarzystwem

Mme Boll sama i w towarzystwie limki i innych

Abraham darby, Harlow Carr, Brother Cadfael

Munstead Wood o poranku

Ewa777
Po burzy był sajgon, buksy dają oznaki życia

Grdenarium
Tak robię Danusiu, gorzej z tym zbieraniem i odkurzaniem liści, pełno ich nadal nie uprzątnęłam, ale buksy cosik zielenieją.
Ciąć je teraz w tym momencie, czy dać i m czas na regenerację?

Moje cisy Pod cisami miniaturowy przywrotnik i dywanowy przetacznik - oby nie zjadł przywrotnika.
Reniu Rysko, tutaj dosadziłam cebulki od Ciebie

Jana napisał(a)

Jesiennie...

Piękne! Mnie dużo ich wypadło po zimie i przez ślimaki.

Hibiskusy

Pomidory ledwo ledwo, czekam tylko, aż te ostatnie się zaczerwienią.
Rozmaryn znów zakwitł w tym roku, to już jego ostatnie chwile.




Zagadka - co mi tu zakwitnie?

Ulubiona fasola mojej córy, bynajmniej nie ze względu na smak Będą maliny

Skleroza
Odętka, odętka ze ślazem, hortka i Agastache, Gaura

St. Cecilia, Louise Odier, Young Lycidas, Malva sylvestris ssp. mauritiana

Knautia, Kanutia, nasienniki penstemona, razem z kwiatem róży St. Cecilia

Kosmosy i Limka, Mme Boll i kosmosy, Mme Boll i wreszcie wszyscy razem

Czas na fotki

O poranku, Brother Cadfael i pączek Jude

jolka napisał(a)

Dziś już doniesienia z ilustracją fotograficzną Rano, przed pójściem do pracy, załatwiłam wszystkie buksy ze żwirku

Fajnie Ci to idzie moimi elektrycznymi, trochę postrzępione są i końcówki uschnięte. A tak dobrze mi szło

yolka
Z opóźnieniem odpowiadam, bardzo narozrabiało, położyło pokotem, były straszne burze, ulewy, obecnie aura super, w weekend ma być gorąco.
Najbardziej żal mi hortek, koło domu i w kole bukszpanowym.

Mala_Mi
Pogoda dokuczyła, ale cóż. Jak to dobrze nie mieć czasu, nie ma u mnie zaległości

ElżbietaFranka
Niestety orka, ale będą i urlopy, na razie już w sobotę mam wesele, oby sił starczyło

AniMa
dzięki, ale wianek
Gosia
odbuziakuję

Basilikum
szkoda, że czasu niewiele było

Sylwia
Jestem, ale nie mam czasu na nic, jeszcze ciut to potrwa.
Po tych zadymach było mnóstwo sprzątania.

hortki takie śliczne były

a potem już leżały

w lesie oczywiście wszystkie położyło

te później zakwitły, więc stoją

jona napisał(a)

Ogród u schyłku lata, trochę dziki i nieokiełznany, nagrzany słońcem (nawet wtedy, gdy trochę w nim popada)

Piękny busz.