Witam wszystkich serdecznie mam problem z thujami szmaragdowymi zostały przenawozone prawopodobnie azotem mają wiotkie czubki i po nawet nie wielkim deszczu "kładą się " jakby miały więdnac czy jest jakiś sposób żeby im pomóc czy jesienny nawóz załatwi sprawę? Czy może darować sobie nawóz i podwiazać je bo zimą śnieg połamie tak wiotkie gałązki i nawet wiosny mogą nie doczekać .
hihih mnie już chodzą trzy doniczki po głowie żeby je ustawić pod panelem z drewienek i wsadzić do nich kępy rozplenicy .... jak żyć!? jak powiedzieć?! ... a obiecałam, że już nic na ten rok nie wymyślę!!!!!
o tu tu pod tym ... donice z płyty warstwowej w formie prostopadłościanów
zaraz obok jest donica przytarasowa i mogłoby to dobrze wyglądać
Wczorajsza praca szkoda że nie zrobiłam zdjęć przed. Trudno. W każdym bądź razie wyleciał wiciokrzew, dwie róże ale zostały posadzone w inne miejsce.Teraz będę myśleć co tam posadzić
Słońce na maksa. Przy drodze. Wiatrzysko też się trafia.
Najgorsze jest to, że nie jestem pewna co tam chcę. Jednak róże zdecydowanie wygrywają i Sporobol różnołuskowy (Sporobolus heterolepsis).
Wiem jedno - chciałabym wypowiedzieć wojnę minimalistycznym przedpłociom. Będę miała dużo bruku, zatem oddam naturze to, co zabieram - miododajne kwiaty, bujną roślinność, życie i kolor.
Alinko dzięki za fantastyczne chwile w Twoim ogrodzie
Nie pokazujesz od dawna fotek więc kilka ujęć moim okiem Cudne trawiszcza Bylinowa z pięknie dobranymi kolorkami
tuje za huśtawką nie wiem kiedy aż tak urosły . Jeszcze chwila moment i nie będzie widać najkoszmarniejszej z szop . Jak dobrze, że nie kombinowałam, tylko posłuchałam pomysłu Kasi z tymi tujami
wrzosy zaczęły na dobre ulubiony z moich hibków
rudbekie teraz królują
Wczoraj nadrobiłam prace w ogródku, wszystkie chwasty wek, jutro biorę się za sadzenie roślin, jeśli pogoda dopisze.
Kwitną u mnie krzewuszki, mniej ale zawsze coś