Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Duże pole do popisu

Pokaż wątki Pokaż posty

Duże pole do popisu

kasia1 15:56, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
I na koniec widok na kącik zabaw. Trochę pod skosem, bo bezpośrednio z salonu tego widoku nie widzę (i chyba dobrze). Natomiast jeśli chce, to mogę podejść bliżej do okna i widzę, co robią dzieciaki.

No i trochę bliżej:


Tam gdzie jest siatka chcę posadzić żywopłot grabowy. Tam nie ma dużo miejsca. No i jest południe, więc nie chcę sadzić nic wysokiego.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
kasia1 18:57, 15 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Może jeszcze tylko dodam, że ten układ na małej działce od lewej altana - ławka - placyk dla dzieci był przemyślany.
Altanka na uboczu, ławka pośrodku, by można było mieć "oko" na bawiące się dzieci, a jednocześnie móc poczytać/odpocząć, a placyk dla dzieci po prawej, bo nie widać go bezpośrednio z salonu, ale jak zbliżę się do okna, to już tak.

Najbardziej z domu by była widoczna ta ławeczka. Widziałam takie drewniane rustykalne, ze ściankami - pergolami i dachem.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
DorKa 08:10, 16 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Cześć Kasiu,
wracam z rewizytą Śliczny domek i faktycznie podobny sielski klimat.
Tyle,że u Ciebie duuuże pole do popisu Zazdroszczę.

Wracając do katalpy póki co ją lubię . Mam ja od 5 lat i czekam na pierwsze kwitnienie. Ciekawie czy w ogóle nastąpi..Nie wiem ile w tym prawdy ale one podobno nie lubią przesadzania.

Kibicuję w zakładaniu pięknego ogrodu
____________________
Dorka Zakręcony ogród
makadamia 09:17, 16 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kasiu, pierwsza propozycja:



Układu nie zmieniałam, tylko altankę ustawiłam na ukos, żeby widok z niej był na rabatę przy tarasie, a nie na dom.
Ławeczka, plac zabaw zostały tam, gdzie chciałaś.

Zostawiłam drzewa przy domu, dosadziłam drzew przy altanie. Wszystkie posadzone swobodnie, nie w rządkach. Przy altanie mogą być brzozy, ale koło domu bym ich nie dawała: one bardzo śmiecą, a tam je będziesz miała akurat od zachodu i wiatr będzie Ci nawiewał pyłki i liście na całą działkę.

Rabatki przy granicy poprowadziłam tak, żeby na siebie nachodziły: przejście jest zachowane, widok (jeśli posadzisz niezbyt wysokie krzewy) też, a jak sprzedacie tą drugą działkę to bez kłopotu będziecie mogli to przejście zlikwidować.

Solitera na działce B przesunęłam tak, żeby ewentualni kupcy nie musieli go wycinać, jak będą budować dom. Lipę albo dęba czerwonego.

Nie sadziłabym też na tej działce hortensji czy dużej ilości krzewów. Tylko pod północną granicą dosadziłabym parę rodzimych, odpornych drzew - jakieś klony, jarząby, brzozy.

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia1 10:02, 16 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Asiu, na początek bardzo dziękuję, ze mi poświęcasz czas
Głowa mocno mnie nie boli Mała działka super. Bardzo mi się podoba. Naprawdę bardzo. Już sobie wyobrażam, jak tam będzie "przytulnie". Zostawiamy ją tak jak wymyśliłaś, na szczegóły przyjdzie czas.

Ale mimo wszystko chciałam na tej dużej działce więcej.
Naprawdę lilaki i kaliny usunąć ? Poważnie?
Ja miałam taką myśl, że tam mają dużo miejsca, że dodatkowo osłonią od wiatru, więc się nie ograniczałam Na małej działce raczej mowy nie ma, by takie coś zrealizować. A tam mają miejsce, światło...

Propo granicy obok sąsiada (góra mapki), gdzie jest pas świerków i potem pas hortensji, dereni i miskantów (fotka poniżej- to ta część po prawej stronie - jeszcze bez hortek, miskantów i dereni): świerki rosną dość rzadko, co 2metry, a sąsiad zawiesił sobie taką plastikową siatkę, która ma go chronić chyba przed wiatrem.


Ja nie mogłam na to patrzeć spokojnie (nie lubię takich sztucznych zasłon). Więc posadziłam derenie, hortki i miskanty, by to razem ze świerkami w 100% zasłoniły. Wszystko na razie malutkie, ale derenie już widać, że będą super wyglądać na tym ciemnym tle.




____________________
Kasia - Duże pole do popisu
makadamia 12:21, 16 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ja myślałam, że to wszystko dopiero jest w planach!
Oczywiście że nic nie usuwać

Jak rośnie, to niech rośnie

Jeszcze co do tej działki: ja bym się zastanowiła nad potrzebą utrzymywania na niej typowego trawnika. Koszenie i podlewanie go to będzie dużo pracy i duże koszty. Sylwia Słomczewska z wątku Ranczo szmaragdowa dolina pokazywała parę dni temu jaką ma u siebie łąkę. Podawała również, jakie są minusy i plusy takiej łąki. Generalnie uważam, że dla tej dużej działki to jest fajny pomysł.
Nie musi być cała niekoszona - można fajnie połączyć części koszone i niekoszone:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860105634/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860105647/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063863068085/ (wejdź do strony źródłowej)
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860015555/ (też wejdź - jest instrukcja robienia)
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia1 12:53, 16 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Asiu, to co już mam jest na mapce na str. 2

Cieszę się, że się można nabrać, że to trawnik. Na całości obu działek rośnie biała koniczyna, wymieszana z jakąś zwykłą trawą...
Rozłożenie nawodnienia było poza naszymi możliwościami finansowymi.
Wyrównaliśmy cały teren i posialiśmy niską koniczynę.
Na razie nie żałuję. Radzi sobie dobrze, nawet latem - bez podlewania.
Jak się "zapuści" to jest biały dywan ... Szkoda, że zdjęć nie zrobiłam latem...

Łąka kwietna tak - ale jak dwa lata temu badałam temat, to taki zamawiany specjalnie na daną glebę zestaw nasion okazał się droższy niż trawa - dlatego wtedy odpuściłam i stanęło na tej koniczynie, która nawet naturalnie u mnie rosła. W przyszłości może wrócę do tematu. U Sylwii łąka wygląda bajecznie...

Pinteresta otworzę wieczorem.


____________________
Kasia - Duże pole do popisu
kasia1 20:51, 16 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Te łąki z linków, które podałaś są przepiękne. I tak jak pisałam wcześniej myślałam o tym. Ale obecne rozwiązanie jest ok, takie coś pomiędzy trawnikiem a łąką





____________________
Kasia - Duże pole do popisu
makadamia 07:39, 17 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Nie namawiam

Ale myślę sobie, że jakbyś kupiła kilka torebeczek nasion i zaczęła kosić ten teren dwa razy w roku, to wkrótce i Ty byś miała tak przepięknie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kasia1 13:09, 17 paź 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Zgadzam się z Tobą, że łąka kwietna powinna (kiedyś) być.
Muszę poczytać u Sylwii dokładnie, jak ona zakładała.

W ogóle muszę kupić duży zeszyt, bo w Waszych wątkach jest tyle mądrości, że już mnie głowa boli i już nie wiem co i u kogo i na której stronie

Ale też przyznam, że w tym momencie łąka nie jest dla mnie priorytetem. Na razie najważniejsze są drzewa i duże krzewy. Chciałabym je w przyszłym roku zasadzić i już patrzeć jak rosną. Taka presja upływających lat

____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies