Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:13, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
AniaK napisał(a)
Sprawdziłam pod uschniętą żurawką, były kuleczki, choć nie dużo, porozgniatałam, nic innego nie znalazłam, mam nadzieję że już gdzie indziej się nie przeniosły.


Czytałam że larwy nawet 1 m wzdłuż mogą przesuwać sie w poszukiwaniu pokarmu.... Teraz jest najważniejszy ogród aby zwalczać młode larwy, które są najbardziej wrażliwe. W kolejnych latach będzie gorzej. Pamiętam widok milionów opuchlaków lub pędraków w trawniku u Bogusia...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:10, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiek napisał(a)

Ja teraz bedac w Polsce ,pierwszy raz kupilam i to w sklepie ogrodniczym,do tej pory tu u mnie kupowalam w markecie ogrodowym,ale sa i w Obi,ale wiem ze kolezanka w Polsce kupuje na allegro Powodzenia,mozna z nimi wygrac


Na razie mam jeszcze 800 ml Dursbanu... W przyszłym roku zakupię calypso. Dzieki za troske, czytałam o twojej walce z potforami. Najgorsze jest to ,że te potfory trzeba zwalczać przez cały sezon w róznych stadiach.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:09, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
Marzenko dzięki dyskusji u Ciebie, teraz będę wyjmować w szkółce rośliny z doniczki i sprawdzać co tam w środku słychać. Trzymam kciuki za pomyślną walkę z tymi potworami.


Sygnałem są przede wszystkim wygryzione liście, kupiłam laurowisnie u Kulasa z opuchlakami i w wielu miejscach żurawki z larwami.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:07, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)
Uff, na bieżąco jestem!
ta rozplenica, to ta sama co rok temu kilka kupiłam, przechowała się owszem super, ale wiosną nie ruszyła, zatem ona na pewno na sezon, ale ty faktycznie w ogrodzie zimowym powinnaś przechować
akcję ratowania rh widziałam, wierzę, ze się uda, bo on wyjątkowy piękny
no i całe wywody na temat opuchlaków, okropne są, tylko nadal nie wiem po czum poznać, czy się je ma? te kulki faktycznie jak nawóz wyglądają, ale ten z reguły ma kilka kolorów, a tu jeden, czyli chyba opuchlaki..
u mnie na pewno ślimaki bukszpany podżerają, bo je ściągałam z nich, ale w innych miejscach coś słabo żurawki, więc albo susza, albo co innego, chyba jedną wykopię i sprawdzę.a larwy kiedy się pojawiają?

pyszne jedzonko widziałam, oby mimo to szybciej ci wszystko naprawili


Irenko podnieś żurawki. Jeśli się dobrze trzymają korzeni to słońce.... Jeśli wyłażą nie łudż się..... To opuchlaki.
Ślimaków też była plaga, ale opuchlaki wygryzają charakterystyczne dziury i szczególnie lubią twarde liście zimozielonych (rh, laurowiśnie, bergenie) a larwy są niewybredne, żrą wszystkie korzenie
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:04, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)
Madżenko, tak mi przykro z powodu opuchlaków
Mama nadzieję, że walka zakończy się sukcesem.
Wiem, jak wyglądają jajeczka opuchlaka - widziałam wiosną u koleżanki. Tak, jak u Ciebie.

I trzymam kciuki za ratowanie rodka. Taki piękny jest, musi żyć!

Kopytnika miałam wysłać we wrześniu, ale chyba się wstrzymam, co?


Tesiu gdy się wybiorę do Warszawy to odbiorę osobiscie

Jajka opuchlaków to najmiejszy problem, czekam kiedy się wyklują, będę atakować.
Rodek w dzisiejszym deszczu, ale cieniowany przed wczorajszym słońcem tak jakby odżył.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:01, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
dorciabe napisał(a)
Ja dwie zeżarte bergenie wyrwałam winiąc ślimaki, a może to co innego. Czy myślicie że można przynieśc to dziadostwo jako gratis do zakupionej roślinki?. Czy żółte kuleczki w doniczce, takie strzelajace przy pękaniu to nawóz , czy nie?


Dorcia w ubiegłym roku również myślałam, że to nawóz.... Miałam setki takich kulek y w donicach z grabami - naiwnie myslałam, że to nawóz długodziałający.... Na 12 szt czery z niewiadomych powodów mi zdechły.... W tym roku z ipo i zdjęciami na stronach angielskich zidentyfikowałam że to jaja opuchlaków.
Myślałam że opuchlaki nie zżerają drzewek... Gdy przestanie padać zrobie akcję wykopania amanogaw i jednej usychającej azali.

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:59, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Slawko napisał(a)


Śliczna ta rozplenica, noo Ale ja bym w te miejsce wsadził jakąś roślinę o dużych liściach czy o pionowym pokroju, architektonicznym... Potrzeba mocnej przeciwwagi Takie sobie moje przemyślenia Pozdrawiam


Jako przeciwwahpgę mają liście magnoli, kule bukszpanowe i runianki. Już nic więcej na tej rabacie nie będzie.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:57, 19 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
AlicyaLK napisał(a)
U mnie zdechły trzy żurawki i kilka runianek japońskich... myślałam, że to przez upały Dziś rozgrzebałam pod zdechłą żurawką, a tam jajka... ale co podgryza jak tam same jajka? larwy sobie gdzieś poszły? trzeba będzie wykopać sąsiednie żurawki i pod hortensją wypatrzyłam jajo dziś w czasie podlewania Trzeba będzie walczyć... ale Marzenko pisałaś, że trzeba czekać na larwy, tak?


Alicja chrabąszcze składają płytko jaja w lipcu i sierpniu, z jaj po 6 tygodniach wylęgają się larwy, które w zależności od typu robala są w tej fazie od 3-5 lat..... Potem znów chrabąszcz. Najmniej szkodliwe są w pierwszym roku, gdy żerują płytko (wtedy chyba sobie lubia podgryźć żurawki) najgorsze gdy mają nawet 6 cm i są baaaaardzo żarłoczne i jedzą korzenie każdej rośliny, np zamierają gałezie drzew. Tyle wiem teoretycznie.
Najgorsze że te chrabąszcze nie potrezbują samców do rozmnażania.... Seksmisja jakaś .....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:09, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Witajcie Widzę, że dyskusja o opuchlakach wre
Ja swoje w źurawkach i laurowiśniach przytargałam... Ignorowałam je aż mi się rozmnożyły....
Gdy wykopię amanogawy oby się nie okazało że teź wyżarte przez te wstretne krewetki...


Na wszystkie pytana odpoiwem jutro bo dzisiaj chcę jeszcze do Was zajrzeć
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:01, 18 sie 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Do góry
Madżenka, dzięki za info o bergenii, pewnie gdzieś się u mnie pojawi. Czytam o wstrętnych robalach! Trzymam kciuki za wygraną walkę oglądając boks W takim ogrodzie musi Ci się udać! Jak śmią Ci te robale tam w ogóle włazić!!! Diabły jedne!!
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 10:10, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Enya73 napisał(a)



Sprawdź jeszcze czy gada wyłącznie o jedzeniu, kobietach (przy kumplach) i piłce nożnej Jeśli tak, to Włoch 100%


To ja też mam Włocha
Ogród Sylwii od początku cz.II 10:06, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla czy ja hakone stripe it rich mogę przesadzić na słoneczną rabatę? Muszę eksmitować carexy bo mi się nie podobaja i zastanawiam się czy hakone to wytrzyma....
Kwiatowy ogródek Monteverde 10:00, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
monteverde napisał(a)

Marzenko nie wiem którą masz?moja Together You and Me zawsze była sztywna a Forever jest bardziej rozłożysta i lekko ale po deszczu zwieszają się kwiatostany


Mam Passion you & me, pokłada się straszliwie a rośnie już drugi sezon w moim ogrodzie.....
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 09:59, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiu intryguje mnie po co będziesz przesadzać rośliny? Czy już na miejsce docelowe?
Ogród w budowie - nieustającej 09:55, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ogród w pełni lata zachwyca!!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:54, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Irenko też się melduję z powitaniem. Wszystko zobaczyłem i jest pięknie. A pieski otrzymały nową dekorację.

Niech Panci będzie wielka chwała
Że nam taki zakątek wyrychtowała.
Zgodnie z Dżagą przysięgamy
Nigdy bukszpanów nie obsikamy.


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:53, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
wiunia napisał(a)
Irenko pozdrawiam sobotnie ogród pięknieje ! Ja mam dziś małe wyzwanie, aby przyciąć i rozsadzić truskawki, a nie chce mi się bardzo a przy okazji mam pytanko- czy mogę teraz przyciąć trzmielinki na pniu? Mają być kulki więc pomyślałam, że teraz już je ciachnę, czy czekać na wiosnę? Bukszpaniki w donicy ciachnęłam w środę w kulki, no i trzmielinki takie zwykłe w gruncie i berberysek, ale teraz myślę, że nie powinnam? Pozdrawiam


Teraz , zdecydowanie teraz, ostatnia chwila, jeszcze zdążą się zagęścić troszkę w tym roku
Moje zmagania ogrodowe 09:51, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nie wiem co podziwiać.. Balustradę czy pomidory??? Jedno i drugie "miszczostwo"
Zapach ziemi 09:47, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Agnieszka_B napisał(a)



Marzenko jesteś nieoceniona. Dzięki wielkie za te informacje.
Sadzę w takim razie żywopłot we wrześniu


Miejsce jest od południowej strony co prawda , ale zaraz za siatką na ktorej ma rosnąć żywopłot rosną już dwa bardzo duże drzewa - modrzew i sosna i one rzucaja cień. Wyciąć ich nie mogę. Posadzić cos dużego przy siatce zeby odgrodzić sie od sąsiadów równiez nie - zaraz nad siatka już mam pierwsze gałęzie modrzewia i sosny. Więc wymyśliłam grabiki cięte do wysokości siatki .

Zwróciłam się do Ciebie bo wiem że masz taki żywopłot.
Jeszcze raz dziękuję


Bez problemu dadzą radę, sadź jak będziesz miała pytania zagladaj do mnie

Do takiego stylu ogrodu jaki wymyśliłaś żywopłot grabowy to MUS!
Niewielki kawałek wsi pośrodku lasu 09:36, 18 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aga czy Cię wcięło? Jakieś fotki nam się z tego rycia należą przebieramy nóżkami w oczekiwaniu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies