Basiu Lemonek rozwinął się całkowicie i pokazał czarne środki, trochę niefajne jak w sumie zgodnie stwierdziłyśmy wczoraj z Iwonką (od przerwy na kawę).
Kasiu to czy moja różanka ma ręce i nogi to się Kochana w przyszłym roku okaże

. Na razie krzaczki małe, aczkolwiek Dieter Mueller wypuścił bata na ok. 120 cm i kilka innych też trochę pobaciły. Moje uratowane żurawki przesadzone w dobrą ziemię bardzo ładnie się rozrastają. Będzie z nich pociecha
Kasja kret się nie dał w obiektyw upolować, a innych gadzin nie mam

. Chociaż tydzień temu mogłam pokazać małe zielone glizdy zżerające mi liście różane, ale dostały specjalną kąpiel

i już wczoraj ich nie było.
Edytko nooo dziękuję

. Piszę, że nuda bo w kółko właściwie tę rabatę pokazuję, ale jakoś w tym roku nędznie u mnie w innych miejscach. No może jeszcze oprócz hostowej.
Jeżówki Green Jewel