Mata przeciw chwastom
10:16, 25 paź 2014
A ja bym na to odpowiedziała tak: po co kłaść matę, potem zadawać sobie aż tyle trudu z wkładaniem pod matę czegokolwiek, mieszać ziemię z żużlem ??? To już lepiej schylić się i wyrwać chwasty
Dla mnie tzw. "robota głupiego" - oczywiście nie chcę nikogo obrazić. To niedorzeczne rozwiązanie.
Kiedy po prostu można normalnie posadzić rośliny w zdrową glebę, odpowiednio przygotowaną, potem odpowiednio wyściółkowaną, zdecydowanie mniej roboty i lepiej dla roślin, następnie przez pierwszy rok wypielić pojawiające się chwasty z nasion i mieć spokój z chwastami? Wyobrażam sobie jak wygląda gnijąca i śmierdząca masa trawy w takiej ilości w dodatku bez dostępu powietrza, pod szmatą? Nie wiem, ale mnie takie rozwiązanie przyprawia o dreszcze, mam też przemyślenia, że ktoś chyba nie wie tak naprawdę o co chodzi w ogrodnictwie.
Dla mnie tzw. "robota głupiego" - oczywiście nie chcę nikogo obrazić. To niedorzeczne rozwiązanie.
Kiedy po prostu można normalnie posadzić rośliny w zdrową glebę, odpowiednio przygotowaną, potem odpowiednio wyściółkowaną, zdecydowanie mniej roboty i lepiej dla roślin, następnie przez pierwszy rok wypielić pojawiające się chwasty z nasion i mieć spokój z chwastami? Wyobrażam sobie jak wygląda gnijąca i śmierdząca masa trawy w takiej ilości w dodatku bez dostępu powietrza, pod szmatą? Nie wiem, ale mnie takie rozwiązanie przyprawia o dreszcze, mam też przemyślenia, że ktoś chyba nie wie tak naprawdę o co chodzi w ogrodnictwie.