No patrz, a ja byłam u Ciebie jakimś cudem
Przed zimą tuje w dnoczkach podlewaj a w zimie podlewaj w okresach odwilży. Żadne owijanie, czy okrywanie nie zabezpieczy na 100 % roślin zimozielonych w donicach, mróz zrobi swoje co będzie chciał.
Jeśli chcesz je zachować, to najlepiej przesadź go gruntu a w przyszłym roku posadź nowe kompozycje, bo tuje się znudzą co roku.
Co do hortensji, nie wymaga okrywania na zimę, bo kwitnie na pędach tegorocznych, więc wiosną przytniesz i wypuści nowe i będzie kwitła. Jeśli świeżo jest posadzona w tym roku, dla spokoju sumienia możesz zrobić kopczyki z kory.