Aniu/Zana - masz rację, że ten Lorelei w necie ma inne kolorki.. z kolei podobnego jak ja ma na forum rozark chyba... albo ren133 muszę poszukać i właśnie jako lorelei "zdiagnozowany" wstępnie. Metki nie znajdę na bank, bo sadził go eM i raczej od razu zdjął, a było to krótko po wprowadzeniu się do tego mieszkania i na pewno została wyrzucona w ferworze przeprowadzkowym.
iwka - robi się nas więcej nierozrzutnych