Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 20:51, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
iwonkap napisał(a)


pytanko jeszcze mam - jak sie "zrobi" jak przechowujesz? można zlać do baniaczka czy butelki i zakręcić ? Podlewasz konewką ? aa i jak długo "śmierdzi" po podlaniu ?


Iwonko, oczywiście można zlać do baniaczka, zakręcić i odstawić np. do garażu. Podlewam konewką w rozcieńczeniu 1:9 tzn mam konewkę 10l wlewam 9 l deszczówki albo odstanej wody i 1l gnojówki. Jak długo śmierdzi? Hmmm...mój nos już przyzwycxajony ale mój Młody w drugim ogrodzie twierdzi, że jeszcze na drugi dzień lekko czuje
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 20:53, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
ren133 napisał(a)


Poli

a co z nich planujesz?


Reniu

Nie chcę nic pisać bo jak nie wyjdzie to będzie wstyd...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:01, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Makusia napisał(a)
Trawy-trawami. To w końcu Ty niekwestionowana królowa traw, więc nic dziwnego, ze trawy Ci rosną tak, jak u mnie mlecze
Ale cisy u Ciebie sa tak katalogowe, że nie mogę oczu od nich oderwać! Śliczne, gęste, żywo zielone! Wow!


Makusia, jak Ty już coś napiszesz to padam Zobacz, że u mnie mlecz nie chce rosnąć i musze jeżdzić na wycieczki aby go zdobyć

Bardzo dziękuję za pochwałę cisów. Też je uwielbiam. Posadzonę w "ziemię" Toszkową to rosną jak na drożdzach
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:08, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
kasja83 napisał(a)
Polinka trawy to masz-meeega.W drugim sezonie moim na O-już mnie to nie dziwi

A z drewna co będziesz strugać??


Kasiu bardzo dziękuję. Nawet nie wiesz jakiego kopa do działania dają takie słowa!

Drewno właśnie wróciło od stolarza Idę rozpakowywać
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:37, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Mira104 napisał(a)
Poli, a co ile dni podlewasz gnojówką trawy?


Mirko, na początku sezonu czyli po ruszeniu wegetacji podlewałam 2 razy co dwa tyg. teraz co 3 tyg.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:38, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Mathildis napisał(a)


Z tego co pamiętam wskazane jest co 3 tygodnie?


Dobrze pamiętasz Aniu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:41, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
alis napisał(a)
Polinka, jestem na etapie planowania żywopłotu właśnie przy warzywniku, kurcze cisy trochę drogo wychodzą, a mogłabyś pokazać miejsce z Wojtkami Mam kilka sztuk Wojtków z clematisami, mają cudną zieleń i niesamowitą zdolność regeneracji przy moim czworonogu, ale chyba wszystkie cisy tak mają


Alu, o regenerację zapytaj Toszki Moje cisy w warzywniku pokazywałam jakieś 2-3 tyg. temu. Jutro może zrobię porównanie jak cisy przyrosły w rok Też uwielbiam Wojtki za tą cudną zieleń
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
frezja 21:43, 23 maj 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
polinka napisał(a)


Makusia, jak Ty już coś napiszesz to padam Zobacz, że u mnie mlecz nie chce rosnąć i musze jeżdzić na wycieczki aby go zdobyć

Bardzo dziękuję za pochwałę cisów. Też je uwielbiam. Posadzonę w "ziemię" Toszkową to rosną jak na drożdzach


Jaka to ta ziemia
____________________
Ewa - Ogrodowy song
polinka 21:44, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
paulina_ns napisał(a)
Polinka, a czy mogę podlać gnojowka nie dawno posadzona seslerie jesienna? I może wiesz, czy hortensje też można? i co ile trzeba tak podlewać rośliny? Bo nie wiem czy następna szykować


Paulinko Jak dobrze pamiętam to sesleria potrzebuje tylko na początku wody aby się ukorzenić a póżniej zapominamy o niej Hortensje u mnie też dostają gnojówkę choć wiem, że są różne opinie na ten temat...Podlewać najlepiej co 3 tyg.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:50, 23 maj 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)
Widzisz u mas ten problem ze zawsze pomijamy etap stolarza niestety bo jakość zawsze nie ta nasze już wyszlifowane przeniesione na miejsce pomalowane skręcone i sklejone. Teraz czekają i będzie ostatnie wierzchnie malowanie.
Ciekawe co Działacie


Navi, zawsze Ci zazdroszczę, że u Was dni od pomysłu do wykonania to można policzyć na palcach jednej ręki U nas eM tak nieczasowy, że nie mamy nawet kiedy uzgodnić września...
U nas stolarz tym razem wycinał jakieś zamki Cokolwiek to znaczy
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies