Witam. Zwiedzam dzisiaj śląskie ogrody więc wpadłam również do ciebie.
Piękne trawy ogród bardzo ładny podoba mi się. Idę jeszcze zwiedzać i będę dopisywać.
Jak ogród może się zmienić w ciągu 3 właściwie 2 lat nie do poznania. Trawy przepiękne szczególnie stipa i rozwaga przy nasadzeniach. Ogród oddaje wrażenie lekkości taki zwiewny.
Makusiu, w porze sadzenia pomidorów do gruntu pisałam, że zrezygnowałam z uprawy wysokich pomidorów. Nie mam szklarni ani foliaka i te wysokie nigdy mi nie plonowały tak jak bym chciała. Rosły okazale, kwitły w lipcu, miały mnóstwo owoców, które zdatne były do jedzenia w sierpniu. Po czym zaczynały chorować na zarazę ziemniaczaną, owoce gniły na krzakach i trzeba było kończyć uprawę.
Przestawiłam się na odmiany karłowe i koktajlowe. Te pierwsze zaczynają owocować na przełomie czerwca i lipca. Dają sporo owoców, tylko o mniejszych gabarytach. Jemy je dosyć długo. Nieco później zaczynają owocować koktajlowe. Te jemy aż do przymrozków.
Tawułki dzieliłam w zeszłym roku. Nie powtórzą chyba efektu sprzed 4 lat, ale rosną na różnych stanowiskach. Najgorzej w pobliżu iglaków. Na podokiennej mają sporo wilgoci, bo rodki podlewam. Tam zakwitły najszybciej. Wiesz, że stipa nie była moja faworytką. Gliny to nie jest ulubiony przez nią typ miejscówki. W zeszłym sezonie uznałam ją za przereklamowaną, a w tym ...wszystko "odszczekuję". Szkoda tylko, że jest krótkowieczna.
O stokrotce poczytaj Tutaj
No ciachnęłam i już ale tragicznie teraz wyglądają i całe szczęście że schowane w krzakach to ich nie widać. Fotki to zrobię jak będzie je już można oglądać. Oby tylko było co
Jejku,jaka stipa. Mam nadzieję że moje w przyszłym roku też takie będą bo na razie malutkie w tym roku siane.
Cis bossssski. Swoje też ciachnęłam ale na razie ich nie pokazuję. Z 2m zrobiłam tak do pasa i albo będą kulki albo nic. Szkoda,że wiosną tego nie zrobiłam.
Chwasty wszędzie są,nie przejmuj się.
Iwonka stipa przezimowała, ładnie odbiła i już pięknie kwitnie
LO uwielbiam - ten zapach wieczorem jest magiczny.
Paleciaki - jeszcze stoły czekają na drugie malowanie, ale po pierwszym kryciu już nieźle wyglądają. Są mega wygodne, zrobione na kółkach możne je ze sobą zestawiać jak się chce. Może ciut niskie do jedzenia z talerza, ale za to wygodne siedziska. Wczoraj robiliśmy grilla i było mega przyjemnie, w końcu. Stare meble dokończą żywota w warzywniku Już do nich nie wrócę.
LO cudnie pachnie. U mnie rosną razem LO, Laguna i Quin of Burbons. Przed nimi Comte de Chambord i M-boll (te dwie ostatnie, to chyba ta sama róża w Polsce). Towarzyszy im MW. Szczerze, to nie wiem, która z nich pachnie najintensywniej, ale zapach rozprzestrzenia się po całym ogrodzie. Cudny
U Ciebie świetnie wygląda stipa z różami. T zeszłoroczna? Bo u mnie tegoroczna coś mała jeszcze...
Agatko, twoje paleciaki są świetne. Sporo pracy Cię to kosztowało. Ale efekt do pozazdroszczenia
Lolanka, sadzenie zbyt gęsto (zwłaszcza sadzonek) to podstawowy błąd. Lawenda jest krzewinką i czym starsza to ma większą moc wiosennego odbijania nawet po drastycznym cięciu. Jeśli posadzisz co 60cm to po środku każdych 4 możesz dać stipę. Stipa w naszym klimacie jest albo jednoroczna, albo - jeśli przezimuje - dwuletnia. Sieje się chętnie.
gosiacz22 - nie musisz dawać żadnej siatki. System korzeniowy roślin sam wzmocni ów pagóreczek