Co za widoki. Kiedy u mnie takie hakomy będą.
Sądzę sesliery, hakomy, kocimiętki i gaure, ale to wszystko maleństwa.
To fakt ze podlewać trzeba 1-2 razy w tygodniu, ale dobrze. Psikanie nic nie da. Roślinę trzeba zalać przy takim upale szybko wypije.
Na szczęście upały minęły i jest pięknie. Też nie liczę na opady większe. Już miało padać 10 dni temu zatrzymało się na Łodzi a tu dalej susza. Tym razem też tak może być.
Wiola nie wolno się da. Rozsiać? To byś musiała siedziec non stop i pieluc. On rośnie i kwitnie bez przerwy.
Może przyniosłaś go Elu z roślinami ze szkółki ? U mnie tak pewnie było.
Ja jak plewiłam to podważałam metalowymi pazurkami i fajnie wychodził z całym korzeniem i ostatnio wyrwałam tylko ze 20 % tego co było wiosną. Wtedy był dywan, że ziemi nie było widać.
Nie można dać mu się rozsiać i wtedy myślę, że przy systematycznym plewieniu da się go pozbyć.
Jeszcze 3-4 lata szczawika nie miałam. Teraz brązowy, zielony, wysoki i mały skąd on się naraz u wszystkich wziął.
Mój sąsiad ogrodnik sprzedawał szczawik po 6 zł w małych doniczkach. Wystraszyłam go, że mu się wszędzie rozsieje. Wszystkie doniczki kazał wyrzucić do kontenera że śmieciami.
Mówił, że on to przywiózł z giełdy wszyscy brali więc on nie może być gorszy.
Pięlenie to walka z wiatrakami rozsiewa się i ma podziemne rozlogi. Ja to co tydzień biorę wiaderko z randapem i pedzlem smaruje. Trochę pomaga.
No właśnie bywały bardzo ciepłe upalne dni, ale tak długo jeszcze nie było.
Jeżdżę nad morze kilkanaście lat i nigdy się nie zdarzyło abym nie mogła gola stopa po piachu chodzić taki gorący.
W tym roku tak było 4 dni.
Oj co roku jest gorzej mam nadzieję, że nie dożyje klimatu afrykańskiego w Polsce.
Wybarwienie kwiatostanów omawialiśmy na grupie Trawy Ozdobne bardzo szeroko. W tym roku nie jest ono zgodne ze standardami dla poszczególnych miskantów. Winna jest pogoda jaką nam przyroda zafundowała w tym roku. Bardzo gorące lato, wiosna dosyć chłodna i teraz zimne noce, akurat w porze rozkwitu. Wiele traw w róznych rejonach Polski ma odwrotny cykl wybarwiania. Np. Malepartus normalnie startował z czerwonego prawie brunatnego koloru, a potem jaśniał coraz bardziej. Tym razem jest różowy.
Gosiu nie zauważyłam aby były niższe. Jednak wydaje mi się, że w zeszłym roku wcześniej kwitły muszę sprawdzić fotki.
Jeszcze 2 tygodnie temu nie narzekałam że sucho teraz już tak. Wczoraj chciałam coś przesadzić to szpadla nie mogłam wbić do ziemi. Do dołków trzeba wlewać wodę.
Już miało padać w zeszłym tygodniu i nic z tych zapowiedzi. U nas piękna słoneczna pogoda noce chłodne.
Ty też dorywczo jesteś na działce więc nie ma co przesadzać. Przesadzone trzeba codziennie podlewać.
Przy domu bym to wszystko przekopała jakbym miała siły i eM by nie pyszczył.
Ta trawa tam rośnie 10 lat. To moja pierwsza trawa na działce. W środku już była łysa. Wiosna wyskralam suche źdźbła nasypałam ziemi i znowu pojawiły się odrosty od korzenia.
Ala powiem ci, że wybarwienie zależy od różnych czynników. Moje trawy są podlewane oczywiście nie wszystkie. Tutaj akurat zahacza nawadnianie trawnika. W pełni słońca jak fota zrobiona to jest wybarwienie różowe jak cień jest ciemniejsza. Dla mnie wygląda pięknie jak się przebarwia jesienią.
Tak Vanilla skay to przepiekna trawa.
Nasadzilabym więcej traw, ale co później robić wiosna z tą słoma. Jak są grube źdźbła to można rozdrobnić dobrze mieli rozdrabniarka gorzej z wiotkimi.
Aniu miskant Siux to jeden z najwcześniej kwitnących traw. W tym miejscu jest ok 9 lat. Został przesądzony z innego miejsca jednak w poprzednim miejscu korzenie jakieś tam zostały i mam 2 kępy. Sporo już rozdałam, rośnie.
Wysialam mi się blisko rozplenice i coś z tym muszę zrobić wiosna.
Dorasta do ok 150 cm nie więcej.
Bardzo go lubię.
Kasiu chodzi o to, że wymieniłyśmy się trawami z Danusia.
Ja mam miskanta Vanilla skay który jest dosyć podobny do miskanta Danusi bez nazwy NN.
Ona wysłała do mnie korzeń swojego miskanta ja do niej mojego Vanilla skay. Posadziłam jej miskantam ok 80 cm od mojego vanilki. Ona też.
Teraz czekamy jak zakwitną aby porównać czy one są identyczne czy rozne.
Zresztą ten Danusi NN jest przepiekny.
Zobacz u Daszum na str 227
Jolu tak bardzo ładny zwiewny.
Wiosna wykopie to się spotkamy, będę polowała na tego rododendrona białego co ci się podobał.
Trawa vanilla skay też by ci się przydała.
Elu, pięknie się trawy prezentują.
A Miskant Siux bardzo atrakcyjnie wygląda.
Szybko on przyrasta ??
Jeszcze spodobały mi się te żółte rudbekie z trawami. super połączenie.
Dzisiaj oczko czyściłam znowu bo liście lilii żółkną skoki temperatur nocą i w dzień.
Lilie mają bardzo dużo pąków kwiatowych, ale czy zakwitną na powierzchni.
Tak to jest laboda. Przywiozłam w zeszłym roku od Danusi takie maleństwo. Właśnie we wrześniu zaczęła rosnąć i kwitnąc. Rozsiała się wiosna siewki miałam wszędzie na rabacie tak się rozsiała.
Bardzo ładnie wygląda tylko trzeba ją trzymać w ryzach bo się rozsiewa i to bardzo.
Ja też mam gąsiory i w życiu bym nie wpadła na posadzenie rojnikow w nich.
Mam foremki do ciast i tortownice z rojnikami.
Ostatnio nawet drzewo kominkowe niektóre kloce z wyżłobieniami to rojniki w nich sądziłam
No właśnie pamiętam jak byłam mała moja mama miała takie piękne pokrzywki i nigdy nic nie siała. I wiecznie w donicach na oknie rosły pokrzywki, i jakieś zwisające. Widocznie Szczepki sądziła. Nie pamiętam jak ona to robiła.
Muszę raz zasiać aby wyhodowac sobie jakieś ekstra kolorki i później wysadzać.
Piszesz we wrześniu to już trzeba.
Ta bordowa super wygląda.
Ostatnio na co klombie uszczyknelam rozchodniki i korzenie w słoiku wypuszczają. Za tydzień posadzę do donic.
Włoska długo nie byłam jakby ciebie się po zmieniało.
Pięknie, właśnie można bez bukszpanów można. Wrzosy czy wrzośce bardzo ładnie wyglądają. Tawuly też robią dobry wygląd na rabatach. Widzę, że chyba masz dęba błotnego już za chwilę będzie zmieniał kolor to dopiero będzie.
Te siwe trawki też ładnie rosną. Miałam je kiedyś, ale nie pilnowałam ich trzeba było przyciąć nie przycielam zbrazowialy i wyrzuciłam.