Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wianek"

Wszystkiego po trochu 19:58, 30 sty 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19363
Do góry
mirkaka napisał(a)


Ewuniu a co chciałaś robić o tej porze w ogrodzie
A ja byłam w Renku i kupiłam sobie mnóstwo sztucznych kwiatów z których będę robić wianek a bukiet do wazonu już zrobiłam Wniósł trochę lata i radości
Jutro zrobię zdjęcie i wstawię


Chciałam zobaczyć, czy już wiosnę widać
Może jutro się uda.
W domu mam trochę wiosny, bo kupiłam sobie w O. konewkę - donicę z hiacyntami, a dziś mąż rano z bułeczkami przyniósł bukiet żonkili do wazonu
Wszystkiego po trochu 19:01, 30 sty 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10509
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Świetnie się zadomowiły u Ciebie skrętniki Tyle maluszków! Teraz będą rosły na potęgę - zobaczysz
U mnie w tym roku jakoś mniej ptaszków w karmniku.
Ponury dziś dzień. Myślałam, że pójdę do ogrodu, ale mi się nie chce.
Wczoraj i przedwczoraj było takie piękne słońce, a jak weekend to pochmurnie.


Ewuniu a co chciałaś robić o tej porze w ogrodzie
A ja byłam w Renku i kupiłam sobie mnóstwo sztucznych kwiatów z których będę robić wianek a bukiet do wazonu już zrobiłam Wniósł trochę lata i radości
Jutro zrobię zdjęcie i wstawię
Kosolkowa Pasja 17:14, 29 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
kosolka napisał(a)
Reniu, Kasiu - dzięki

Edytko
, w ubiegłym roku kupowałam przez internet. Były takie sobie. W tym - rozejrzałam się za nimi (po raz pierwszy) w naszym centrum ogrodniczym, i miło się zaskoczyłam Jakość zupełnie inna, ceny w miarę, zwłaszcza że kupowałam tylko na jeden wianek, więc nie zabolało portfela strasznie. Pełniki zamówiłam z netu tylko, musiałam trochę poszperać zeby znaleźć, ładne są. Podkład zrobiłam sama z gałązek brzozy, modrzewia i wierzby mandżurskiej Pierwszy raz


Dziękuję za odpowiedź, ja będę się rozglądać na giełdzie, jest tego pełno, ale wybrać coś fajnego wbrew pozorom nie jest łatwo, dużo tandety niestety.

Wiosna u Ciebie szybkimi krokami się zbliża, u mnie jakoś wolniej.
Ale coś mi się nie chce wierzyć, że zima nie pogrozi jeszcze paluszkiem.
Kosolkowa Pasja 16:53, 29 sty 2016


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Reniu, Kasiu - dzięki

Edytko
, w ubiegłym roku kupowałam przez internet. Były takie sobie. W tym - rozejrzałam się za nimi (po raz pierwszy) w naszym centrum ogrodniczym, i miło się zaskoczyłam Jakość zupełnie inna, ceny w miarę, zwłaszcza że kupowałam tylko na jeden wianek, więc nie zabolało portfela strasznie. Pełniki zamówiłam z netu tylko, musiałam trochę poszperać zeby znaleźć, ładne są. Podkład zrobiłam sama z gałązek brzozy, modrzewia i wierzby mandżurskiej Pierwszy raz
Kosolkowa Pasja 14:21, 28 sty 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Buziaka (pyskatego) wpadłam zostawić.
Kwiatuchy na wianek cudaśne.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 14:48, 25 sty 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Borbetka napisał(a)
U mnie też sporo cienia i zawsze mam więcej śniegu niż inni. Przerzucam go wtedy w słoneczne miejsca jak idiota, ale nie znoszę patrzeć na to.
Ale mi się na giełdę jechać zachciało ... też wianek chcę.


Też tak robię, wywalam na chdonik, wtedy szybciej topnieje, a na ulicy wywalam na asfalt
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 13:27, 25 sty 2016


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
U mnie też sporo cienia i zawsze mam więcej śniegu niż inni. Przerzucam go wtedy w słoneczne miejsca jak idiota, ale nie znoszę patrzeć na to.
Ale mi się na giełdę jechać zachciało ... też wianek chcę.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 15:58, 24 sty 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Moje wczorajsze wiankowe nabytki. Wianek letni. Wszystko zaczęło się od tych róż. Ich kolor jest niesamowity zielono-szmaragdowy i nie ma drugiego takiego samego.





O ton jaśniejsza









Piękne kolory! Jestem zauroczona. Wiosny chcę aby zobaczyć te róże na wianku bo nie wierzę, że wytrzymasz do lata

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 13:44, 24 sty 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
To ja czekm na te zasłony i na wianek . Kiedy mozna liczyc na premierę?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:10, 24 sty 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Moje wczorajsze wiankowe nabytki. Wianek letni. Wszystko zaczęło się od tych róż. Ich kolor jest niesamowity zielono-szmaragdowy i nie ma drugiego takiego samego.





O ton jaśniejsza








Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 12:45, 23 sty 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Wróćiłam...z giełdy.Kupiłam materiały na wianek...letni

Tak mnie coś napadło, żeby już myśleć o lecie. Na wiosnę mam koncepcję, ale kwiaty muszę zobaczyć jakie będą żywe w ofercie. Kilku narcyzków białych z cebulkami porośniętymi mchem jednak nie odmówiłam sobie Tymczasem u mnie wielkie czapy śniegu. Takie że nie widać konturów kul.





Ogród Cioci cz. 3 15:59, 22 sty 2016


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Margarete napisał(a)
Mnie też szkoda jeszcze swiątecznych ozdób......tak ładnie teraz moja choinka ze światełkami i śniegowymi czapami wygląda..........widzę że sąsiedzi podobnie myslą.......teraz dopiero te osdoby maja urok...

W domu w sobote albo dzis powolutku zaczne chować ozdoby choć na kominku mój wianek jeszcze zostawie, jest srebrno-złoto-rudy i pasuje mi do zasłon, do koloru ścian, do świeczników........sama sie nim codzien upajam, a juz szczególnie jak napale w kominku, siedzę na kanapie, za oknami ośniezony ogród i mój las a ja sobie siedzę z ciepłą herbatką albo grzanym winkiem....jeszcze go zostawie do 2.02
Pozdrawiam wekendowo !


Gosiu ją mam to samo. Co dzień patrzę na wianki i wiankowanie wspomina i na światełko wmśniegu. Gdyby było bezśnieżnie to już by pochowane wszystko było
Ogród Cioci cz. 3 15:39, 22 sty 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Mnie też szkoda jeszcze swiątecznych ozdób......tak ładnie teraz moja choinka ze światełkami i śniegowymi czapami wygląda..........widzę że sąsiedzi podobnie myslą.......teraz dopiero te osdoby maja urok...

W domu w sobote albo dzis powolutku zaczne chować ozdoby choć na kominku mój wianek jeszcze zostawie, jest srebrno-złoto-rudy i pasuje mi do zasłon, do koloru ścian, do świeczników........sama sie nim codzien upajam, a juz szczególnie jak napale w kominku, siedzę na kanapie, za oknami ośniezony ogród i mój las a ja sobie siedzę z ciepłą herbatką albo grzanym winkiem....jeszcze go zostawie do 2.02
Pozdrawiam wekendowo !
W Gąszczu u Tess 15:22, 20 sty 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Dziękuję wszystkim za miłe słowa o zimowym ogrodzie, ale te zdjęcia jakoś nie oddają jego prawdziwego uroku. Nie wiem - wina to aparatu, czy raczej fotografa? Aktualnie pada nowy śnieg, może uda mi się zrobić lepsze zdjęcia.

Kamilko - sikorek mam mnóstwo. I mazurków, i dzwońców. Nie ma jeszcze kwiczołów, choć już jabłka na nie czekają i zięb też nie ma. Za wcześnie?

Kasiu i Asiu - moją pendulę też uwielbiam. Ale muszę tę rabatkę pod nią przerzedzić - bukszpany nie mają tam dostatecznie przewiewnie. Zauważyłam przy ich odkurzaniu, że dostały grzyba. Pewnie ją po prostu powiększę

Kasiu - nie mam wiewiórek A nawet gdyby były, nie dadzą rady - orzechy przyklejone na fest.

Magnolio - jesteśmy z tej samej krainy Pierzyny widziałam. Świetnie to wygląda. Przy okazji doczytałam, że masz lawendy posadzone co 60 cm. A ja - gapa - przesadzając je w nowe miejsce posadziłam za gęsto Brawo ja.

Polinko - to jest nas już dwie, bo też uwielbiam drewno w ogrodzie (w domu też) Choć to nie jest najmodniejszy trend

Edytko
- wianek w naturze wygląda o niebo lepiej. Nieskromnie powiem, że jestem zadowolona z moich tegorocznych "pleceń"

Mirelko - w lecie owady tam mieszkają, widuję je. Czy obecnie? Nie wiem, ale dziurki zaklejone świadczą chyba o tym, że owszem - są. Płaczące drzewo? Nie Ty pierwsza masz takie skojarzenia. Nazwany został "płaczącym choinkiem" - tylko zapomniała, kto był matką chrzestną.

Ilonko - detale są skromne, ale do mojego ogrodu pasują właśnie takie. A to o dwukrotnym oglądaniu zdjęć - jest miłe
Ogródek Iwony 14:31, 20 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Cześć Dominiko, jak nocny Marek siedzę, a w dzień odsypiam, hi, hi. Muszę się poprawić

Kamilko, mi też brakuje kolorów. A za oknem biało, mrozi, ale nie jest tak strasznie. Czasem słoneczko zaświeci i kicia do domu wtedy nie chce przyjść. Też tęskni za ciepłem i słońcem.



Ewuniu, dziś sama siedzę w domku. Córcia pojechała do miasta, a Pawełek leciał w zastępstwie na kolędę, kolega zachorował nagle. Miał trzy minuty na przebranie się, ksiądz i organista na niego przed domem czekali ... jaki ważny...
Pościągałam świąteczne dekoracje, światełka, bombki. Przydałby się wianek jakiś zapowiadający przedwiośnie. Nie wiem, czym przyozdobić, bo ten świąteczny trzeba schować
W donicy zostawiłam gałązki zielone i szyszki. Wszystko zmarznięte, niech stoi coś przed domem i na tarasie
Typografia ogrodu 19:31, 18 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
leon60 napisał(a)
mój ulubiony wianek
wbijaj na planowanie

te z go lubiętylko mój juz trochę podstarzały trzy zimy chyba ma
juz lece. dzieci położe i jestem wolna
Typografia ogrodu 19:23, 18 sty 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
mój ulubiony wianek
wbijaj na planowanie
W Gąszczu u Tess 01:08, 18 sty 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Mój wianek drzwiowy. I cd. śnieżnego ogrodu.













W Gąszczu u Tess 00:46, 18 sty 2016


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Za radą Magnolii cały weekend siedziałam w domu, nie ruszając się nigdzie na krok. I rozebrałam choinkę Tylko nadal stoi w domu, bo jest w doniczce i obawiam się, że dostanie szoku jeśli ją z plus dwadzieścia wystawię do minus pięciu.

I popełniłam spódniczkę dla córki. Mam nadzieję, że będzie dobra, bo córa obecnie w Amsterdamie, nie mogła przymierzyć.


Mój ogród pod śniegową pierzynką. Połowa stycznia 2016 r.







Zasypany wianek...



Mały ogród Kasi 14:12, 16 sty 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
no właśnie .Wczoraj wracając z pracy widzialam zywoplot chyba z rugrosy i zastanawiałam się jak ją prowadzą w mieście.A tam jest najprawdopodobniej tylko wąska rabata ograniczona betonem.Zrobię zdjęcie w poniedziałek. Mam gliniaste podłoże 30cm ograniczenia nie brzmi tak źle .Dzięki te owoce i płatki też mnie kuszą i to nie tylko spożywczo .Wianek z owoców rugody który zrobiłam na jesieni trzyma się do dziś i zdobi ogród .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies