Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Gożdzikowa - wiejski ogród 08:00, 29 wrz 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24241
Do góry
Piękna jesień.
Piękna pani Nostalia
Ja jej nie mam , to podziwiam u ciebe
floksy kwitną i to ładnie.A czy w maczniakiem, czy bez.To juz mniej istotne.Na liscie nie patrze
Moja działka na Dębowym Lesie 08:19, 28 wrz 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24241
Do góry
pod młodą grusza posadziłam taka trawkę .

Na razie jeden wrzos

Ale mam pomysł..te wrzosy

I jeszcze jest gdzieś wrzosiec .A potem przesadzić, dosadzić ...ale to chyba lepiej na wiosnę ???
Hmm,,,wyciąć kawałek trawnika .A juz miałam nic nie ruszać
Poszerzyć ją i powstanie wrzosowa rabata .Na obrzeżu jej posadzić floksy skrzydlaste. A w środku kilka tulipanów??Jakaś lilia.??
A w miejsce tych kilku wrzosów mąłe trawki, hmm ,,może tak być ??
Gożdzikowa - wiejski ogród 14:47, 27 wrz 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
Marga napisał(a)
Basiu, ślicznie jest u Ciebie! Cynie, hortensje, rozplenice, róże...wszystko masz takie dorodne. Konik cudny i taki zadbany Uwielbiam życie na wsi i zawsze żałowałam, że urodziłam się w mieście.
Pozdrawiam jesiennie


Zycie na wsi ,a praca na wsi to spora różnica...ja czasami mam dość ....

urodzilam się na wsi,potem próbowałam życia miejskiego włącznie z pracą biurową ....wróciłam na wieś i tak do końca sama nie wiem gdzie mi bylo lepiejnie potrafię dać jednoznacznej odpowiedzi

pozdrawiam serdecznie
floksy kwitną drugi raz ,ale dopadl je mączniak

Ukojenie 17:54, 26 wrz 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Z dzis:

Rudbekia cherry brand wysiana z nasionek w maju zamierza zakwitnac:


Taki sam plan maja chyba floksy, a berberys erecta ma nasionka:
Ogród, mydło i powidło. 11:37, 24 wrz 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
katel napisał(a)

Dzięki! . Ten pasek ma 6m na 82cm od tego jeszcze po 10 cm z każdej strony jest podsypka. Poza tym co już napisałam że w lecie patelnia a w zimie składowisko śniegu to w czasie bardzo intensywnego deszczu potrafi tam stać woda (to się tylko raz zdarzyło), no i jeszcze rabata ma lekki spadek więc ziemia z niej spływa i kora też .
To front domu więc rabata reprezentacyjna, pokażę czego już próbowałam, pierwsze nasadzenia w 2012, niskie rośliny okrywowe znoszące gorące stanowiska w dużych plamach - zawciąg nadmorski, goździk, floksy szydlaste i macierzanka. Wąski pasek po lewej macierzanka cytrynowa, tam sytuacja jest ekstremalna bo przez podsypkę maksymalna grubość ziemi to 10cm ale tyle jest tylko w kilku miejscach.

2013 chwasty przerastały rośliny ale nie było jeszcze fatalnie.

2014 po kolejnej zimie rośliny słabo przezimowały, żeby ratować sytuację dosadziłam bratki.

To tylko doraźnie pomogło a po kolejnych zimach zostały już tylko pojedyncze rośliny.
Za siatką u sąsiada (nie pokazuje się od kilku lat) posadziłam dwie czeremchy podkrzesane od dołu, róże Flammentanz i Vilchenblau rozpięte na siatce i tawuły Shirobana (takie miały być ale mam wątpliwości). Macierzanka cytrynowa w wąziutkiej rynience zostaje bo najlepiej sobie poradziła a na pozostałej rabacie chcę posadzić tawuły japońskie Goldmund, mają być strzyżone z przodu ma być kilka wetkniętych szałwii. Czyli żółta rzeka i w nią jeszcze wetknięte 3 sztuki lilaków Meyera na pniu, lub trzmielin - tu jeszcze nie podjęłam decyzji bo uwielbiam kwitnące (i ten zapach) ale zimozielone też by się przydało (tylko mam obawy o przemarzanie bo to bardzo wietrzne miejsce.
No i moje projekty . Z lilakami i z prawej lilaki.

Z trzmielinami i tawuły pociągnięte do końca.



Kasiu, a czemu nie chcesz tam posadzic normalnych grabow? Ta rabata jest taka waska, miejsca brak. Chyba tylko kompozycje monolityczne by sie tam nadawaly. Pieknie je mozna ciac. U mnie w okolicy rosna bardzo dobrze.
A moze cos czerwonego Fagus sylvatica f. purpurea?
Ogród, mydło i powidło. 00:33, 24 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Anda napisał(a)
To już na plac boju nie wygląda. To ogród przecież. Już jest ładnie i mi się podoba Miejsca masz jeszcze dużo. Ciekawe co wymyśliłaś na ten wąski pas z jednej strony domu

Dzięki! . Ten pasek ma 6m na 82cm od tego jeszcze po 10 cm z każdej strony jest podsypka. Poza tym co już napisałam że w lecie patelnia a w zimie składowisko śniegu to w czasie bardzo intensywnego deszczu potrafi tam stać woda (to się tylko raz zdarzyło), no i jeszcze rabata ma lekki spadek więc ziemia z niej spływa i kora też .
To front domu więc rabata reprezentacyjna, pokażę czego już próbowałam, pierwsze nasadzenia w 2012, niskie rośliny okrywowe znoszące gorące stanowiska w dużych plamach - zawciąg nadmorski, goździk, floksy szydlaste i macierzanka. Wąski pasek po lewej macierzanka cytrynowa, tam sytuacja jest ekstremalna bo przez podsypkę maksymalna grubość ziemi to 10cm ale tyle jest tylko w kilku miejscach.

2013 chwasty przerastały rośliny ale nie było jeszcze fatalnie.

2014 po kolejnej zimie rośliny słabo przezimowały, żeby ratować sytuację dosadziłam bratki.

To tylko doraźnie pomogło a po kolejnych zimach zostały już tylko pojedyncze rośliny.
Za siatką u sąsiada (nie pokazuje się od kilku lat) posadziłam dwie czeremchy podkrzesane od dołu, róże Flammentanz i Vilchenblau rozpięte na siatce i tawuły Shirobana (takie miały być ale mam wątpliwości). Macierzanka cytrynowa w wąziutkiej rynience zostaje bo najlepiej sobie poradziła a na pozostałej rabacie chcę posadzić tawuły japońskie Goldmund, mają być strzyżone z przodu ma być kilka wetkniętych szałwii. Czyli żółta rzeka i w nią jeszcze wetknięte 3 sztuki lilaków Meyera na pniu, lub trzmielin - tu jeszcze nie podjęłam decyzji bo uwielbiam kwitnące (i ten zapach) ale zimozielone też by się przydało (tylko mam obawy o przemarzanie bo to bardzo wietrzne miejsce.
No i moje projekty . Z lilakami i z prawej lilaki.

Z trzmielinami i tawuły pociągnięte do końca.

Gożdzikowa - wiejski ogród 14:19, 23 wrz 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
gobasia napisał(a)


floksy słabe w tym roku....cynie i astry za to urodziwe


kochana nie można mieć wszystkiego

a i tak kolorki przepiekne
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:49, 23 wrz 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
tulucy napisał(a)
A moje floksy już skończyły kilka powtarza, ale rewelacji nie ma póki co
Cynii w tym roku nie mam, pierwszy raz od lat...


floksy słabe w tym roku....cynie i astry za to urodziwe




szarłtu już nie miałam kilka lat ...a tu proszę niespodzianka ,zabłąkalo sie ziarenko

Z Pszenicznej ... 14:41, 22 wrz 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
kerii napisał(a)
ok tak mi tylko przyszło do głowy, że to w okolicy)) to zostawiamy temat do wiosny pooglądam co tam masz dużo na bylinówce i co mogę wysępić) a i tobie jak by się coś u mnie jeszcze spodobało to nie ma sprawy, choć moje to mało egzotyczne gatunki, raczej takie bardziej babciowe co to kiedyś się uprawiało


A u mnie na bylinówce to co ? pierwsze floksy były przywiezione od babci właśnie. Pachną pięknie latem jak siedzę na tarasie
Rododendronowy ogród II. 13:41, 22 wrz 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Milka napisał(a)

Ale numer, we wcześniejszym poście pytałam, więc już nie odpowiadaj
cieszę się bardzo, dobrze jej u ciebie

Wierzę, że super było dobrana grupa w końcu


Piękna jest ale ciągle mam jedna kępkę i boje sie rozmnażac zeby jej nie zniszczyc.Tym malinowym Marcinkom co rok obiecuje że wywale z grzadki bo rosną za wysokie i się rozkładają na floksy ale jak zakwitną i pszczoły z motylkami na nich urzęduja to zostawiam na nastepny rok bo mi żal tego widoku.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:13, 21 wrz 2016


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Wczoraj poszłam z aparatem, takie cudne słoneczko było, nałaziłam sie, nacykałam i co sie okazało brak karty pamięci , potem coś sobie w ustawieniach zmieniałam, nawściekałam i się i w rezultacie wróciłam z kilkoma fotami

nadają się tylko dwa

przekwitnięte i już wycięte floksy



i jeden kadr z różowej z pomaranczową w tle

Gożdzikowa - wiejski ogród 07:51, 20 wrz 2016


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13385
Do góry
A moje floksy już skończyły kilka powtarza, ale rewelacji nie ma póki co
Cynii w tym roku nie mam, pierwszy raz od lat...
W ogródku Iwony 20:53, 19 wrz 2016


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Do góry
Kwitną jeszcze róże i floksy, choć te drugie już coraz słabiej.

Chopin


Aphrodite





Rododendronowy ogród II. 20:33, 19 wrz 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
mira napisał(a)
Bogdzia tyle co pojeździłaś to Twoje, jestem pewna że jeszcze nie raz Cię łodzianki gdzieś wyciągną. U mnie w sobotę dolało z czego się ogromnie cieszę.
Floksy podziwiam ja je uwielbiam.

pozdrawiam


Mirus postanowiłam że koniec z wyjazdami , no może tylko na jakies targi ale do nikogo juz nie jade. Wystarczy . To cudne spotkania ale juz dosc jeździłam. To postanowienie mam juz od jakiegos czasu ale musiałam pojechac tam gdzie wczesniej obiecałam , zawsze dotrzymuje słowa.
Rododendronowy ogród II. 14:48, 19 wrz 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Bogdzia tyle co pojeździłaś to Twoje, jestem pewna że jeszcze nie raz Cię łodzianki gdzieś wyciągną. U mnie w sobotę dolało z czego się ogromnie cieszę.
Floksy podziwiam ja je uwielbiam.

pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 14:34, 19 wrz 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Mam nadzieję, że pogoda jest lepsza niż u mnie i bawicie się świetnie.

I też zastanawiam się jakim cudem u Ciebie kwitną floksy .. uszczykujesz???


Pogoda była cudna , bawiłysmy się świetnie, az zal że to było moje ostatnie spotkanie -przestaje juz jeździc.Floksów nie uszczykuję bo nie zdążam tego zrobic a i chcę by się wysiewały ale gdyby uszczykiwac byłyby pewnie piękniejsze.
Widziałam że byłas obejrzec relacje u Joli ale dla innych wstawie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2999-ogrod-z-widokiem-na-jezioro?page=479
Rododendronowy ogród II. 14:25, 19 wrz 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Sebek napisał(a)
Foty z wystawy świetne!

Czy zawsze się u Ciebie czerwcowe floksy z wrześniowymi astrami spotykają, czy tylko w tym roku? Bo i u mnie chyba takie połączenie się pojawi


Co rok tak jest ale kwitnienie floksów jest małe bo to tylko z nowo wypuszczonych bocznych gałązek kwiaty są. Nie mam tyle czasu ale gdybym ścinała wierzchołowe kwiaty po przekwitnieciu to pewnie to kwitnienie byłoby bardziej spektakularne.Dodam może jeszcze to że moje floksy to bardzo stare odmiany , dostałam od kogos kto ma je ze 40 lat w ogrodzie a tez dostal je od kogos innego.
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 20:55, 18 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
makadamia napisał(a)
Cześć Kasiu, dowlokłam się do Ciebie - w końcu!

Pamiętam taką książkę z dzieciństwa o chlorofilce - rośliny tam całe miasto zaczęły zarastać. Przy tym tempie zakupowym chyba powtórzysz ten wyczyn

Czy Ty masz floksy dłużej, czy te ostatnio kupione to Twoje pierwsze?
Bo ja mam u siebie, pięknie i długo kwitną, ale mączniaka łapią straszliwie i chyba się poddam. Może masz jakiś sposób na niego?


ja mam floksy od poprzedniej jesieni, jeszcze nie mialy maczniaka...tfu tfu
Moja bajka 10:09, 18 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Floksy od Kasi są najwyższe ze wszystkich jakie mam i najdłużej kwitną

Rododendronowy ogród II. 09:36, 18 wrz 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Mam nadzieję, że pogoda jest lepsza niż u mnie i bawicie się świetnie.

I też zastanawiam się jakim cudem u Ciebie kwitną floksy .. uszczykujesz???
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies