oj u mnie tez uz jesiennie

Dzieci kasztany zbierają, listki lecą z jednych drzew wolniej, z innych szybciej, ogród powoli pustoszeje. Nie da się ukryć, zbliża się jesień, oby jeszcze babie lato trochę pogrzało.

a u nas kasztanw nie ma
jak kwitly byl mroz. Przedszolny ogrod wyglaa dziwnie bez kasztanow

Ta różyczka NN jaka zdrowa i jesienne kwiatki z trawką To u Ciebie wyczytałam żekosmosy tak urosły --u mnie miały 2,5 metra ale kwiatu pojedyńcze łodyżki taki chyba rok na nie Wywałiłam bo wypijały wodę werbenie

Pieknie jesiennie Tutaj tez juz kolory robia sie jesienne. Liscie leca z drzew. Kasztany tez

Astry ,cynie to były moje pierwsze , własne kwiatki . Sadziłam je jeszcze na polu , na grządce wyżebranej od teścia . Kto by wtedy pomyślał , że kiedyś te 26 arów będzie moje i źe tam ogród będzie . A teraz jakoś nie sadzę cynii a szkoda bo takie łany pięknie wyglądają i pięknie prezentują się w wazonie . Muszę chyba w przyszłym roku je posiać .

Piękny konik
I piękne jesienne zdjatka.
Astry, kwitnące trawy, cynie.Śliczne jeszcze

A moje floksy już skończyły kilka powtarza, ale rewelacji nie ma póki co
Cynii w tym roku nie mam, pierwszy raz od lat...

Basilikum napisał(a)

oj u mnie tez uz jesiennie

jesiennie ,też pieknie....każda pora roku ma swój urok

trawy mam pierwszy rok ,ale na pewno nie ostatni

hanka_andrus napisał(a)

Dzieci kasztany zbierają, listki lecą z jednych drzew wolniej, z innych szybciej, ogród powoli pustoszeje. Nie da się ukryć, zbliża się jesień, oby jeszcze babie lato trochę pogrzało.

oj tak ogród pustoszeje ...nawet orzechy wloskie już spadają



ostatnie jabłka i pomidory