Ale muszę przyznać, że jak już sypnęło - to albo szuflą trzeba się było namachać solidnie.
Albo - pojawiały się materialne straty
Wspominałem o terenie pod tunel foliowy - w marcu 2016 zdecydowanie się pośpieszyliśmy. Pewnie dlatego, że paczka zalegała w garażo-warsztacie i chciałem w końcu go rozłożyć. No i rozłożyłem... A śnieg, który miał padać w grudniu/styczniu, spadł w marcu - no i pewnego pięknego ranka zobaczyłem, że mój tunel padł
Dziadostwo straszne, te plastikowe szybkozłączki... Warstewka śniegu i padło wszystko... Jakoś roboczym sposobem ponaprawiałem łączenia i muszę przyznać, że konstrukcja wytrzymała sezon (jak i początek wiosny 2017, ale... to już zupełnie inna historyja)
Witam wszystkichBardzo proszę o podpowiedź co dopadło moją wierzbę Hakuro nishiki. Tydzień temu była opryskiwana przeciwko przędziorkom Emulparem-czy to co widać na zdjęciach to efekt działania przędziorka czy coś jeszcze? Co mogę zrobić,by ją uzdrowić?
Trzeba było czymś palić i znaleźć miejsce do schowania drewna.
Myślałam, ze może mój mąż wybuduje jakąś drewutnie ale nic bardziej mylnego. Tej zdolności nie posiadał. Zamówiliśmy drewutnie i drewno opałowe.
Parę dni później (a był to październik) zaskoczył mnie widok za oknem.
Śnieg i minusowe temperatury zaskoczyły mnie ale nie zmartwiły bo nie miałam jeszcze roślin, które mogłyby być zagrożone.
Witam mojego pierwszego gościa.
Moje zmiany nie dotyczyły jednak tzw zmian ogrodniczych.
Wraz z nastaniem chłodnych dni i nocy doszłam do przekonania, że bez ogrzewania moją działką będę się cieszyć tylko od maja do września a dla mnie było to za mało.
A więc musi być coś do zagrzania w domku. W decyzji oraz samej realizacji pomógł nam nasz przyjaciel. Kominek z płaszczem wodnym cieszy nas bardzo a szczególnie w chłodne dni.
Dobra mądrzy ludzie... powiedzcie mi co to u mnie się rozsiało i jak znów przywrócić dywan, bo po skoszeniu mam pełno twardych łodyg. Byłem przekonany, że to wiechlina roczna, ale czytając wasze rozważania już sam nie wiem... Da się to jakoś usunąć?!