Lidka - w sumie nie wiem czy jest źle bo skarpy nie oglądam

Nie bywam na dolnej części działki w ramach protestu przeciwko wszystkiemu
Zuza - plan jest taki, żeby ją "zarosnąć" floksami szydlastymi

Muszę podzielić i podosadzać, tylko nie w te upały.
Na skarpie jest pierdolnik, kilka archiwalnych zdjęć znalazłam, to pokażę, a co
Wiosenne, najprzyjemniejsze widoki, floksy robią swoją robotę

Carexy cięcia nigdy jeszcze nie doczekały, bo zawsze coś pilniejszego wyskakuje
I jeszcze takie znalazłam, w stylu "hulaj dusza, piekła nie ma"
Jutro może faktycznie się przejdę i zrobię nowe zdjęcia, może coś Szanowne Koleżanki podpowiedzą