Asiu w końcu dotarłam do Ciebie, mieszkasz w na prawdę urokliwym miejscu, bardzo moje klimaty

.
Jak tam grow lighty? Sprawdziły się u Ciebie?
Podziwiam skrupulatność w katalogowaniu roślin, Twoje listy są mega, wcale się nie dziwię, czemu je robisz przy takiej ilości i obfitości gatunków np. piwoniowych

Bardzo spodobał mi się u Ciebie irys
Gerald Darby w jeszcze bezkwietnej formie (widzę, że nie jestem w tym zachwycie osamotniona

) - cudne fioletowe kłącza, a jak zakwitnie to już w ogóle będzie szał

. Zostawiam również zachwyty nad tulipcami w liczbie mnogiej oraz profesjonalnie zagospodarowaną przestrzenią szklarniową (chyba przyjdę do Ciebie na korepetycje

). U Ciebie ilość idzie ręka w rękę z jakością. Btw poczyniłaś już imponujące zakupy roślinne w tym sezonie, czuję się dzięki Tobie "natchnięta" do popełnienia kolejnej zbrodni na domowym budżecie

.
I znowu będzie tak jak
tutaj 
.
Od dawna rozkminiałam, jak zabezpieczyć pomidory w tunelu przed mrozem i z odsieczą przyszedł mi Twój wątek- zamierzam za chwilę zakupić polecaną przez Ciebie nagrzewnicę

. Dostawa we wtorek, czyli idealnie- jednak mogę dzisiaj posadzić pomidorki juhuu! A tak się wahałam, bo prognozy niestabilne, po zapowiadanym tygodniu gorąca możliwe są znowu spadki temperatur do ok zera lub trochę poniżej, wrr! Czy możesz jeszcze napisać proszę, jaki czujnik temperatury masz u siebie? Umknęło mi to gdzieś.
W ogóle to chwała Ci za to, że dzielisz się swoimi genialnymi patentami (np. pomysł z wypalaniem dziur w agro) i opisujesz dla potomnych spostrzeżenia z testowanych rozwiązań/ sprzętów- bardzo przydatna i pouczająca lektura

.
Czytam, że jesteś wszechstronnie utalentowana: a to wyczarujesz własnoręcznie donice, wspinasz się niczym cyrkowiec po drabinach na skarpy ( a potem się dziwić, że dzieci też mają zamiłowania do sportów ekstremalnych typu na szybko zaimprowizowana zjeżdżalnia), żeby potem zaskoczyć dorodnością sadzonek pomidorów ze sprinterującymi (
czyt. pojawiającymi się niezwykle szybko- właśnie wymyśliłam słowo

) owocami- SZOK!
Nie dziwota, że zwą Cię
Asią Zielonoręką 
.