Lawenda, rozchodniki i bodziszki też już są widoczne na rabacie.

zawitka napisał(a)

No to ukradnę pomysł piwonia i przywrotnik jak tego drugiego dostanę od Kasi- Katekak .Ale biała piwonia babcina chyba naprawdę bo tyle kwiatów ma A rodki piszesz że Ciebie nie lubią one pewnie dostały po czubkach w maju i nie kwitły

Moje rh posadziłam wiosną w mieszaninie kompostu, kwaśnego torfu, przekompostowanego igliwia i kory. Nova Zembla ma się świetnie. Dwa Percy Wisman trochę gwiazdorzą - mają lekką chlorozę. Do tego chyba zbyt mocno rozluźniłam im bryłę korzeniową, bo część gałązek uschła. No i oczywiście mimo okrywania, nie kwitły, paki były przemrożone.

paniprzyroda napisał(a)

Roślinne zestawienia, foty - boskie.

Dziękuję, bardzo.

Zana napisał(a)

Tulipanów się z przyjemnością naoglądałam.

Po tulipanach zostały tylko liście, ciągle zielone. Zaciskam zęby, jakoś wytrzymam ten widok.

Ale już wzrok przyciągają kolejne roślinki. Kilka zdjęć z ubiegłego tygodnia

Chaber z szałwią. Jak czarne pająki.

Ela jeżeli z korą wszystko ok to może tylko drobna sprawa (słońce , deszcz lub jakiś grzybek)


punkt wyczekiwania przed wlotem do budki lęgowej

Przed domem pojawiły się pomiędzy kulami oprócz bodziszków trawki hakonechloa ‘All Gold’ - wpływ przeglądania ogrodowiska

Na placyku przy ognisku pod brzozami orliki i pierwsze naparstnice.

Kindzia - niestety Giardiny nie mam. Ale muszę się przyznać,że po buszowaniu u ciebie ,dzisiaj skusiłam się na Lagunę. Mam jeszcze miejsce przy słupie elektrycznym i chcę,żeby ona po nim się wspinała

asiak - powolutku i twoje rozkwitną.Sezon dopiero się zaczyna

Kasya - CARDINAL HUME u mnie bardziej w szerz się rozrasta,a ok 1m ma wysokości. W tym sezonie nawet zdrowy jest
EYES FOR YOU mam znowu pierwszy sezon W ubiegłym kupiłam,ale ją zmarnowałam i na wiosnę znowu drugą kupiłam,bo bardzo mi się podobają jej kwiaty.
Na dzień dzisiejszy szybko przekwita,ale przyczyną może być to,że sadzona wiosna,korzenie nie sa tak długie,żeby sobie wilgoć ciagnąc z głębi ziemi.
Chociaz i tak dłużej niż w ubiegłym roku,bo jednak kilka dni trzyma już.

Kiedyś oglądałam program i własnie ona była polecana na typowa patelnie,więc poczekam

monteverde - Aneczko,gdzieś ty sie tyle podziewała
Myślałam,że się w Holandii spotkamy nareszcie i się nie udało .
Jestem pewna,że chwila moment i Twoje róże będą bardziej szalały niż u mnie


Sebek - do rwania jest tylko Rosarium Uetersen,reszta do podziwiania
Mam nadzieje,że się nie pomyliłeś

paniprzyroda - masz rację,nazbierałam tych bylin Przecież cały czas Was podglądam i się uczę
Coral ma kolce,ale wydaje mi się,że są grubsze i rzadsze,a na młodych pędach takie mięciutkie.

jolanka - niestety ,osypuje się. Większość róż się osypuje kiedy przekwita. Tylko chyba ciemne zasychają na pędach z płatkami.
Dlatego większośc różanomaniaczek pedantycznych robi bukszpanowe obwódki,co zasłania ten feler


abiko - ja też w tej miłości trwam,a mój eM,cały czas marudzi ile razy można jedna i tę sama różę oglądac,wąchać i jeszcze pół nocy zdjęcia wertować, Dla niego to niepojete

Aaa, przepraszam, w pośpiechu źle przeczytałam i namotałam

Świerk serbski zasłoni dosyć szybko tego blaszaka, ale z boku jakieś krzaczory jeszcze by sięprzydały. najlepiej zimozielony. albo kawałek żywopłotu po prostu.


Taras 4x5,5 m będzie w sam raz albo na zestaw wypoczynkowy albo na stół.
Dlatego sądziłam że chcesz jeszcze altanę.
Wtedy można zrobić którąś z tych opcji:
na tarasie stół, przy którym można jeść obiady latem (zaleta: blisko do kuchni i nie trzeba daleko talerzy nosić), a w altanie wygodne kanapy, na których można się wyłożyć w leniwe popołudnie
albo odwrotnie:
kanapy na tarasie przy domu a stół pod altaną (zaleta: dym z grilla nie leci do salonu)

decydującym aspektem jest zadaszenie: kanapy idą tam, gdzie będziecie robili dach.

Plac zabaw i warzywnik to są mało dekoracyjne strefy, dlatego zaplanowałam je z boku, na uboczu. Na wprost tarasu i przy altanie fajnie byłoby mieć strefę bardziej reprezentacyjną niż porozrzucane zabawki i rozsypany piasek

Moje ulubione hortensje w kamiennym korycie. Może to już jest nudne, że sadzę ciągle takie same kwiaty, ale mam do nich słabość.



Przy bramie garażowej.

A bylinówka nadaje się już do korekty - peonie czas przyciąć i resztki łubinów, kwitną bodziszki, ostróżki,szałwia, naparstnice, dzwonki, kolejne stoją w kolejce...

Charles Austin



Crown Princess Margareta



Rhapsody in blue



Winchester Cathedral


Golden Celebration

Dziś pokażę moje rh, biedne były i zabiedzone, przesadzone 2 lata temu, widać że zaczyna im się podobać. Nawet po stracie gałązek ładnie obija ze środka, akurat to CW. W tamtym roku polewałam ziemię gnojówką z wrotyczu na opulchniaki, w tym roku też tak zrobię.

Kończąc moje przydługie wywody, żeby nie zanudzić całkowicie stwierdzę, że jednak róże robią największe wrażenie, zasłużenie dla nich tytuł królowej. Tuscany Tuscany, Rosa gallica officinalis, Rosa gallica Hansa Alhymist

agata19762 - tak,mam pokaźną kolekcję,szkoda że nie mam już miejsca,bo szkółki coraz to nowe odmiany pokazują
Po zimie tez mocno ucierpiały,a raczej po wiośnie. Gdybym ich tak szybko nie ścinała, nie przemarzłyby aż do dołu Pokarało mnie znowu,za to że dałam się ponieść fali ogrodowiska

iwonadm - WOLLERTON OLD HALL pierwsze kwiaty miała ciężkie,obwisłe, ale już nowy pęd dumnie się wznosi

Wypuściła od tamtego sezonu długi pęd,które przygięłam lekko w poziomie.
U mnie rośnie w półcieniu,możliwe że dlatego ma takie wiotkie gałązki.

bacowa - tak,u kazdego inaczej,a nawet w jednym ogrodzie na różnych stanowiskach też inaczej, ta sama odmiana. Dlatego ja kupuję co mi się podoba i testuję u siebie

rozark - Fresia akurat frezjami nie pachnie,ale ma piękny intensywny zapach.
Po ostatniej zimie wszystkie straciłam,ale kiedy je miałam,poranna kawa na tarasie prze jej zapachu,to raj dla zmysłów

Budleja skrętolistna - też pożądana przez niektórych. Ja mam mieszane uczucia. Wymaga, wg mojej skromnej osoby przestrzeni i miejsca w swobodnej kompozycji - jest po prostu przez większość czasu rozczapierzonym wiechciem.
Kwitnie krótko ale pięknie drobniutkimi, pachnącymi delikatnie, niebiesko-lilaróż kwiatuszkami, teraz zaczyna

W tym roku nie będzie ono spektakularne - majowe przymrozki!