Piękne krzaczki tfu tfu i ładnie zapakowane. Kto by pomyślał że różyczki przez internet ładniejsze niż w niejednej szkółce. A jaki miły Pan się odezwał .... szkoda tylko że produkt niedostępny.
Dziękuję za namiary skorzystam napewno. Buziak wieeeeelki
Basiu nadal myśle ze to nie jest gniazdo kosa tym bardziej ze pokazałas skorupki jaj. Kosa byłyby bardziej oliwkowe, myślę ze to może byc gniazdo drozda śpiewaka , on ma jaja takie bardziej turkusowe z mniejsza iloscia plam niz kos.
Ewa, cudny masz ten przeogródek - jak zawsze sprawdza się zasada, ze w jednonorodności siła Róże to taka kropka nad i:
Zachwycam się też hort. ogrodowymi. U Ciebie jednak cieplej i cudnie kwitną. Ja tylko w doniczkach mogę sobie na nie pozwolić. I mam aż sztuki 2 I czekam na każdy kwiat
Doczytałam, chyba u Gierczusi, że nie wybarwia Ci się Red BAron Jeśli się nigdy nie wybarwił, to nie chcę Cię martwić, ale masz tą zwykłą zieloną odmianę - Green Baron Ja tak kupiłam pomylone roślinki którys rok do tyłu i też na kolor czekałam i się nie doczekałam Poobserwuj te rślinki, bo one różnią się nie tylko wybarwieniem - Green Baron jest megaekspansywny, bardzo szybko się rozłazi i zdominiwał mi całą rabatkę, jest też wyższy. W końcu chemią musiałam go wytępić. Teraz mam tylko w donicach na tarasie.
Kupiłam ostatnio takie dwa bukszpany, kopane z ogrodu. Całkiem fajne kulaski wyszły, tylko 13 zł szt. te duże oczywiście.
Przy okazji donice też w dobrej cenie.