Wieczorniki u mnie były wielkie bo korzystały z nawozu albo kompostu.Ale takie wielkie pamiętałam z Anglii - tam gdzie było mniej żyźnie porosły mniejsze.
Teraz czekam aż nasiona dojrzeją.
Na moje oko (jak powszechnie wiadomo, jestem znawcą róż) to jest 'Madame A. Meilland'.
Mam jedną, jedyną różę, kupioną w 1983 (!) roku - i to jest właśnie ta róża.
Mazan, zrobiłam zdjęcia spodnich stron liści tych moich nieszczęsnych winorośli. Na ostatnim zdjęciu na tym młodym listku widać małego czarnego stworka-mszyca? Te chore liście mają też takie pozawijane pod spód brzegi.
Help!
Moja Jalitah świeżynka z wiosny dopiero 1 kwiat powoli otwiera. Jestem ciekawa ile u mnie kwiat utrzyma. Kolor mnie też zachwyca. Fajnie, że ją obie mamy. ))
Ufff przebrnęłam
Co Ci Marta nie pasi w tej rabacie? Ja bym tak zostawiła - potrzeba czasu aby się rozrosło, ewentualnie jeśli będziesz miała zastrzeżenia do rodków to wymienisz na coś innego w przyszłym roku. A hortki na pniu Ci się podobają? - to tak nasuneło mi się gdybyś z rodków nie była zadowolona...
Co do planowanej rabaty, to będziesz ją poszerzać czy chodzi Ci tylko o uporządkowanie nasadzenia? (na żywopłot dałabym szmaragdy mam je wokół płotu - tanie, bezproblemowe, nie wymagającę, robią zieloną ścianę - same plusy )
U mnie właśnie przeszła burza - chyba mam podlany ogródek
Padało około 2 godzin
Cieszę się, bo dzięki tej pogodzie rośliny, które ostatnio przesadzałam mają większe szanse przetrwania