Zrobie zdjęcie moich to zobaczysz czy to te same Floksów nie mam w ogrodzie.
jak bylam dzieckiem to u cioci, która je miała wyrywaliśmy pojedyncze kwiatki i wysysaliśmy slodki nektar
Louis Odier w ubieglym roku miał wszystko: mszyce, skoczka, czarną plamistość W tym wydaje się tfu, tfu, że sytuacja się nie powtórzy. Oczywiście pryskac musiałam ale niewiele a widoki mam piekne
Ślicznie ujęłaś te cudeńka. Moja Edenka właśnie zaczyna rozwijać kolejne pączki, bo już myślałam, że na jednym się skończy. A wiesz, że moja Meinzer nie ma kwiatów w tym roku. Przynajmniej nie w pierwszym kwitnieniu. Może strzeliła focha, że ją przesadziłam z frontowej na tyły