Musiałam w warzywniku rozluźnić glebę. W tym miejscu działki robili nam drenaż pod oczyszczalnię. Były dosyć głębokie wykopy i humus mocno wymieszał się z gliną. Siałam zielony nawóz jeszcze przed sianiem warzyw, a potem wykorzystałam łodygi i liście bobu, grochu i fasoli - po zbiorach je pocięłam na grządkach i przekopałam i jeszcze raz siałam grykę, żyto itp. Bardzo udały się ogórki, pomidory, fasolka, porów używamy do tej pory. W tym roku mam nadzieję na lepsze plony korzeniowych.
Kapustek miałam 6

Zamówiłam w sklepie internetowym nasionka kwiatów:
1.kosmos,
2. naparstnica purpurowa Elsie Kelsey- spróbuję!,
3.werbena patagońska- Ogrodowisko zobowiązuje!,
4. ostróżka ogrodowa trwała, bo jednoroczna sama mi się wysiewa,
5. cynia daliową Ilumination (róż) i w kolorze burgunda- zrobię rozsadę, bo z powodu ślepoty z gruntu pewnie bym ją wypieliła,
6. jeżówka purpurowa w kolorze białym- różowa parę lat temu świetnie mi się udała i teraz dzielę ją po całym ogrodzie- przyda się jako uzupełnienie traw
7. krwawnik kichaNiec/kichaWiec?- potrzebuję czegoś na najniższe piętro
i w tym samym celu dzwonek Poszalskiego
8. kapusta ozdobna do sezonowych donic- gdzieś widziałam na forum ciekawe kompozycje
9.ostnica- tej trawy jeszcze u mnie nie ma- pora spróbować ją zadomowić
10. pomidory karłowe Maliniak, Babinicz i Poranek- wczesne i średniowczesne oraz pomidor koktailowy Cerise.
Kupiłam też piłę "lisi ogon" do ścinania traw, bo do tej pory męczyłam się sekatorem,
nożyce do cięcia wrzosów, bukszpanów, ostrokrzewów i innej drobnicy- na stanie miałam tylko takie duże do moich buczków
Uff...
Skompletowałam już
chyba zamówienie róż i piwonii. Resztę nasionek warzyw kupię w sklepiku na rogu.
Nie wiem tylko skąd wziąć dodatkowe parapety?

)