Przyszarzały??? Twój ogród??? Nie wierzę! U mnie już kropi Poczekam na fotki cierpliwie, na pewno fajnie to wymyśliłaś

Do doniczek na taras sobie je kupię, żeby nie było, że hita forumowego nie posiadam A 6 dużych donic wciąż czeka na obsadzenie... Co sobie cuś do nich wymyślę, to nie mogę nigdzie w pobliżu kupić.

To już mi wystarczy co napisałaś o ich wyglądzie i jeszcze Ana dorzuciła... Ładne są te stipy, już nawet znalazłam im miejsce, obliczyłam ilość sztuk (wyszło prawie 50 ) ...ale nie lubię inwestować tyle w jednoroczne

Ło Matko co to się narobiło ??????????????

Tak sobie siedzę na fotelu, patrzę za okno, zimno i wieje. Na kolanach mam laptop i przeglądam zdjęcia twojego ogrodu. Patrząc na moje małe plamki w oddali czuję, jak nadzieja wzbiera w narodzie, że to kiedyś urośnie i będzie widoczne w makroskali. Super

Pozdrawiam z pustyni

Marzenko czy wszystkie świeczki u sosen ukręcać?

A ta kulka beżowa obok solarnych to zabawka Tytusa?

Cudnie. Ja bym Twój ogród podała jako wzór, podsumowanie - jako zamknięcie dyskusji pod artykułem z Newsweeka.

Nawet z zamocno skoszoną trawą wszystko wygląda fantastycznie.
Widzę, że nadal masz kule solarne, które były hitem sezonu dokładnie rok temu
Czy jeszcze świecą, czy tylko zdobią? Pytam bo słyszałam, że solarne to badziewie.
Niestety linki do sprzedawców z allegro się zdezaktualizowały - (Ocia str.7) chciałam szukać nowych sprzedawców - tylko czy towar wart zachodu ?

Na szczęście dopiero dzisiaj doczytałam o tych występach telewizyjnych Bez dwóch zdań - występ w Mai być musi!!!
Porównania przed i po w Twoim wykonaniu uwielbiam - u mnie byłoby gorzej, za często wszystko przesadzam, robiąc totalną demolkę
Madzia pytała o stipy - i ja się dołączam, bo mamy podobne warunki i choć podoba mi się bardzo, to zastanawiam się, czy przeżyje u mnie. Jak ona teraz wygląda u Ciebie?

ehh.. wystarczy że o tym piszesz, a już wiem że jest pięknie! moje hortki jeszcze pączków niet, ale czekam. Ciekawe czy tak jak Ty i ja kiedyś będę umiała czekać bez pośpiechu aż zakwitną moje kwiatki? bo teraz ciągle mam etap, że patrzę na nie i zastanawiam się, co przesadzić, co dosadzić, co usunąć...
Pozdrawiam!

P.S. mam poczucie, że to ja rozpoczęłam ten głuchy telefon, więc jeszcze raz Cię Marzenko przepraszam - już wiem, że spraw "pozaogrodowych" lepiej nie poruszać na forum, bo to wywołuje niezłą lawinę

Marzenko ja miałam zakupione dwa lata temu, mają dopiero pąki, a te zakupione w ubiegłym nic, może taka ich uroda, że zakwitną po dwuletnim okresie wegetacji

Mnie też badzo podoba się różowa robinia i kiedyś o mało jej nie kupiłam, ale nie chciała wejść do samochodu i musiałam odpuścić.
Powojnik to chyba President, sądząc po liściach i kwiatach, u mnie jeszcze kwiaty w kolorze bardziej fioletowym, jak przekwita - niebieścieje.