Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 09:37, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Podoba mi się "patynowanie" bentlejów i innych takich narzędzi Powiem M. jak się jego lenistwo teraz nowocześnie nazywa
Jesteś niesamowita z tymi wszystkimi inspiracjami wiankowymi!!! A ja wczoraj całe popołudnie i wieczór za prezentami jeździłam, zamiast inspiracje wyszukiwać... Dzięki Ci, że czuwasz, żebym w środę plamy nie dała Przecież nie mogę całej grupie zszargać opinii
Moja pierwsza hortensja w ogródku. 09:31, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ewa napisał(a)


Hahaha rozkręcam sie Marzenko, a jak pojechałam do hurtowni to mi sie dopiero zachciało
Trudno jednak nie popaśćw kicz tak tego tam dużo.

Ewa, śliczne wianki Ci wyszły Trzymaj za nas kciuki, żeby było cośkolwiek do pokazania na forum A od nie-popadania w kicz na szczęście mamy Madzię
Zielony galimatias 09:30, 11 gru 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Jak fajnie tu wejść i naładować się dobrym humorem od rana Tylko chyba muszę zmienić nick, bo nie daję rady stworzyć mojej autorskiej wersji Betysiowego tuliskam

Jak to nie? Możesz tuliskać poWIELOkroć.
Ogród Dominiki 09:25, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)

Domi nie daj się prosić, poddaj się leczeniu! i nadal pstrykaj! Może trzeba akumulatory naładować?
Forum nie może sie doczekać:
A. Bajecznych zdjęc ogrodu
B. Cudownych zdjęć iluminacji świątecznej
C. Powalającej na kolana dekoracji choinki - no na tę możemy jeszcze poczekać równe dwa tygodnie

Próżna strona mojego EGO przeczytała i uśmiecha się z zadowolenia Fotki będę robić jak już wszystko będzie gotowe. Dzisiaj zbrukałam śnieg wieszając ozdoby w ogrodzie

Hmmmm.... to już jakiś postęp
Ponieważ część moich szarych komórek uległa dziś zamrożeniu, nie jestem w stanie wymyślić nic mądrzejszego i podpiszę się pod postulatem Marzenki
Ogród Dominiki 09:23, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)



Dopadł mnie fotograficzny leń i nie chce mi się robić zdjęć na mrozie. A w ogóle mam taki ładny śnieg w ogrodzie bez śladów butów...po co go psuć???

No to wyobraź sobie, że moi chłopcy (wszyscy trzej, ten największy też ) uhahani pierwszym śniegiem jeździli po zmrożonym trawniku motorem!!! A do niego zaprzęgli sanki! Zabawę mieli przednią, tylko nie wiem, czy wiosną nie trzeba będzie trawnika zakładać od nowa... na bagatela 15 arach...


Musieli mieć świetną zabawę Ciekawe kto był pomysłodawcą....

No przecież, że największe dziecko w rodzinie
Zielony galimatias 09:22, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Jak fajnie tu wejść i naładować się dobrym humorem od rana Tylko chyba muszę zmienić nick, bo nie daję rady stworzyć mojej autorskiej wersji Betysiowego tuliskam
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 09:10, 11 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ale już pięknie świątecznie u Ciebie Gabi I lampiony, i ciemierniki, i gwiazdy w oknie, i iluminacje grizwoldowe Ja wciąż nie mam czasu na świąteczne przystrojenie domu... Może w przyszłym tygodniu się uda. Bo jak jutro jakieś wianki napleciemy, to mus będzie powiesić, chyba że.... nie będzie się czym pochwalić Do zobaczenia!
Ogród Dominiki 22:34, 10 gru 2012


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Wieloszka napisał(a)


Dopadł mnie fotograficzny leń i nie chce mi się robić zdjęć na mrozie. A w ogóle mam taki ładny śnieg w ogrodzie bez śladów butów...po co go psuć???

No to wyobraź sobie, że moi chłopcy (wszyscy trzej, ten największy też ) uhahani pierwszym śniegiem jeździli po zmrożonym trawniku motorem!!! A do niego zaprzęgli sanki! Zabawę mieli przednią, tylko nie wiem, czy wiosną nie trzeba będzie trawnika zakładać od nowa... na bagatela 15 arach...


Musieli mieć świetną zabawę Ciekawe kto był pomysłodawcą....
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:45, 10 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
irena_milek napisał(a)

Już nie będę powtarzać komentarzy
Witam Irenko Miła ty moja w nowym tygodniu.

U mnie potrawy są dzielone na uczestniczki świąt.Tu się nie pocę za bardzo byleby tylko nie przypalić nie przesolić swojej działki
Natomiast porządki, dom i zakamarki spore,a męska część nie skora do pomocy i wieczna wojna.
Ja lubię czuć,że wszystko dopięte,ale wiem,że to nie jest istotą tych dni ...


To dobrze, że sama z całym jedzeniem nie musisz walczyć
z porządkami to ja już tak mam, że też mi się wydaje, że nikt poza mną tak nie posprząta jak ja...ale czasami mam lenia i jak to mawia Wieloszka, ryneczek tylko przelecę

u mnie tak się nie brudzi, 2 osoby, ale jak mieszkały dzieci, tego sprzątania, prania i gotowania było dużo więcej....
najbardziej się nastawiam na dobrą atmosferę, bo to w naszym narodzie jakoś kuleje..
zatem wspieram ciebie i siebie i powoli działamy


O właśnie Miła jak się jest we dwójkę to już "bałagany"inaczej.
U mnie szkoda gadać na bieżąco jak po małych dzieciach.Więc jak robię generalny ład to pomiędzy jeszcze to co na bieżąco.
A sama wiesz,że dwa pokoje,kuchnia i łazienka to nie to co 2 łazienki ,schody w górę i w dół ,4 pokoje,weranda na którą każdy zagląda z ciekawości bo okna jej wychodzą na działkę ...
A już o garażach i strychu nie wspominam bo tu odpuściłam dając wolną rękę mężowi to jego królestwa.Ja mam jeszcze małą pralnie tu uważam,że nie musi błyszczeć i błyszczy rzadko ))))))
Nauczyłam się ,że ma mi wystarczyć pozmywanie i wypolerowanie rzeczy w witrynie i całego regału ,parapety i kwiaty mają jak oddychać , w oświetleniu nie ma prawa spać żadna mucha,mam czuć zapach popranych poduch i firan
itd na dwa poziomy ....)))))))))))
Lubię potrawy świąteczne,ale chyba bardziej podnieca mnie zapach płynów wszelakich do drewna,do glazur to coś jak dawniej pasta do parkietu przywołująca dzieciństwo i młodość...
)))))))))))))))))))))))))

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:40, 10 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Martek napisał(a)




Aniu, naprawdę nie kokietuję, nie mam weny...ale może jak dziewczyny zobaczę w akcji, nagle coś mi wpadnie do głowy; jak coś zmieniałam w domu, to robiła spontanicznie i było ok, im dłużej myślę, tym gorzej z pomysłem!!

Irenko, wpadłam na taki sam pomysł wiankowy Że podpatrzę dziewczyny w akcji i wtedy coś tam skopiuję Jak tak będziemy sobie wszystkie na ręce patrzeć, to może wyjść, że wszystkie wianki takie same będą hihihhi No i posądzają nas wszyscy o kokieterię, a ja zaczynam się stresować, bo naprawdę NIE UMIEM robić takich rzeczy! No cóż, ponoć na naukę nigdy nie jest za późno, więc będę podpatrywać i się uczyć


Wieloszka ,ale to nie jest powód do zmartwień wręcz przeciwnie kiedy będą drzwi w jednakowych wiankach będzie ogrodowiskowa konsekwencja !


Marta, jakie to trafne!!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:39, 10 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)



Aniu, naprawdę nie kokietuję, nie mam weny...ale może jak dziewczyny zobaczę w akcji, nagle coś mi wpadnie do głowy; jak coś zmieniałam w domu, to robiła spontanicznie i było ok, im dłużej myślę, tym gorzej z pomysłem!!

Irenko, wpadłam na taki sam pomysł wiankowy Że podpatrzę dziewczyny w akcji i wtedy coś tam skopiuję Jak tak będziemy sobie wszystkie na ręce patrzeć, to może wyjść, że wszystkie wianki takie same będą hihihhi No i posądzają nas wszyscy o kokieterię, a ja zaczynam się stresować, bo naprawdę NIE UMIEM robić takich rzeczy! No cóż, ponoć na naukę nigdy nie jest za późno, więc będę podpatrywać i się uczyć

Czyli jest nas dwie...nie no właściwie 3, bo Marzenka też się zarzeka, że nie umie...
ale mnie Marzenka tą pisaniną o kolorach, już pomogła w doborze kolorów i jakoś nam pójdzie
no i ściągi są, podpowiedzi z warsztatów u Danusi..damy radę
i dzięki za świeczkę
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:34, 10 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
Wieloszka napisał(a)



Aniu, naprawdę nie kokietuję, nie mam weny...ale może jak dziewczyny zobaczę w akcji, nagle coś mi wpadnie do głowy; jak coś zmieniałam w domu, to robiła spontanicznie i było ok, im dłużej myślę, tym gorzej z pomysłem!!

Irenko, wpadłam na taki sam pomysł wiankowy Że podpatrzę dziewczyny w akcji i wtedy coś tam skopiuję Jak tak będziemy sobie wszystkie na ręce patrzeć, to może wyjść, że wszystkie wianki takie same będą hihihhi No i posądzają nas wszyscy o kokieterię, a ja zaczynam się stresować, bo naprawdę NIE UMIEM robić takich rzeczy! No cóż, ponoć na naukę nigdy nie jest za późno, więc będę podpatrywać i się uczyć


Wieloszka ,ale to nie jest powód do zmartwień wręcz przeciwnie kiedy będą drzwi w jednakowych wiankach będzie ogrodowiskowa konsekwencja !
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:28, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)


Aniu, naprawdę nie kokietuję, nie mam weny...ale może jak dziewczyny zobaczę w akcji, nagle coś mi wpadnie do głowy; jak coś zmieniałam w domu, to robiła spontanicznie i było ok, im dłużej myślę, tym gorzej z pomysłem!!

Irenko, wpadłam na taki sam pomysł wiankowy Że podpatrzę dziewczyny w akcji i wtedy coś tam skopiuję Jak tak będziemy sobie wszystkie na ręce patrzeć, to może wyjść, że wszystkie wianki takie same będą hihihhi No i posądzają nas wszyscy o kokieterię, a ja zaczynam się stresować, bo naprawdę NIE UMIEM robić takich rzeczy! No cóż, ponoć na naukę nigdy nie jest za późno, więc będę podpatrywać i się uczyć
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:23, 10 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Martek napisał(a)
Już nie będę powtarzać komentarzy
Witam Irenko Miła ty moja w nowym tygodniu.

U mnie potrawy są dzielone na uczestniczki świąt.Tu się nie pocę za bardzo byleby tylko nie przypalić nie przesolić swojej działki
Natomiast porządki, dom i zakamarki spore,a męska część nie skora do pomocy i wieczna wojna.
Ja lubię czuć,że wszystko dopięte,ale wiem,że to nie jest istotą tych dni ...


To dobrze, że sama z całym jedzeniem nie musisz walczyć
z porządkami to ja już tak mam, że też mi się wydaje, że nikt poza mną tak nie posprząta jak ja...ale czasami mam lenia i jak to mawia Wieloszka, ryneczek tylko przelecę

u mnie tak się nie brudzi, 2 osoby, ale jak mieszkały dzieci, tego sprzątania, prania i gotowania było dużo więcej....
najbardziej się nastawiam na dobrą atmosferę, bo to w naszym narodzie jakoś kuleje..
zatem wspieram ciebie i siebie i powoli działamy
Ogród Dominiki 14:13, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)

Dopadł mnie fotograficzny leń i nie chce mi się robić zdjęć na mrozie. A w ogóle mam taki ładny śnieg w ogrodzie bez śladów butów...po co go psuć???

No to wyobraź sobie, że moi chłopcy (wszyscy trzej, ten największy też ) uhahani pierwszym śniegiem jeździli po zmrożonym trawniku motorem!!! A do niego zaprzęgli sanki! Zabawę mieli przednią, tylko nie wiem, czy wiosną nie trzeba będzie trawnika zakładać od nowa... na bagatela 15 arach...
Ogród z perspektywą na przyszłość 14:09, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Dobrze, że się odezwałaś, tylko szkoda, że znów takie smutne wieści Jak dzieciaczki chorują, to przechodzi ochota na wszystko Pstryknij tą fotkę w wolnej chwili i duuuużo zdrówka chłopakom, a Tobie sił!
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 14:06, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Toż tu się jakieś pijaństwo uprawia! I to beze mnie Spóźniłam się na nalewkę, ale za to magiczne zdjęcia zimowego, białego ogrodu nie zniknęły PIĘKNIE JEST!!! Nawet Tytus biedak musiał się wbić w czerwony kubraczek, żeby wpasować się w świąteczne dekoracje Choinka przed domem rewelacyjna! I jak czytam, że Ty nie dasz rady wiankowaniu, to aż zębami zgrzytam Ja też skłaniam się w wiankowaniu bardziej ku przesadnej dekoracji, więc dobrze, że będzie Madzia - obroni mnie przed kiczem, który pewnie będę miała ochotę stworzyć A kolory czerwony+pomarańcz+pink do Twoich wnętrz dadzą niesamowity efekt!
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:54, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Gratulacje!
Lecę w kulki... 13:53, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Dziewczyny jesteście niesamowite Oplułam monitor i teraz jadę na mikrofibrze, coby zlikwidować ślady odwiedzin podczas godzin służbowych
Buziam was wszystkie - i te z zębatą władzą i te ze szczerbatą!
Pszczelarnia 13:42, 10 gru 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Fajne u Ciebie wszystko - i warzywniak zimowy, i lampion i pochód zwierzątek (dobrze, że doczytałam że one do stajenki wędrują nie do arki ). Ale zdjęcia znad strumienia - NIESAMOWITE!!!
Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies