Basiu kupowałem je w ogrodniczym przy giełdzie towarowej. Duże sadzonki sprzedają po 12 zł. Spokojnie na 3/4 części można byłoby je podzielić.
Jestem z nich bardzo zadowolony. Po zimie wyglądały tak jak jesienią, kiedy je kupowałem. Dlatego postanowiłem dokupić jeszcze 2 i dosadzić wzdłuż klona.
Inne trawy np. carex 'evergold' już tak fajnie nie wygląda i jescze się nie odbudował, a te są naprawdę wytrzymałe

Mogłabyś uwieczniać ten "rozbebeszony" ogród ku pamięci i do wątku o metamorfozach Fajnie potem zobaczyć jak wiało grozą Trawnik szybko się zregeneruje.
Doczytałam, że pogoda na wyjeździe niezbyt udana, ale za to widoczki bukszpanowo-cisowe w sam raz
No i jak fajnie, że mały szybko zakumał do czego służy nocnik - u mnie nie było tak lekko
A na przędziorki skuteczniejszy jest Ortus (koniecznie z dodatkiem adiuwantu, np. Superam), więc jeśli nie kupiłaś jeszcze Magusa, to polecam
A inspiracja tak mnie wciągnęła, że ogród musiał poczekać

hei Rench , ta trawka to......nie wiem miałam w domu cos takiego i mi podpasowało , ale na pewno nie zimuje

Ja też nie słucham bo u Ani zawsze jest pięknie.

Fantastyczne!
Ciekawi mnie czy z bukowego żywopłotu również można uzyskać taki szybki efekt.
Dopiero posadziłam żywopłot bukowy na froncie i marzy mi się równie wysoki za rok.

Ojej ilu miłych gości...
Marzenko, Irenko, Filipie,
chyba niestety macie rację...z tym ligustrem, posadziłąm go przed 4 -laty z konieczności, bo własciwie ...dostałam w prezencie.. razem z posadzeniem... prowadziłam kiedyś serie szkoleń w których uczestniczył ktos kto produkujr sadzonki ligustra jua sie tylko podpytywałam, co i jak, po ile, itp a tu on przywiózł mi z zaskoczenia całą przyczepke ligustra w prezencie... poniewąz to nie był najciekawszy dla moment dla moich finansów więc tak juz zostało... posadzili go z moim synem i rosnie...ale późno bardzo odbija, słabo rosnie, zdarza mu sie podmarznąc miejscami, tnę go dwa razy albo i trzy w sezonie,nawożę, odchwaszczam i..... efekt mizerny.
Dojrzewam do decyzji o zmianie...

No właśnie, ja nie nadanżam. Czytam, i czytam, i końca nie widać.
Plan naprawczy wdrożony, ale z realizacją krucho

Tulipków zazdroszczę, mus mi w przyszym roku wymienić moję zółtki. Na róż i fiolet.
Buziaki

Madżen jak można?...czy nie miałaś przystopować z wątkiem?...u mnie leje już drugi dzień...z pracy w ogrodzie d..a, a człowiek tyle by chciał zrobić...no nie mogło to padać jak do pracy w tygodniu chodzę?

Jestem na bieżąco ale zdjec za mało. W końcu nie robisz się w bambusa.Dobrze ze ich dłużej nie trzymałaś.

17 stron od ostatniego wejścia... to jest ten plan naprawczy????? Poczytam wieczorem....

Które bambusy????? Te wieeeeeelkie na kilka metrów?
Świat się przekręca

Ja znowu z pytaniem ile bukszpanów na metr wchodziło u Ciebie na obwódki, bo się doliczyć nie mogę i nie wiem ile muszę kupić

Marzenko ja w sprawie Amanogawy Normalnie jak urzedniczka
Czytalas,slyszalas moze gdzies o spinaniu czubkow A.?Rozmawialam dzisiaj z pania ktora tak robi,spina drzewo na wysokosci okolo 3 metrow,na jesien nieznacznie obcina boki.Tak patrze teraz na swoja A.i dochodze do wniosku,ze takie spiecie wcale by jej nie zaszkodzilo.Boczki obetne na jesieni,spiac moglabym juz po kwitnieniu.Slyszalas o tym?

Takie kulki po 28 zł??? Ostatnio widziałem mniejsze po 65 - więc okazja Ci się trafiła