U nas dzis cały dzień lało.... z małymi przerwami ale głównie lałao... nici z pracy w ogrodzie, że tez w tygodniu jak człowiek w pracy to upał a w wekend deszcz... eh...
Korzyśc tylko taka że zamiast w ogrodzie to pracowałam w domu, troche zaległosci domowych odrobiłam.
Zwyopłot z ligustra może stanowić fajną nisk obwódkę, nawet gdy wymarżnie, wytniesz i szybko odrośnie. Może np stanowićwydzielenie warzywniaka lub jak ja mówię bajzlownię
fajnie też wygląda po drugiej stronie ogrodzenia do osłonięcia np. Postawy (zwykle betoneowej ) ogrodzeni?
Żywopłot grabowy sadziłam 3 lata temu w maju 2010 r. . Sadzonki kupowałam po 8 zł i miały ponad 1,2 m wysokości i były mocno rozgałęzione. Zostały po posadzeniu przycięte o ok 1/2 już dokładnie nie pamietam czy mialy 70 cm ale wydaje mi się że nawet mocniej je przycięlismy. Sadzone były w jednym rzędzie co 25-30 cm, więc na metr wychodzi 4-5 szt. Mam je posadzone od płotu co najmniej 80-100 cm aby było przejście. Jeśli za ogrodzeniem masz wolną przestrzeń za którą możesz ciąc go bez problemu, to mozesz posadzić nawet 50 cm od ogrodzenia. Ja potrzebuję przejście, gdyż docelowo za płotem pewnie będzie inny dom jednorodzinny i nie mogę liczyć, że sąsaid będzie dbał o urodę mojego żywopłotu. Aktulnie tn mój żywopłot na szerokosc 50 cm i jak widziałaś na zdjęciu po zimwym cięciu (koniec lutego/początek marca) miał już po przycięciu 1,7 m wysokości. Na zdjęciach w wątuku Żywopłoty liściaste pokazalam jak przyrósł w ubiegłym roku.
Najważniejsze jest systematyczne cięcie młodego żywopłotu 3 x w sezonie aby się rozkrzewiał i zagęszczł. Z bólem serca cięłam go na wysokość ale dzięki temu stanowi już teraz gęstą zasłonę, która ma chronić mój ogród przed silnymi wiatrami zachodnimi.
Wiosną 2012 kupiłam na allegro sadzonki 50 szt za 49'90 bo miałam do dosadzenia 10 m żywopłotu. W ubiegłym roku słabo rosły,ale w tym już mocno się rozgałęziają i będą szybko rosły. Dobrym pomysłem jest ich posadzenie jesienią a potem w lutym przycięcie, podsypanie nawozu wczesną wiosną i będą szaleć. W ciagu dwóch lat będziesz miala wyzszy żywopłot niz. Ligustru
Jak przestanie padać pokaże jak te sadzonki w tym roku wyglądają.
Małgosiu, ja swój zywopłot z ligustra o wysokości ponad metr, śliczny był już wyrzuciłam.... bo albo się pochorował, albo przemarzł.... w zeszłym roku płakałam i wykopywałam bo nie było już czego ratować.... prawie 40 metrów żywopłotu....
tu poszukasz jaki był....... i nie ma dlatego ligustrom mówię nie.... jak pada roślina w środku ogrodu to małe piwo, ale jak coś co miało osłaniać.. to już kicha. https://www.ogrodowisko.pl/watek/1401-ogrodnik-mimo-woli?page=21#post_4
Jak pęcherznice małe to już nie tnij..... chyba, że ci kształt albo coś nie pasuje.. Ja tnę raz w roku na wiosnę, ale zacznę ciąć po kwitnieniu bo mi za wysoka rośnie i się rozsiewa.. masakra.
Marzenko, Aniu
dzieki za rady i wyczerpujące informacje. Ligustr jakby powolutku ożywał, ale pewnie bede sie z nim żegnac... do jesieni mam czas na decyzje.
Dzisiaj znów zakupy ogrodowe poczyniłam... 3 żurawki, powojnik na ogrodzenie i szałwię omszałą żeby tworzyła piękne wysepki kwitnace jak w ogrodzie u Ani z zielonego wzgórza. do tego piękną donicedla lawendy która ma zapraszać do mojego domu i stanąć przy schodach.
Troche posunęłam sie w zdejmowaniu darni, mysle że tak 1/3 długości planowanej rabaty zrobiłam, podsypałam kompostem i zakryłam agrowłókniną póki co, żeby chwasty nie wyrastały zanim nie skończe całości.
Te deszcze troche psują mi szyki bo nici z prac w ogrodzie ale z drugiej strony łatwiej sie pracuje jak ziemia nasączona, to i darń i chwaściska lepiej wychodzą. Jak będę robić te rabate w takim żółwim tempie ( jak nie deszcz to komary..) to pasterka mnie przy tej robocie zastanie....
Jakie żurawki, jakie powojniki? Może znasz odmiany? Wklej zdjęcia.
Szałwia omszona jest bardzo dekoracyjna, musi rosnąć na słońcu, wtedy ładnie kwitnie.
Pieknie się rozrasta, z roku na rok, coraz większe kępy będa. Można je wtedy dzielić.
Usuwanie darni, to ciężka i niewdzięczna praca. Powoli dasz radę.
Co do tamaryszku, odpowiedziałam Ci u siebie, ale widzę że masz sporo słonecznych miejsc, gdzie może rozwinąć gałezie
Witajcie, Marysiu - tak to 3/4 dobermana, nasza przyjaciółka ze schroniska za 1 zł, jest z nami 5 lat ale duszą nadal jest jak szczeniak. Twojego dobka widziałam jest rasowy, dostojny i chyba troche potęzniejszy od mojej, choc na ogół psy maja bardziej masywna budowe od suk.
Kondziu - witaj, hi,hi
Debro - powojnik o nazwie Hania, kwiaty ma miec amarantowo-czerwone ze złotymi pręcikami, zurawki ciemno-bordowe, nazwe zapisałam w notesie ale notes został w samochodzie, potem napisze. Szałwia ma rosnąc własnie na słońcu mam nadzieje na sliczne ciemnoniebieskie poduchy... a i fioletowe bo taka tez kupiłam.
dlatego ligustrom mówię nie.... jak pada roślina w środku ogrodu to małe piwo, ale jak coś co miało osłaniać.. to już kicha.
