Po pierwsze - cudnie!
Ale idac droga eliminacji - ID rozlazły
Sesleria jesienna za niska
Stipa położy się na kostki i będą chorować
Rozplenica to gigant
Zostaje Variegata- w odpowiedniej odległości
Przed zimą powiązałem wszystkie swoje trawy, jak nigdy. Większość już odbija ale widzę że tej zieleniny jest bardzo mało.
Stipa w warzywniku mi ładnie przezimowała bo była przykryta 0,5 m warstwą śniegu tam gdzie nie było śniegu stipa padła
Jeżu! Ty mnie w ogóle nie znasz w takim razie Ja lubię w zasadzie tylko takie które jakoś tam są swojskie A ostatnio gustuję w samych zielonych bo powstają pierwsze niekoszone trawniki No dobra, i stipa- bez niej ani chu chu
Ryż. Nie wiem co to z tego będzie. Nasiona od zeszłego roku sobie leżały to czas najwyższy żeby spróbować. Któraś dziewczyna z forum go miała...
Hmmm co ja działam? Na razie to pada haha
Piekę właśnie Brownie czekoladowe.
Wszystko fajnie rośnie, hiacynty i tulipany ładnie kwitną, może jutro jakieś fotki zrobię. Stipa, jeżówki, kocimiętka i mocno ogołocona do samych badali lawenda też. Kupiłem 20 cebulek kosaćców purple sensation i kalie, było 50% przeceny w leroy.
Kupiłem jeszcze szczepionkę mikoryzową do rododendronów i borowek.
Trawa w zeszłym tyg przeszła koszenie i wertykulację, muszę nawóz posiać jeszcze.
Aaa przesadziłem jeszcze na miejsce docelowe moje zeszłoroczne sadzonki winogrona. Na razie mam dwa krzaki całkiem ładnie rosnące, w przyszłości powiększę trochę swoją winnicę jeśli ładnie się będą zachowywały te krzaki
Moniś stipa od Ciebie wyrosła i pięknie się zieleni.
Nie wiem jak te delikatne maleństwa popikuję
Czy od razu je wsadzić na rabaty i kiedy?
Twoje fiołki zachwycają. Lawendę również ścinałam krócej, ale w tym roku jeszcze nie. Moja jest 3 letnia.
I nie wiem czy to jeszcze zrobić. Bo ładnie wypuszcza młode.
Z pewnoscia lepiej je obciąc niz wyskubać. Wyrywałam suche żdźbła rok temu i juz sie nie podniosły po tym zabiegu... W tym roku mam młode sadzonki, orzyciełam tylko suche koncówki. Dobrze wiedziec, za rok zetne je wiosna i bedę czekać na brązowe pióropusze
Witaj Mirko na moim balkonie , dziękuję za rady i za konstruktywną ocenę moich nowych nasadzeń W tym roku poczekam na róże i zobaczymy jak to będzie wyglądać. Jakoś coraz mniej podoba mi się mój balkon, dlaej nie potrafię się zdecydować co powinno się znaleźć w donicach. Tzn mniej więcej wiem, ale to wymagałoby włożenia większej ilości pieniędzy.
Poczekam też aż wyrośnie stipa i róże i zakryją wolne przestrzenie w donicach.
Jeśli chodzi o moczenie, to tak właśnie uczyniłam. Włożyłam rośliny z ubiegłego sezonu do wody niektóre moczyły się dwa dni inne jedną dobę. Jakoś tak uległam kaprysowi i zakupiłam cytrynowe żurawki bo mi się podobał ten kolor, ładnie rozświetla rabatkę. Dodatkowo koło 1 maja wszystko spryskam mospilanem, podobno środek będzie krażył w roslinach i robale nie będą chciały ich ruszyć. No i będę podlewać gnojówka z wrotycza. Poczytam jeszcze jutro o dursbanie.
Joasiu - cieszę się z tych tulipków jak dziecko
Stipa zaskoczyła mnie totalnie - dość duże mrozy przecież były, a ona nic sobie z tego nie zrobiła... Na razie rośnie sobie i zdobi rabatkę, i grzecznie czeka na podmiankę na te z parapetu
Anabelki zaszalały w tym roku. One też młode, z zeszłorocznych sadzonek
Mówisz, ze dopiero maj ciepły???