Helen, zrobiłam tylko kilka porównań, w biegu, obiecuję poprawę

Zaraz wrzucę
Aniu, zbiory mega mnie cieszą, tym bardziej, że Jaś się w to zaangażował trochę, jak zostali sami na tydzień, to głównie on chodził podlewać pomidory, dzisiaj przyniósł sobie na kolację żółtego i czerwonego
Dobra, fotki before i after. Before z kwietnia, wiem że roślinność inna, ale chciałam pokazać jak się trochę linie zmieniły

Na bajzel i leżące przedmioty nie patrzeć

Najpierw przód