Miru trawki po 8 zł, ale taka duża doniczka. Spokojnie można podzielić. Jeśli byłaby to hakone to bym jeszcze dokupiła

.
Toszko czyli nic z nim nie robić? Nie trzeba niczym psikać, nic mu nie będzie?
Buksy więc wywalam.
Asiu witam Cię i zapraszam. Dużo pracy jeszcze przede mną, ale mam nadzieję, że roślinkom będzie dobrze. Niestety nie przygotowanie ziemi na początku zakładania ogródka powoduje to, że rośliny wykopuje i po przygotowaniu podłoża sadzę na nowo, czyli podwójna robota.
Dzisiaj nie pada, ale nie pada więc wsadziłam rodki. Najwięcej czasu zajęło mi rozrywanie tych korzeni i wydłubywanie torfu. Normalnie masakra. Mam nadzieję, że się przyjmą, bo trochę je "poharatałam"
Nawiozłam też trawnik, bo ma padać wieczorem i zrobiłam sadzonki z żurawek, bo niestety po zimie kiepsko wyglądały.
Mam nadzieję, że czosnki ładnie zakwitną, sadziłam po raz pierwszy na jesieni, jestem ich bardzo ciekawa.
Siedzę teraz pod kocem i nie mogę się rozgrzać brrrr.