Potwierdzam. To były małe wariaty, które zamiast w rabacie wschodziły na trawniku i walczyły z trawą dzielnie

Nad rzeką lub jeziorem szukam tym razem, w północnej Polsce niedługo pojedziemy na parę dni, mam 3 działki do obejrzenia. Zobaczymy
Ta też na skarpie ale 1/piach tam jest a nie glina i 2/ sytuacja jest odwrócona - budujesz zaraz przy drodze z mediami (i kanalizacją też, docelowo).



Wymyśliłam że wystawię I zobaczymy, widoki są boskie, ale tu gdzie mieszkamy walczymy z grawitacja a co dopiero tam... budowa 80 metrów od drogi = ciągnięcie mediów. No i szambo, pompowanie wszystkiego taki kawałek + ewentualne nieszczelności po drodze... droga dojazdowa w zimie - w życiu bym tam autem nie wyjechała. Dlatego jeśli są chętni to sprzedajemy i z głowy.

Zuziu, kwiatów masz mnóstwo, ale i tak byłoby mi szkoda ich zrywać. Bukiety wszystkie piękne, ja bym ten przygarnęła.

Helen, też chcę więcej fotek

Olivię też mam zapisaną na liście różanych chciejstw. I jak rok temu twierdziłam, że floksy są be, tak teraz zatrzymuję się na każdym ich zdjęciu dłużej, żeby się ponapawać widokiem

Helen, dzięki, piękne wszystkie Olivia już wcześniej zapisana Czarna plamistość może niekoniecznie pożądana....

Dorosła córka mi jakoś do Ciebie nie pasuje Ale skoro już jest i marudzi to niech "lepsze" zdjęcia zrobi i da Mamusi

Napasłam u Ciebie oczy bogactwem roślin i kolorów. Zabieram te widoki pod rzęsy na noc.

Aniu a już myślałam, że sobie żyrafę do ogrodu sprowadziłaś
Wszystkie zdjęcie piękne, ładnie skomponowane, co nie dziwi biorąc pod uwagę piękno Twego ogrodu

Aniu, cudnie jest teraz u Ciebie. I powojniki piękne i róże i oczywiście lilie. Pięknie połączyły się te kolory, dopełniają się. Jest bajkowo.
Dziękuję za wycieczkę do ogrodów. Niby nie wstawałam z krzesła a ogrody zobaczyłam.

A tak kwitnie siewka jeżowki Coconut Lime bo tylko te odmianę posadziłam na tej rabacie. Druga biala też bez cech rosliny matecznej.

Zrobiłam dzisiaj zdjęcie świeżo rozwiniętego Arctic Snów. Będę obserwowała czy się zmieni na morelowy. Ale już teraz widać po lewej stronie ze morela przebija się troszkę

Aniu - bardzo dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie
Dawno u Ciebie nie byłam. Twój ogród na swojej romantyczności jeszcze zyskał. Magia, tajemniczość, przepiękne zestawienia roślin - to wszystko urzeka Podziwiam
U siebie już tylko ograniczam.
Serdecznie pozdrawiam i gratuluje pięknego ogrodu

Zajawka suchego oczka, nie jest skończone. Przywrotniki już wycięte.