Asiu, nie wierzę własnym oczom, jak ta "stara" skarpa Ci urosła przez jeden sezon. Teraz jesiennie pokazuje swoje uroki najmocniej. Frontową zachwycam się stale i o każdej porze roku. Nowa rabata ma pokaźną listę roślin i dobrze się zapowiada, trzymam kciuki za pogodę. Asiu, piękne miejsce stworzyłaś. Mam nadzieję, że daje Ci choć trochę radości, a w przyszłości da jeszcze więcej.
Z tą seslerią to mam powiem Ci kłopot, bo doświadczenia z kupna internetowego tej trawki mam kiepskie. Na miejscu raz na wiosnę w jednym miejscu wykupiłam wszystkie 6 jaki im zostało po tamtym sezonie i od tej pory już nie widziałam.
Skarpa jest w ogromnej większośći słoneczna. Jedynie pod najniższym dębem coś by się cienia znalazło, więc nie bardzo chyba tutaj jej będzie dobrze.
Zastanawiałam się nad tym bambusem zadarniającym Pleioblastus pygmaeus 'Distichus', tylko zalecają do niego barierę, a bariery to już mi się tam kompletnie nie chce dawać.
Przy takim stromym nachyleniu to faktycznie najpewniejsza irga chociaż fanką tej rośliny nie jestem.
Ja mam seslerie na skarpie i super rosną nawet lepiej niż gdzie indziej ale moja skarpa to pikuś w porównaniu z Twoją bo ma około metra różnicy wysokości i jest dość wypłaszczona.
Asia, dopiero teraz widzę, jaka ta skarpa wielka i stroma! Nie dziwota, że jej ogarnięcie nie miało najwyższego priorytetu .
Fajna ekipa robocza była .
Dopiero się okaże, czy będzie grało, ale trochę zmieniłam podejście - Sprobujemy zobaczymy.
Dziś wyglada już gorzej, bo opitoliłam jeżówki i gaurę z kwiatów. Trochę doniczek pouwalniane. Głównie za sprawą mojej chrzestnej, która w czasie odwiedzin za punkt honoru wzięła sobie uporządkowywanie naszej przestrzeni.
Wspólnie wsadziłyśmy szpalerek borówek, trochę truskawek, 5 miskantów nn, thujki na szczycie skarpy. Powstała rabatka z miskantem Neil Lucas i różą Bouquet Parfait. Walczyłyśmy z perzem na skarpie i przesadziliśmy na nią 4 jałowce, które nie mogły zostać na swoim miejscu.
Więc tak, poszło w ziemię trochę doniczek, ale kupiłam właśnie 30 sztuk irgi dammera i 4 jaśminowce, które mam plan posadzić w tym tygodniu.
Dzisiejsze obrady przy skarpie udokumentowane przez moją rodzicielkę I praca przy pięknym zachodzie
Tu skarpa już nie jest taka wysoka, ale chyba bardziej stroma niż gdzie indziej.
Dzisiaj dosadziłam 2 tawuły na skarpę. Jedna już rosła to dałam jej koleżanki. To jest ta sama odmiana, żeby nie było. Wykopałam jałowca więc było pusto a skarpa to zdecydowanie nie jest moja mocna strona. Będą tawuły i święty spokój .
Więcej na to miejsce już nie muszę patrzeć .
Asia nadrobiłam obrazkowo i widzę ,że nowa skarpa zaczyna być robiona
stara skarpa wygląda pięknie ,cały ogród bardzo zmężniał -super bardzo mi się podoba
frontowa to wogóle brak słów z zachwytu -jest bardzo w moim klimacie ,a te trzcinniki mam też -przez forum zakupiłam 3 szt i juz je uwielbiam ,bedę dzielić wiosną
Tył mojej działki jest wzniesiony. W prawym rogu jest wyżej o około 130 cm, w lewym około 80cm. Prawy róg, który jest widoczny z jadalni i tarasu, od początku stanowił dla mnie wyzwanie.
Na początku próbowałam zostawić go w oryginalnym stanie i obsadzić. W pierwszym wariancie zostało zachowanych kilka zastanych na działce roślin: czarny bez, jaśminowiec, leszczyna i jałowiec.
Do tego zostawu doszła limba. Wymarzone miejsce dla limby.
O przygotowaniu ziemi to ja wtedy wiedziałam raczej mało. Więc rośliny rosły w piachu. Albo w gruzie, którego skarpa była pełna. A wierzch co roku robił się zielony od mchu.
Elu, najbardziej się martwię, czy nie będzie więcej robali No zobaczymy. Brzoza zasmarowana.
Niechęć wciąż jest. Mam silne poczucie obowiązku. Założyłam wiosną, że to zrobię i się sprężam. W sumie to uratowała mnie tam ziemia- jest piach i w porównaniu z kopaniem w glinie to bułka z masłem.
Basiu, pokażę jak skończę. Jak pogoda będzie ok, to powinno się udać do końca miesiąca.
Wims redy są całkiem ładne ale w tym roku dwa krzaczki prawie nie kwitły, nie wiem czemu. Rosną na gorszej i bardziej zbitej i mokrej ziemi.
Mam taką zbieraninę różnych roślin, zobaczę co z tego posadzę.
Na pewno będzie czeremcha colorata, śnieguliczki doorenbosa, lilaki palibin, cisy hilli, mam też trzcinniki overdam, hortensje, rozchodniki, piwonie No dużo tego.
Ta rabata jest zaraz przy bramie, widzę ją z okna od południa.
Na ostatniej focie widać,że tam jest sam piach, jest nawieziony, doipiero na skarpie zaczyna się ziemia.