Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

Zimozielony ogród przy białym domu 09:35, 21 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Dziękuję Danusiu - tak nieporządnie te moje rabaty wyglądają przykryte liśćmi, ale zebrać teraz to wszystko - niepodobna, ledwo trawniki ogarniamy. Byle do wiosny
Dzięki Tobie przekonałam się do bluszczu Kupiłam wiosną dwie duże doniczki, każdą sadzonkę podzieliłam na pół, a zdobiły - cały sezon. Kwiaty się zmieniały - a z każdą zmianą bluszcz tylko przesadzałam z miejsca na miejsce


Rabaty przykryte liśćmi? Jest na to sposób, krótki "wachlarzyk" - takie "przedłużenie ręki", którym leciutko na rabatkach się je zagrabia nie niszcząc roślin. Mamy takie w firmie i używamy w konserwacjach.

A u mnie z kolei bluszcz siedzi niezmiennie po bokach, a w środku donicy tylko dekoracja się wymienia wraz ze zmianą pory roku.
Hortensje ogrodowe w kwietniu-maju, potem petunie i coś jeszcze (wilczomlecz) i tojeść Aurea, potem hortensje bukietowe jak kwitną, a na końcu hortensje do gruntu a w donicach kule z bukszpanu, albo wrzosy.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:29, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
zGAPiłam dla Ciebie
http://www.gapphotos.com/imagedetails.asp?imageno=48652

Dzięki! Śliczne to! Sebek to jednak ma fajne pomysły Nie przyszłoby mi do głowy szukać tam inspiracji świątecznych
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:27, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Pozdrawiam wieczorową porą i dzisiaj również ciacho będzie do herbatki.
Jak to nie masz zdolności w łapkach ??? A to rękodzieło w postaci tiramisu, salatki i makaron???

Jeszcze ciacho z niedzieli? Nie zaszkodziło Ci?
A rękodzieło w moim wykonaniu, to nie żadne rękodzieło, tylko mus, bo mój M. w przeciwieństwie do Twojego nie gotuje
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:26, 21 lis 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Zawsze robiliśmy zdj. lepszymi aparatami z wymienianymi obiektywami, bo tato nie mógł mieć byle czego (taki typ). Dlatego znam urok aparatu z obiektywem gdzie ostrość ustawia się manualnie i tego mi w kompakcie bardzo bardzo brakuje. Jednak kompakty wydają mi się poręczniejsze w wielu sytuacjach, zwłaszcza podczas wakacji czy jakiegoś zwiedzania, a to wtedy właśnie używa się aparatu najczęściej. I mam zagwozdkę.

Aga, jak byłam na Gardenii zaobserwowałam jak Danusia robi zdjęcia (chyba ma lustrzankę - nie znam się na tym) żadnego ustawiania ostrości obiektywem, tylko trzask, trzask, trzask - mnóóóstwo szybkich zdjęć, przecież zawsze jakieś wyjdzie A że wychodzą takie zdjęcia, to już nie raz mieliśmy okazję się przekonać I to jest właśnie aparat moich marzeń - mogę dużo pstrykać, bylebym nie musiała nic ekstra ustawiać Więc jak widzisz mój problem jest bardziej przyziemny - nie jaki aparat kupić, tylko skąd na taki wziąć


Aga, ten przyziemny problem to ja też mam, myślę, że to on właśnie jest najbardziej dręczący w tym jaki aparat i obiektyw kupić.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:24, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
ana_art napisał(a)

Fajnie planujecie z Szefową, udoskonlacie coś, co już i tak jest prawie doskonałe Ale ponieważ wiem, że prawie czyni wielką różnicę, zwłaszcza takim perfekcjonistkom, to na pewno coś wymyślisz, żeby było tak picuś glancuś Pozdrawiam Aniu i podglądam

Agnieszka, a Ty nie wiesz, że 'prawie' robi dużą różnicę ?

No wiem, wiem - toż przecież napisałam Dla mnie to "prawie" to czasem kwestia niemal życia i śmierci, jak się zawezmę
Pomysł puszczenia winobluszczu po macie bardzo dobry, szkoda że nic tam nie zmieścisz (od Twojej strony). Ja bym jednak rozważyła kiedyś, w przyszłości, posadzenie go za płotem, żeby przeszedł na Twoją stronę.
Ogród z perspektywą na przyszłość 09:08, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
Ja osobiście lubię całe w gałazkach derenia, dość gęsto i bez dodatków. Taka prostota zupełnie. Mam taki wielki na drzwiach, który dzisiaj będę robiła właśnie tylko z gałazek.

Pochwal się jak skończysz
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:06, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Zawsze robiliśmy zdj. lepszymi aparatami z wymienianymi obiektywami, bo tato nie mógł mieć byle czego (taki typ). Dlatego znam urok aparatu z obiektywem gdzie ostrość ustawia się manualnie i tego mi w kompakcie bardzo bardzo brakuje. Jednak kompakty wydają mi się poręczniejsze w wielu sytuacjach, zwłaszcza podczas wakacji czy jakiegoś zwiedzania, a to wtedy właśnie używa się aparatu najczęściej. I mam zagwozdkę.

Aga, jak byłam na Gardenii zaobserwowałam jak Danusia robi zdjęcia (chyba ma lustrzankę - nie znam się na tym) żadnego ustawiania ostrości obiektywem, tylko trzask, trzask, trzask - mnóóóstwo szybkich zdjęć, przecież zawsze jakieś wyjdzie A że wychodzą takie zdjęcia, to już nie raz mieliśmy okazję się przekonać I to jest właśnie aparat moich marzeń - mogę dużo pstrykać, bylebym nie musiała nic ekstra ustawiać Więc jak widzisz mój problem jest bardziej przyziemny - nie jaki aparat kupić, tylko skąd na taki wziąć
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:01, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)

Wieloszko, nie wiem czy to oko czy po prostu wpojone a młodu przez tatę zasady "kadrowania" na zdjęciach. Zawsze zbieraliśmy opiernicz, że nogi urwało, albo kawałek ręki, a tu niebo zamiast ludzi na zdjęciu, albo, że za szybko naciskamy i za bardzo dusimy w przycisk aż cały aparat się trzęsie itp. Cały mój tato - dobry do zwracania uwagi na wszystko. On jak robił zdjęcie, np. przy torcie urodzinowym to nikt tak długo z uśmiechem nie dawał rady wytrzymać, tak długo się ustawiał i czekał na dobry moment. Oczywiście trochę przejaskrawiam, ale nie za dużo Może jednak czymś tam skorupka nasiąkła.

Ale się uśmiałam
Niewielki kawałek wsi pośrodku lasu 08:57, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)
piszę się na to, ale będzie fajnie i będę w roboczym ubranku, prawie jak baba Jaga, więc na miotle przyjadę

I myślisz, że po sławnym już "dresiku Irenki" ktoś jeszcze uwierzy, że możesz wyglądać jak baba Jaga?
Nie kupuję tego
Zimozielony ogród przy białym domu 08:54, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Dziękuję Danusiu - tak nieporządnie te moje rabaty wyglądają przykryte liśćmi, ale zebrać teraz to wszystko - niepodobna, ledwo trawniki ogarniamy. Byle do wiosny
Dzięki Tobie przekonałam się do bluszczu Kupiłam wiosną dwie duże doniczki, każdą sadzonkę podzieliłam na pół, a zdobiły - cały sezon. Kwiaty się zmieniały - a z każdą zmianą bluszcz tylko przesadzałam z miejsca na miejsce
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:47, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
U Ciebie zawsze jest co czytać Nawet kiczowata dyskusja była wciągająca
Buziam!
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:45, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Ha potwory cóż za dyskusje o pawich ogonach Kofam Was
A co do kiczu to gdzieś na forum czytałam, że plastik to kicz, niekonicznie dotyczyło mnie ale ogólnie. Na takiej zasadize jak dyskusje o krasnalavh w ogrodzie. Do moich zimnych kolorów lubię plastik w szczególności kolrowy bo doje energii wnętrzom Ale ja zwykle w życiu idę pod prąd i dlatego jeszcze sobie krasnala postawię w ogrodzie. Zobaczycie

Eeeee tam, nie strasz tym krasnalem Bo znając Ciebie to będzie jakiś dizajnerski i zaraz wszyscy zaczną kopiować I "krasnal ogrodowy" straci zupełnie swoje znaczenie

Marzena2007 napisał(a)
w nocy buszowalaś a od rana w pracy?

Jak mawiali starożytni "Lajf is brutal" - wyśpię się po śmierci

Marzena2007 napisał(a)
Irenko jak Ty to robisz, ze zawsze jesteś na bieżąco i uśmiechem i dobrym słowem każdego obdażasz?? A jak kilka dni się na forum nie pojawiłaś to telefony i maile z calej Polski płynęly!!

No właśnie Irenko? Jak?
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:36, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Marzeno u Ciebie zawsze aktualnie, zgodnie z porą roku. I trendy - . I o to chodzi.
Miło się czyta i ogląda.
Wiesz już, gdzie zamówisz graby? Bo ja miałabym namiary dla Ciebie.

Pszczółko, a mogę też dostać? Tak na zaś? Plisss
Ogród z perspektywą na przyszłość 08:28, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
kwiatholandii napisał(a)


Jak narazie zrobiłam dwa na zamówienie i towaru niet


Z takimi zdolnościami tylko biznes rozkręcać Wcale się nie dziwię, że Twoje rękodzieła mają wzięcie
Ogród z perspektywą na przyszłość 08:25, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
hahaha, no tak jedna fotka jest narazie w radarze pewnie jeszcze siedzi

No teraz wiem, ale wcale mi nie do śmiechu Ostatnio M. też pozwolił sobie zrobić najdroższą fotkę świata
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:22, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Wieloszko, myślę, że dużej różnicy w takich "zwyczajnych" zdjęciach nie zobaczymy. W sumie ten nie jest zły jeśli chodzi o jakość zdjęć,ale bardzo mnie już ogranicza. To maleńki Canonik PowerShot A510 z rozdzielczością 3.2 i zoomem 4x. Dużo więcej już z niego nie wycisnę Będę się uczyć jeszcze na nim "świadomie" fotografować korzystając z ustawień manualnych, bo ma sporo opcji i dopiero wtedy zdecyduję czy kupię lustrzankę czy po prostu lepszy kompakt.

Tak momentami pisałaś do mnie w jakimś obcym języku, ale niestety żadna ze mnie poliglotka Doczytałam jednak, czym się różni lustrzanka od kompaktu Tak czy siak - oko trzeba mieć, sam widok nie wystarczy, tak samo jak najlepszy sprzęt. Oko już masz !
Zimozielony ogród przy białym domu 08:12, 21 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Pięknie jak zawsze Dzięki zimozielonym roślinom na wielu fotkach nie widać, że jesień w ogrodzie.
Danusiu, czy zostawiacie liście opadłe na rabaty, a usuwacie tylko z kostki i kamyczków?
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:50, 20 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
agniecha973 napisał(a)


Takie tylko wrażenie sprawiam, he he.

Niezły PR
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:44, 20 lis 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Evchen napisał(a)

E tam fotki.. zazdrość mnie zjada, że mię nie było Czy od takiej zazdrości można schudnąć?.. bo zżera normalnie, zżera

Nie słyszałam, żeby to było udowodnione naukowo, ale kto wie? Tylko potem trzeba uważać na efekt jo-jo
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:44, 20 lis 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Szkoda, że ja się nie mogę odważyć sama na Wrocław wybrać, wpadłabym do Was na takie spotkanko. A tak mogę tylko pozazdrościć.

No co Ty??? A ja myślałam, że Ty taka dzielna dziewczynka jesteś Ponoć trza pokonywać swoje lęki - następnym razem się nie wymigasz


Takie tylko wrażenie sprawiam, he he.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies