Nie mogę się wypowiadać o mojej teściowej za dobrze, bo jak pochwalę to się zawsze spierniczy Wszystko się psuje jak tylko pochwalę, więc nie chwalę.
Rozchodniki od teściowej wypuściły kapustki
ULKA super że lawendy żyją.Ścinaj potem to będą fajne kopki. Kompost każdy jest cennym materiałem,może z mniejsza ilością azotu ,ale zawsze to coś.
Ja już mam kompost rozłożony po rabatach z trzeciej komory( dwuletni) a z drugiej ( czyli zeszłoroczny)poszedł wszystek na zasypanie bagienka. Została resztka na warzywniak i jeszcze napełniłam połówkę trzeciej komory .
Pełny sukces,ale kompostu starczyło tylko na trzy rabaty,reszta czeka w kolejce na drugi rok. Nie ma zresztą potrzeby już tak dużo dosypywać ,to tylko kwestia że jest i nie może się zmarnować .Guanem obdzielam i tak hojnie kogo mogę bo nie chcę żeby go było za dużo w składzie kompostu.
OLA
Rabatę w rzeczy samej będę w tym roku obserwować czy komozycyjnie się zgrają języczka Hessego ,języczka Przewalskiego ,taczownica ,rodgersje ...chyba trzy odmiany , hosty i tojeść kropkowana .
Piesa z fotki niestety już nie żyje. W pażdzierniku pożegnaliśmy się z nim .Jego miejsce zajęła już nowa panna .Mamy z nią na razie utrapienie,bo rządzić chce i długo mi schodzi ułożenie tego psa.Wariat okropny.
W piątek ja wzsadzałam liliowce na nowe miejsca a ona je wysadzała i w pysku rozniosła po ogrodzie.Masakra.Jednak pokochaliśmy ją bezgranicznie.
Chciałam się pochwalić swoimi kaktusami, które po przeprowadzce dostały w końcu swoją chłodną piwnicę, dzięki czemu latem po raz pierwszy nareszcie porządnie mi kwitły.
Aniu docieraja, w zeszlym tygodniu dwie. W nadchodzacym tez dwie bo mam zapowiedz. Dzisiaj eM mowi, skad mam tyle forsy, musialam sklamac, ze to zaskorniaki, z innych zakupow. Mam to szczescie, ze mnie nie rozlicza.
Forsa rzadze ja.
Aniu zkupilam bzy, kaliny i jeszcze roze. Obsadze sie rozami i znowu bede narzekala na kolce.
gosika67Gosia pytałaś jeszcze o kalię, ja kupiłam białą i czarną kiedyś (ze dwa,trzy lata temu) na DOD w tamtym roku nie kwitły wcale, teraz posadziłam w doniczce głęboko tak jak zalecane jest i wypuściły sporo. Kupiłam tanio kwitnące pięknie po 10zł, kilka bulw w każdej doniczce. A ogólnie jedna sucha bulwa kosztuje 8-12zł.
Ale dziś było pięknie, słonecznie.
Gosia tak barwinek już kwitnie i to się ostro bierze, w ciągu dnia dużo więcej kwiatów się pootwierało niż tu co widać na zdjęciu z rana.
Pytałaś o kalinę zrobiłam dziś zdjęcia kaliny, to jest matka moich nowo pobranych sadzonek.
Ta kalina rośnie w cieniu, a nowe mam zamiar posadzić na słonecznym stanowisku i nie wiem jak to przeżyją.
Reniu te tuje się nie urwały, zaraz wstawię ciąg dalszy "przodka" On jeszcze nie jest dokończony, właśnie zaczynam przy nim grzebać
Ja nie lubie takich równiutkich tujek na całej dlugości Wcale nie chcialam tak się zasłaniać - lubię widok do przodu Ponieważ duje wzdłuż ulicy baaardzo, drzewka składało mi przy każdej okazji. Były Pisardi - musiałam przesadzić.
Jest więc kilka szmaragdów, przed nimi tulipanowiec, potem w tej niby przerwie jest świerk inversa, są pnące róże i powojniki, za świerkiem jest pęcherznica diabolo, potem tuja Europe Gold, za nią dereń elegantisima ale chyba wyleci przed nimi jodła koreańska, dalej przy ogrodzeniu kolene szmaragdy, przed którymi są cisy elegantisima .O wypełniaczach nie piszę, są trawy, stipa, żurawki, cebule.
Potem będzie mały smietnik (kostka i krawężniki jak widać są.
Potem jest brama techniczna i na końcu widać choiny kanadyjskie Uff
Od strony domu do ogrodzenia jest nierówny spadek, dlatego widać takie kamyki stanowiące ścieżkę i dzielące to miejsce na 2 części, inaczej trzeba by było murować murek oporowy. W wyższej części są niskie iglaki, białe róże, rozplenice.
Jak widać popracować to jeszcze baaaardzo trzeba. Przesadzanko będzie az milo