Nie chcę Cię straszyć, ale raz zrobiłam takie połączenie u siebie na balkonie (jeszcze w bloku)....pelargonia angielska przy surfiniach nie chciała kwitnąć, puszczała tylko nowe listki i to tez dosyć słabo....
Marzenko, jak zwykle cudowne widoki! Jak się tak naoglądam u Ciebie nie chce mi się wychodzić do własnego ogrodu.
Powiedz z jakiej seslerii jesteś najbardziej zadowolona? Myslałam o jesiennej ,ale gdzies wyczytałam ,że seslerie lubia się wykładać ...czy potwierdzasz te plotki?
Marzenki, cudny ogród porządek wzorowy, jak ty to wszystko dajesz radę zrobić.....magnolia boska....tulipany dają czadu.
A jeśli chodzi o deski tarasowe to masz rację , konserwacja wymaga dużo czasu i siły.
Przez kilka lat je męczyły przędziorki, co roku wiosna dostają oprysk Promanalem i potem w trakcie lata z 1 raz je znów opryskam. Przedsionki zostały znacznie ograniczone a dzięki temu bukszpany maja ładny zielony kolor. Poza tym są standardowo nawożone tak jak cały ogród, wiosna azofoska a potem zwykle w ciągu sezonu płynnym florovitem, pryskam bez litości po liściach iw. Glebe.
Aby bukszpany rosły zdrowo mussz asie porządnie ukorzenić, wtedy sa odporne zarówno na deszcz , jak i suszę . Tylko choroby grzybowe je trawią. Wiosna dostały oprysk miedzianem a dzisiaj kupiłam signum i muszę znaleźć czas pomiędzy opadami (kiedy przestanie padać?) aby je opryskać na grzyba.. Tne je na przełomie czerwca i lipca a potem pod koniec sierpnia a czasem nawet we wrzesniu (trzeba pamiętać, ze u nas jest łagodny klimat i przymrozki późno przychodzą). Dzięki temu przez cała zimę i wczesna wiosna maja ładny kształt. Gdy były młode , rzadkie, szybko rosły i były poczochrane. Teraz tne je radykalnie a one dobrze to znoszą.
Wg mnie bukszpanow nie trzeba sie obawiać, uprawiam je od lat i nie mam z nimi wiekszych problemow.
Jesli kupi sie zainfekowane grzybem bukszpany to lepiej je wywalić niz pozowlić zainfekować resztę sadzonek.
Trzeba dac trochę czasu bukszpanom az nabiorą formy i wzmocnią sie.
Pelargonie lubia inne odżywianie niz surfinie, moze to jest powod? Jednak dla obu roslin najwazniejsze jest słońce i brak opadów. Nie wazne z czym rosna, na pewno deszczu nie lubia i wtedy nie kwitną