Haniu,tez to będzie pieknotka wszystkich ogrodów wokół Ciebie
bardzo się ciesze że masz już ślicznotkę
musiałam byka poprawić bo az raziło w oczy hi hi
tak myślałam bo nawet żyłki widać tak wyraźnie zrobiłaś fotki to by było bardzo dziwne jakby nie były żywe no patrz jakie mają sposoby to pewnie bardzo fajna metoda gdy trzeba robić dekoracje które muszą posłużyć jakiś czas ...
Ja już nie potrafię sobie wyobrazić domu bez kudłatego przyjaciela.
Zawsze ktoś się cieszy na Twój widok, przyjdzie i pocieszy jak potrzeba.
Dwa lata temu umarł mój ukochany Hawri, bardzo za nim tęskniłam.
Postanowiłam tą miłość przelać na kolejnego kudłacza do kochania i tak do nas trafił Teddy
Masz rację on potrafi rozruszać cały dom, nie ma proś przeproś trzeba wstać i iść na spacer , to taki motywator